Wydawnictwo: Znak
Wydanie polskie: 09/2008
Wydanie polskie: 09/2008
Przekład: Karol Bunsch
Liczba stron: 560
Format: 144 x 205 mm
Oprawa: twarda
Cena z okładki: 44 zł
Będąc prawie już lekarzem nie mogłam odmówić sobie przyjemności przeczytania książki, gdzie od podstaw mogłam prześledzić początki tej fascynującej dziedziny, zobaczyć jej korzenie i stopniowo poznawać kolejne odkrycia... Jako studentka nie zastanawiałam się zbytnio nad tym jak dawniej radzono sobie z tak podstawowymi przypadłościami jak operacja wyrostka robaczkowego czy złamanie ręki. Dopiero gdy sięgnęłam po tę książkę wkroczyłam w niezwykły świat medycyny, która jednocześnie hipnotyzuje i wciąga przez swą niezwykłość oraz szokuje brutalnością...
Książkę czyta się bardzo dobrze, choć niektórych może ona nieco przestraszyć. Wiele w niej bólu, cierpienia, krwawych scen oraz opisów operacji, co nie każdemu może odpowiadać.. Dokładnie opisuje różne, często drastyczne, metody które miały przynieść ulgę w chorobach, ale czasami sam sposób leczenia był gorszy i bardziej niebezpieczny od tych chorób. Mimo studiów sama z przerażeniem zagłębiałam się w szczegóły tych wszystkich paramedycznych praktyk i cieszyłam się w duchu, że żyje w XXI wieku.
Podsumowując polecam tę książkę ludziom o mocnych nerwach, którzy nie boją się stawić czoła najgorszym ludzkim koszmarom – bólowi, cierpieniu, bezradności czy też śmierci. Książka na pewno warta uwagi, aby docenić aktualną służbę zdrowia i złożyć hołd ludziom, którzy przyczynili się do rozwoju obecnych metod leczenia. To dzięki nim i ich odkryciom możemy dziś nieść pomoc nie budząc trwogi i przerażenia. Pozdrawiam :)
Cena z okładki: 44 zł
Będąc prawie już lekarzem nie mogłam odmówić sobie przyjemności przeczytania książki, gdzie od podstaw mogłam prześledzić początki tej fascynującej dziedziny, zobaczyć jej korzenie i stopniowo poznawać kolejne odkrycia... Jako studentka nie zastanawiałam się zbytnio nad tym jak dawniej radzono sobie z tak podstawowymi przypadłościami jak operacja wyrostka robaczkowego czy złamanie ręki. Dopiero gdy sięgnęłam po tę książkę wkroczyłam w niezwykły świat medycyny, która jednocześnie hipnotyzuje i wciąga przez swą niezwykłość oraz szokuje brutalnością...
Książkę czyta się bardzo dobrze, choć niektórych może ona nieco przestraszyć. Wiele w niej bólu, cierpienia, krwawych scen oraz opisów operacji, co nie każdemu może odpowiadać.. Dokładnie opisuje różne, często drastyczne, metody które miały przynieść ulgę w chorobach, ale czasami sam sposób leczenia był gorszy i bardziej niebezpieczny od tych chorób. Mimo studiów sama z przerażeniem zagłębiałam się w szczegóły tych wszystkich paramedycznych praktyk i cieszyłam się w duchu, że żyje w XXI wieku.
Podsumowując polecam tę książkę ludziom o mocnych nerwach, którzy nie boją się stawić czoła najgorszym ludzkim koszmarom – bólowi, cierpieniu, bezradności czy też śmierci. Książka na pewno warta uwagi, aby docenić aktualną służbę zdrowia i złożyć hołd ludziom, którzy przyczynili się do rozwoju obecnych metod leczenia. To dzięki nim i ich odkryciom możemy dziś nieść pomoc nie budząc trwogi i przerażenia. Pozdrawiam :)