Loading...

czwartek, 30 grudnia 2010

„Zimowy monarcha” Bernard Cornwell



Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy ERICA
Wydanie polskie: 05/2010
Liczba stron: 560
Format: 140 x 205mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena z okładki: 39.90 zł

Legenda o królu Arturze jest większości z nas dobrze znana, choć ja akurat należałam do tej niechlubnej mniejszości ;)  Jak pisałam już w innym poście rzadzko sięgam po książki historyczne i początkowo nie miałam ochoty do niej zajrzeć. Jednak czytając wasze blogi, dzięki pozytywnym recenzjom i chęci zmierzenia się z samą sobą i tą książką postanowiłam ją przeczytać. Powieść przypadła mi do gustu i ze zdziwieniem mogę stwierdzić, że chyba zaczynam lubić te historyczne lektury :) Jednym słowem warto próbować nowych gatunków, bo można się miło zaskoczyć.

„Zimowy monarcha” to pierwsza część Trylogii Arturiańskiej rozgrywająca się w V wieku, w mrocznych, tajemniczych czasach średniowiecza. Derfel, ocalony cudem chłopiec, wojownik Artura opowiada z perspektywy wielu lat historię jakiej był świadkiem..Uther, schorowany król Brytanii, czuje zbliżający się kres swego życia. Po jego śmierci na tron ma zasiąść wnuk Mordred, który jest jednak zbyt młody. Rozwiązaniem jest nieślubny syn Uthera – Artur, który chciałby zjednoczyć kraj i strzec Mordreda do czasu osiągnięcia odpowiedniego wieku, ale nie jest zbyt „popularny” i nie ma zwolenników, za to wrogów jak najbardziej. Jak potoczą się dalsze losy bohaterów? Czy w ogarniętej chaosem Brytanii zapanuje ład i porządek? Polecam tę książkę każdemu bez wyjątku!

Liczni bohaterowie, opisani z najdrobniejszymi szczegółami oraz mnogość miejsc, w których toczy się akcja są imponjące. Nie przeszkadza to w zrozumieniu istoty fabuły, lepiej pozwala wczuć się nam w historię i co najważniejsze nie przytłacza podczas czytania. To co mnie urzekło to również niezwykły styl pisarski autora, który celowo wprowadził archaiczne słownictwo, ale w przystępny dla czytelnika sposób. Dlatego mimo ponad 500 stron, książkę czyta się szybko i lekko.

Odrobina magii i mistycyzmu, szczypta okrucieństwa, tajemniczy, mroczny klimat, ciekawe wątki, wartka akcja a całość owiana niezwykłą legendą.. Cóż więcej chcieć? Zapraszam wszystkich do tej wciągającej lektury :)

Moja ocena
>>>>>> 5,5 / 6 <<<<<<

6 komentarzy:

  1. Zupełnie nie w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do tej pozycji to nie. Ale może spróbuje czytania innych gatunków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja jednak nie przepadam za tego typu literaturą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Liliowa, Folle, Tajemnica33 - miałam podobnie ;) Książki historyczne nie były moim konikiem, ale za namową znajomych i innych blogerek spróbowałam i mile się zaskoczyłam :) Warto próbować :D

    zaczytana-w-chmurach - cieszę się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Leży sobie na półce i już niedługo przeczytam nareszcie <3

    OdpowiedzUsuń