Loading...

czwartek, 31 stycznia 2013

„Nowe oblicze Greya” E.L. James


Wydawnictwo: Sonia Draga
Wydanie polskie: 01/2013
Liczba stron: 688
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788375085969

Trzeci, długo wyczekiwany przeze mnie tom trylogii E.L. James w końcu zawitał w moje skromne progi. Po wydarzeniach z drugiej części wprost nie mogłam się doczekać kontynuacji. „Nowe oblicze Greya” było nie lada kąskiem, które musiałam czym prędzej spróbować;).

Kilka słów o treści... Ponownie przyglądamy się dwójce bardzo różnych bohaterów, których połączyło osobliwe uczucie.. Ana, młoda dziewczyna, już nie taka niewinna jak na początku ich znajomości, bardziej świadoma swoich pragnień i potrzeb. Christian, mroczny, z bolesną przeszłością rzutującą na jego zachowanie, ale póki co trzymający swoje demony w ryzach. Młoda para, w sumie już małżeństwo, właśnie spędza swój miesiąc miodowy w egzotycznym miejscu. Oboje próbują na nowo ustalić swoje granice i wybadać drugą stronę. Ponownie targają nimi silne, czasami sprzeczne uczucia, nadal zmagają się ze swoimi przyzwyczajeniami, wadami i oczekiwaniami. Właśnie dlatego możecie liczyć na kłótnie kochanków i następujące po nich godzenie się, kolejne stopnie wtajemniczenia w BDSM, jak i przyzwyczajanie się do życia w luksusie, bez utraty swojego własnego „ja”. Na dodatek, aby podkręcić i tak już gorącą atmosferę, do akcji wkroczy tajemniczy wróg,  który pała zemstą do Any i Christiana. A to zaledwie początek komplikacji...

„Wierszyki domowe” Michał Rusinek


Wydawnictwo: Znak Emotikon
Wydanie polskie: 11/2012
Liczba stron: 208
Format: 145 x205mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788324019748

Od dawna już nie umieszczałam opinii o książeczkach dla najmłodszych czytelników, więc postanowiłam, że dziś przedstawię lekturę właśnie dla dzieci. Z gąszczu takich pozycji na rynku wydawniczym wybrałam „Wierszyki domowe” Michała Rusinka.

Książka zawiera około 80 krótkich rymowanek, posegregowanych według pomieszczeń w domu. Autor miał ciekawy pomysł na tematykę zamieszczonych tu wierszyków. Przede wszystkim dotyczy ona domu i przedmiotów, które się w nich znajdują. Wraz z dzieckiem odkryjemy, że wanna, zlew, szafa, drzwi prowadzą tajne, podwójne życie i mają nam sporo do powiedzenia. Wszystko podane w zabawnej, krótkiej formie, dzięki czemu całość czyta się lekko i z wielką przyjemnością. Ogromnym plusem są piękne, barwne ilustracje, które przyciągają wzrok malca (i nie tylko jego:D) oraz potrafią rozbawić do łez, podobnie jak tekst rymowanek. Ważne, że dzieci podczas tej lektury wcale się nie nudzą i z wielkim zainteresowaniem przysłuchują się wierszykom. Język jest prosty i dostosowany do wieku odbiorców a twarda okładka, śliski, dobrej jakości papier, interesujący wymiar i niesamowita szata graficzna, to kolejne atuty.

środa, 30 stycznia 2013

Wyniki konkursu z Picoult:)

:)
Kochani, niedawno na blogu wraz z wydawnictwem Prószyński i S-ka został przeprowadzony konkurs. Do wygrania było 10 książek „Pół życia” Jodi Picoult. Wśród osób, które zdobyły egzemplarze (lista tu: KLIK) i napisali recenzje na swoim blogu, wydawnictwo Prószyński wybrało zwycięską opinię.
Jest nią recenzja napisana przez.... Agnesto. Gratuluję!! Możecie ją przeczytać tu: KLIK:))
Agnesto, proszę o kontakt na e-mail: kasandra_85@wp.pl, celem ustalenia szczegółów nagrody. 

Wszystkim uczestnikom dziękuję za wzięcie udziału w konkursie i zachęcam do pilnego śledzenia bloga. Szykuje się bowiem kolejna zabawa:)
POZDRAWIAM!!

„Latarnik” Camilla Läckberg


Wydawnictwo: Czarna Owca
Wydanie polskie: 11/2011
Liczba stron: 496
Format: 135 x 210 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9878375542958

Dziś nadszedł czas na kolejny tom skandynawskiej serii autorstwa szwedzkiej pisarki Camilli Läckberg. Tym razem chodzi o siódmą część zatytułowaną „Latarnik”, o której czytałam wiele dobrego.

Sporo się działo w życiu głównych bohaterów. Przedwczesne pojawienie się bliźniaków oraz problemy zdrowotne Eriki po wypadku, powoli odchodzą w niepamięć a sytuacja wraca do normalności. Patrik Hedstrom po długim zwolnieniu pojawia się w pracy, gdzie czeka go kolejne dochodzenie. Tym razem chodzi o zastrzelonego mężczyznę znalezionego w jednym z mieszkań. Ofiarą okazuje się Mats Sverin, zarządzający tutejszym wydziałem finansowym, który niedawno powrócił do miasteczka po latach nieobecności. Patrik wraz z policjantami z komisariatu w Tanumshede próbują dojść prawdy. Powoli zanurzają się w życie denata i odkrywają ciekawe fakty i tajemnice, które skrzętnie skrywał...

wtorek, 29 stycznia 2013

„Rozdroża” William Paul Young


Wydawnictwo: Nowa Proza
Wydanie polskie: 11/2012
Liczba stron: 320
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788375340662

William Paul Young stworzył książkę, o której głośno było i jest na całym świecie. „Chata”, bo właśnie o nią tu chodzi, to debiut literacki, który jeszcze przed oficjalnym wydaniem zyskał liczną rzeszę czytelników. Nieco ponad rok temu miałam przyjemność przeczytać tę książkę i wywarła ona na mnie niemałe wrażenie. Teraz w moje ręce wpadła kolejna pozycja tego pisarza, „Rozdroża”. Czyż mogłam się jej oprzeć?

Kilka słów o treści... Bohaterem jest Anthony Spencer - egoistyczny biznesmen, który dla osiągnięcia swoich celów jest gotów do wszelkich posunięć i nieczystych zagrań. Manipulacja, machlojki, zastraszanie, nie przejmowanie się losem innych i dbanie wyłącznie o swoje interesy? To cały Anthony! Nie ma przyjaciół, z rodziną nie potrafi się dogadać a smutki i wszelkie żale topi w alkoholu i nakierowaniu na kolejny interes. W końcu popada w dziwna obsesję. Sądzi, że ktoś go obserwuje i śledzi, więc zakłada monitoring we wszystkich posiadanych posiadłościach. Stres, nerwy, nieufność wobec otaczających go ludzi sprawia, że pewnego dnia dopada go silny ból głowy, po czym traci przytomność i trafia na OIOM w stanie śpiączki. Właśnie wtedy jego duch przenosi się do wyimaginowanego świata, w którym spotyka osobliwe postacie. Czy pomogą mu zrozumieć siebie i przekazać prawdę o życiu? Czy nasz bohater będzie miał czas na zmiany? I czy wyciągnie naukę z tego oryginalnego doświadczenia? Zapraszam do lektury!

niedziela, 27 stycznia 2013

Kawa czy herbata? Odsłona dziesiąta:)

Herbata Alpejski Poncz
Sklep: SMAK-COM (skworcu.com.pl)
Produkt: Herbata Alpejski poncz
Postać: Herbata czarna z dodatkami
Waga: 50g
Opakowanie: Podwójne woreczki strunowe
Sposób przechowywania: Suche, chłodne miejsce
Sposób przyrządzania: 1 łyżeczkę suszu zalać wodą o temp. 95st.C.
Parzyć 3-5 minut.

Co pomoże nam rozgrzać się zimową, mroźną porą? Otóż mam dla Was świetną propozycję – herbatę Alpejski Poncz! Jest to dobrze skomponowana mieszanka, która skutecznie pobudzi krążenie krwi i ogrzeje od wewnątrz nasze ciało. Wszystko przez odpowiedni skład. Czarna herbata zawiera dodatki w postaci rodzynek, kawałków jabłka, cynamonu, goździków, kwiatów pomarańczy oraz liści orzecha włoskiego. Łyżeczkę suszu zalałam wodą o temp. 95st.C i parzyłam przez 8minut (nieco dłużej niż zalecane). Piękny aromat to wstęp do mocnego, korzennego smaku, który bardzo mi podpasował. Przebija nuta goździkowa, ale równie mocno wyczuwa się cynamon. Całość smakuje przepysznie. Polecam!!
Moja ocena
>>>> 5 / 6 <<<<

sobota, 26 stycznia 2013

„Bękart ze Stambułu” Elif Safak


Wydawnictwo: Literackie
Wydanie polskie: 03/2010
Liczba stron: 456
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788308044179

Elif Safak to ceniona i znana turecka pisarka, która zyskała światowy rozgłos. Miałam przyjemność poznać jej poprzednie książki, „Czterdzieści zasad miłości” oraz „Czarne mleko”. Obie zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Dziś przyszedł czas na kolejne spotkanie z tą autorką a to za sprawą książki „Bękart ze Stambułu”.

Kilka słów o treści... Przenosimy się do Turcji, gdzie poznajemy rodzinę Kazanci, którą tworzoną same kobiety i to o dość oryginalnych osobowościach. Nie ma tu mężczyzn, nad którymi krąży klątwa, prowadząca do ich przedwczesnej śmierci. Zbuntowana Asya, jej wyzwolona matka Zeliha nosząca odsłaniające sporo ciała ubrania i prowadząca zakład tatuażu. Do tego zgorzkniała ciotka Cevriye oraz obdarzona darem rozmowy z duchami ciotka Banu. Jest jeszcze głowa rodu, prababka Mateńka, która ledwie co pamięta i babka Gulsum. A tysiące kilometrów dalej, w USA, żyje ormiańska rodzina, która składa się m.in. z 19-letniej Armanusz, jej nadopiekuńczej matki Rose oraz tureckiego ojczyma- Mustafa Kazanci, który próbuje wymazać przeszłość i uciec przed demonami sprzed lat. Nastolatka chcąc odnaleźć swoje korzenie wyruszy do Stambułu a w odpowiedzi otrzyma znacznie więcej niż by chciała. Obie rodziny, choć mieszkają w różnych miejscach i mają nieco inne doświadczenia życiowe, połączy los, fatum albo przeznaczenie. Co z tego wyniknie? Zapraszam do lektury!!

„Rok, który wszystko zmienił” Georgia Bockoven


Wydawnictwo:  Prószyński i S-ka
Wydanie polskie: 01/2013
Liczba stron: 504
Format: 130 x 200 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788378394150

Ostatnio na rynku wydawniczym pojawiło się sporo interesujących nowości książkowych. Moją uwagę przyciągnęła powieść „Rok, który wszystko zmienił” Georgii Bockoven. Spodobała mi się okładka oraz intrygujący opis. A jak finalnie wypadła ta lektura? Czy warto po nią sięgnąć? O tym więcej za chwilę:).

A teraz kilka słów o treści... Jessie Reed to bogaty biznesmen, który w obliczu choroby a dokładnie trawiącego go raka postanawia uporządkować przeszłość. Zleca on prawniczce Lucy odnalezienie swoich czterech córek, które zostawił przed laty. Kobieta składa im dość intratną propozycję. W zamian za comiesięczne spotkania i wysłuchanie taśm sporządzonych przez Jessiego, otrzymają po 10 milionów dolarów. Każda z córek jest inna i boryka się z różnymi problemami. Elizabeth, zmaga się z traumą odrzucenia przez ojca i dla niej to spotkanie przywołuje bolesne wspomnienia. Ginger za to, kocha żonatego mężczyznę i pod wpływem zaistniałej sytuacji musi przewartościować swoje poglądy na relacje damsko-męskie.  Na dodatek nie wiedziała, że jest adoptowana. Jest jeszcze Rachel, trzydziestoparolatka, która jednocześnie dowiaduje się prawdy o ojcu i tego, że mąż ją zdradza a także Christina, która sądziła, że jej ociec nie żyje. Cztery nieznane sobie kobiety splecie nie tylko magia krwi, ale również wyjątkowa więź, jaka się między nimi zawiąże...

piątek, 25 stycznia 2013

„W ofierze Molochowi” Asa Larsson

„W ofierze Molochowi” Asa Larsson

Wydawnictwo: Literackie
Wydanie polskie: 01/2013
Liczba stron: 400
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788308050286

Asa Larsson to szwedzka autorka bestselerowego cyklu kryminalnego. Do tej pory miałam okazję poznać cztery poprzednie części a dziś nadszedł czas na piąty tom, czyli „W ofierze Molochowi”. Jaką zagadkę do rozwiązania tym razem przyszykowała nam pisarka?

Kilka słów o treści... Ponownie przenosimy się do mroźnej, skutej lodem i śniegiem Kiruny, wysuniętego na północ miasteczka w Szwecji. Prokurator Rebeka Martinsson dostaje kolejną sprawę. Tym razem chodzi o martwą kobietę, której ciało znaleziono w domu. Denatka miałam liczne ślady nakłuć na skórze. Świadkiem tej makabrycznej zbrodni był prawdopodobnie siedmioletni wnuk, który zostaje znaleziony w lesie. Niestety Marcus jest przerażony i nie potrafi dokładnie opowiedzieć co zaszło w domu. Sprawa jest o tyle ciekawa, że chłopca od jakiegoś czasu spotykają nieszczęścia a los rzuca mu kłody pod nogi. Matka go zostawiła, ojciec zmarł w wyniku wypadku drogowego a pozostali krewni nie żyją. Nawet pradziadek został zabity przez dzikie zwierzęta. Dziwne, prawda? W trakcie śledztwa sprawa zostaje przekazana innemu prokuratorowi, Carlowi, który robi wszystko, aby zasłynąć i pokazać się w mediach. Rebeka jednak nie daje za wygraną, bierze urlop i postanawia przeprowadzić prywatne dochodzenie...

„Syrenka” Camilla Lackberg


Wydawnictwo: Czarna Owca
Wydanie polskie: 06/2011
Liczba stron: 488
Format: 135 x 210 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788375543100

Szwedzka pisarka Camilla Lackberg, znana jest przede wszystkim z cyklu kryminalnego, w którym akcja rozgrywa się w małym, nadmorskim miasteczku Fjallbacka. Za mną już pięć tomów a dziś nadszedł czas na część szóstą, czyli „Syrenkę”. Cóż takiego tym razem przyszykowała nam autorka?

Kilka słów o treści... Patrik Hedstrom i koledzy z komisariatu jak zwykle mają ręce pełne pracy. Muszą rozwikłać zagadkę zaginięcia mężczyzny sprzed kilku miesięcy. Sprawa utknęła w martwym punkcie aż tu nagle przypadkowy spacerowicz odkrywa ciało w zmrożonym jeziorze. Niestety ofiarą okazuje się właśnie nasz poszukiwany. Tymczasem Erica, która spodziewa się bliźniaków, stara się pomóc Christianowi, swojemu znajomemu w promocji jego książki „Syrenka”. Kiedy mężczyzna zaczyna dostawać pogróżki, informuje o tym swoją przyjaciółkę a ta zawiadamia Patrika. Sprawa zaczyna się komplikować, gdy pozornie nie związane fakty i wydarzenia, okazują się być ze sobą połączone gęstą siatką zależności. Wszystko wskazuje na tajemnicę sprzed lat...

czwartek, 24 stycznia 2013

„Nadciąga burza” Damian Dibben


Wydawnictwo: Egmont
Wydanie polskie: 04/2012
Liczba stron: 328
Format: 140 x 210 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788323752028

Lubię fantastykę młodzieżową oraz książki przygodowe, dlatego moją uwagę przyciągnęła powieść „Nadciąga burza” Damiana Dibben. Jest to pierwszy tom trylogii „Strażnicy Historii”, który zdobył uznanie niemałej rzeszy czytelników na całym świecie.

Kilka słów o treści... Bohaterem jest nastolatek, Jake Djones, który wiedzie normalne życie. Niestety już na początku książki wszystko wywraca się do góry nogami. Wracając ze szkoły zostaje uprowadzony przez mężczyznę, który potem wyjaśnia mu, że należy do tajnej organizacji „Straż Historii”, chroniącej czas i przeszłe wydarzenia przed niepowołanymi osobnikami. Przerażony chłopak dowiaduje się, że jego rodzice, którzy na co dzień prowadzili sklep, tak naprawdę są członkami tego stowarzyszenia i podczas jednej z akcji zaginęli gdzieś w przeszłości. Teraz Jake’owi grozi niebezpieczeństwo i na dodatek musi on pomóc odnaleźć swoich rodziców. Wraz z innymi agentami wybiera się w podróż wstecz, do XIX-wiecznej Francji a potem do XVI-wiecznej Wenecji. Jakie przygody czekają na bohaterów i czy zdołają ocalić świat, przed złowrogim Zeldtem, który pragnie ingerować w dzieje świata i manipulować historią? Zapraszam do lektury:).

„Wroniec” Jacek Dukaj


Wydawnictwo: Literackie
Wydanie polskie: 01/2013 (wznowienie)
Liczba stron: 248
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788308048382

Jacek Dukaj to polski pisarz tworzący na pograniczu fantasy i science fiction. Do tej pory nie miałam okazji zapoznać się z jego twórczością, aż tu nagle w moje ręce wpadła książka „Wroniec”. Pozytywne recenzje w sieci, intrygujący opis i chęć poznania pisarstwa nowego autora sprawiły, że czym prędzej zabrałam się za jej czytanie...

Kilka słów o treści... Bohaterem jest Adaś, zwyczajny chłopczyk, którego dzieciństwo przypadło na niełatwy okres. To czasy PRL-u, niepewność co przyniesie kolejny dzień, jedzenie na kartki, długaśne kolejki za niczym, ciągły stres i działalność ZOMO czy Solidarności. Chłopczyk ma kochających rodziców, siostrzyczkę, babcię oraz wujka. Ot, zwyczajna rodzinka jakich wiele. Pewnej nocy pojawia się Wroniec, który porywa jego ojca i rani matkę. Chłopiec ukrywa się u sąsiada a potem postanawia odnaleźć swojego tatę. Pomagają mu w tym napotkani ludzie. I właśnie tak rozpoczyna się widziany oczami dziecka Stan Wojenny, wprowadzony w Polsce w grudniu 1981roku...

środa, 23 stycznia 2013

„Modlitwy waginy” Charlotte Roche


Wydawnictwo: Czarna Owca
Wydanie polskie: 08/2012
Liczba stron: 300
Format: 135 x 210 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788375542127

Charlotte Roche to z urodzenia Brytyjka, która od młodych lat wychowywała się w Niemczech. Właśnie tam prowadziła programy w licznych stacjach telewizyjnych i zdobyła nagrody, w tym Grimme-Preis oraz Bayerischer Fernsehpreis. Znacznie głośniej zrobiło się o niej po wydaniu debiutanckiej książki „Wilgotne miejsca”. Nie miałam sposobności zapoznać się z tą lekturą, ale wpadła mi w ręce jej kolejna pozycja „Modlitwy waginy”.

Kilka słów o treści... Bohaterką jest Elizabeth, młoda, trzydziestoparoletnia mężatka, która dla ukochanego zrobiłaby prawie wszystko. Nienawidzi swojej matki, która od najmłodszych lat wmawiała jej, że mężczyźni są źli i niewarci kochania. Chciała, aby córka wyrosła na niezależną, aseksualną istotę, co jednak odniosło zupełnie odwrotny skutek. Elizabeth bowiem tylko w sypialni, w momencie seksualnych zbliżeń czuje się naprawdę sobą, czyli wolna, szczęśliwa, bez bagażu codziennych problemów, które potrafi z drobiazgowością roztrząsać. A gdy wraca już z erotycznych uniesień do szarej i skomplikowanej rzeczywistości, musi zmierzyć się z własną traumą sprzed lat i ogarniającą ją obsesją. Próbuje być we wszystkim idealna, perfekcyjna i nienaganna. Jest wegetarianką, sortuje śmiecie, z pobudek ekologicznych potrafi się przez długi czas nie myć. Chodzi do psychoterapeutki, ale czy to pomoże ogarnąć niełatwe kwestie z jej życia?

„Ona pierwsza” Maggie O'Farrell


Wydawnictwo: Rebis
Wydanie polskie: 01/2013
Liczba stron: 408
Format: 130 x 200 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788375108811

Maggie O'Farrell to irlandzka pisarka, dziennikarka oraz redaktorka, która debiutowała powieścią „Kiedy odszedłeś’. Nie miałam okazji poznać tej książki, ale za to w moje ręce wpadła niedawno wydana pozycja „Ona pierwsza”. Opis była zachęcający, podobnie jak wrażenia zagranicznych czytelników. Czym prędzej zabrałam się za jej czytanie...

Kilka słów o treści... Początkowo przenosimy się do lat 50-tych XX wieku, do Londynu, gdzie poznajemy Alexandrę Sinclair. Wraz z nią przeżywamy codzienne radości i troski oraz obserwujemy jej życie u boku ukochanego mężczyzny. Jednak nie wszystko jest takie jakie powinno... Następnie przeskakujemy do czasów współczesnych i przyglądamy się Elinie, która po trudnym i dramatycznym porodzie próbuje wdrożyć się w nową dla niej rolę matki. Tymczasem jej partner również ma niełatwy okres. Wszystko przez dziwaczne wspomnienia z dzieciństwa, które wydają się inne niż te przedstawione przez jego rodziców. W końcu obie historie, które z pozoru nie były ze sobą powiązane, łączą się w jedną, intrygującą całość...

niedziela, 20 stycznia 2013

Kawa czy herbata? Odsłona dziewiąta:)

HERBATY:

Herbata GUNPOWDER GOJI

Sklep: SMAK-COM (skworcu.com.pl)
Produkt: Herbata GUNPOWDER GOJI
Postać: Herbata zielona z dodatkami
Waga: 50g
Opakowanie: Podwójne woreczki strunowe
Sposób przechowywania: Suche, chłodne miejsce
Sposób przyrządzania: 1 łyżeczkę suszu zalać wodą o temp. 70-80st.C.
Parzyć 3 minuty.
Gunpowder Goji to zielona herbata z dodatkiem jagód Goji, skórki pomarańczowej, liści aloesu i kawałków żeńszenia. Lubię kiedy herbata ma nie tylko walory smakowe, ale i lecznicze. Tak jest właśnie w tym przypadku. Jagody Goji to czerwone owoce bogate w liczne witaminy, minerały oraz nienasycone kwasy tłuszczowe. Te małe jagody działają pobudzająco, odtruwająco, chronią wątrobę, polepszają wzrok, mają właściwości przeciwstarzeniowe oraz stymulują układ immunologiczny. Na dodatek ułatwiają odchudzanie, obniżają ciśnienie krwi, mają działanie przeciwutleniające i hipoglikemiczne. Zalałam susz wodą o temp. 70-80st.C i parzyłam 3 minuty. Kolor jest lekko zielonkawy, z miedzianymi refleksami. Zapach jest przyjemny, a smak dość charakterystyczny, nieco cierpki. Chętnie powtórzę tę degustację:).
Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<

sobota, 19 stycznia 2013

„Przez burze ognia” Veronica Rossi


Wydawnictwo: Otwarte
Wydanie polskie: 01/2012
Liczba stron: 364
Format: 135 x 205 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788375152548

Lubię antyutopie i powieści młodzieżowe i sięgam po nie zawsze, kiedy nadarzy się ku temu okazja. Tak było z książką „Przez burze ognia” Veronici Rossi. Zainteresował mnie opis, okładka i oczywiście pozytywny wydźwięk na zagranicznych forach.

Kilka słów o treści... Przyszłość okazała się dla jednych łaskawa, dla innych wprost przeciwnie. Aria żyje w Reverie, zaawansowanej technologicznie kopule chroniącej ją przed światem zewnętrznym. Na jednym oku zainstalowany ma Wizjer, przez który może przenosić się do rożnych Sfer, czyli po prostu rzeczywistości wirtualnej. Nic tam nie jest takie, jak w prawdziwym świecie. Wszystko jest jakby tylko marną imitacją realnego życia. Na dodatek mieszkańcy obawiają się tego, co znajduje się poza kopułą. Krążą opowieści o Wykluczonych, czyli dzikich osobnikach na wolności, zmutowanych zwierzętach, burzach eterowych, kanibalach... Generalnie świat poza tą bezpieczną oazą jest Umieralną, z której nie ma ratunku. Właśnie tam, w wyniku nieporozumienia, trafia Aria. I właśnie tam poznaje Perry’ego, chłopaka z plemienia Fal. Posiada On wyjątkowy zmysł. Potrafi wyczuć emocje innych ludzi oraz niebezpieczeństwo. Ich ścieżki zwiążą się ze sobą. Co z tego wyniknie? Koniecznie zajrzyjcie do książki!

piątek, 18 stycznia 2013

„36 tydzień” Sofie Sarenbrant


Wydawnictwo: Czarna Owca
Wydanie polskie: 06/2012
Liczba stron: 288
Format: 135 x 210 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788375543407

Niesiona falą kryminałów skandynawskich, które bardzo lubię, sięgnęłam po twórczość nieznanej mi dotąd pisarki – Sofii Sarenbrant. Jej debiutem jest książka „36 tydzień”, której byłam bardzo ciekawa, zwłaszcza że opis wydał mi się interesujący. Gdy tylko lektura trafiła w moje ręce, od razu zabrałam się za czytanie:).

Przenosimy się do Szwecji, gdzie w małej, rybackiej mieścinie Brantevik poznajemy głównych bohaterów. Dwa małżeństwa, Toby i Agnes oraz Eryk i Johanna, spędzają razem urlop. Obie kobiety są w ciąży i są najlepszymi przyjaciółkami. Pewnego dnia wybierają się do klubu na karaoke. Niestety Toby prowokuje kłótnie, pije zbyt dużo, więc zdenerwowana zachowaniem męża ciężarna żona opuszcza lokal. Następnego dnia okazuje się, że przepadła bez wieści. Kobieta jest w ostatnim miesiącu ciąży i nie wiadomo co się z nią stało. Została zabita? A jeżeli tak, to przez kogo? A może porwana? O co w tym wszystkim chodzi? Sprawa zaczyna się komplikować, mnożą się problemy a całym zajściem zaczynają interesować się media. Policja oczywiście prowadzi dochodzenie, ale jaki będzie tego finał? Wkrótce wydarzenia zaczynają przybierać bardzo dramatyczny obrót...

środa, 16 stycznia 2013

„Niemiecki bękart” Camilla Lackberg


Wydawnictwo: Czarna Owca
Wydanie polskie: 02/2011
Liczba stron: 568
Format: 135 x 210 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788375542813

Dziś kolejna, piąta już część świetnego cyklu Królowej Kryminału, czyli Camilli Lackberg. „Niemiecki bękart”, bo o tej książce tu mowa, kusiła mnie na tyle, że zostawiłam inne lektury i zabrałam się za czytanie właśnie tej pozycji. Ach ta niecierpliwość:).

Kilka słów o treści... Na Eriką Falck, poznaną już w poprzednich tomach, czekają niemałe wyzwania. Otóż przeglądając na strychu stare rzeczy matki natyka się na dziwny hitlerowski medal. Jest tym mocno zszokowana i zaskoczona, więc postanawia wyjaśnić całą sprawę. Nie daje jej to spokoju, próbuje sobie wszystko ułożyć w głowie, ale ma coraz większy mętlik. W końcu wybiera się do sędziwego historyka, który jednak widząc znalezisko nabiera wody w usta. Kilka dni później zostaje znaleziony martwy. W końcu Erika decyduje się zajrzeć do pamiętnika matki, który skrywa bolesne doświadczenia z II wojny światowej. Czy to pomoże zrozumieć skąd wziął się medal ze swastyką w rzeczach matki? I kto jest mordercą? Pytania się mnożą a czasu ubywa... Zapraszam do lektury!

„Czerwone gardło” Jo Nesbo


Wydawnictwo: Dolnośląskie
Wydanie polskie: 12/2010
Liczba stron: 424
Format: 135 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324589913

Jo Nesbo to znany i ceniony norweski pisarz, którego książki miałam już przyjemność poznać w ostatnim czasie. Twórczość tego autora zainteresowała mnie na tyle, że zaczęłam zgłębiać kolejne tytuły jego cyklu kryminalnego. Dziś nadszedł czas na trzeci tom, czyli „Czerwone gardło”. Jest to jednocześnie pierwsza część Trylogii z Oslo.

Kilka słów o treści... Czołowym bohaterem jest Harry Hole, policjant śledczy i alkoholik, chadzający własnymi ścieżkami. Dość osobliwy typ, raczej szorstki w obyciu, ale za to bardzo intrygujący. Tym razem wpada na ślad broni przemyconej nielegalnie do Norwegii. Początkowe dochodzenie zaprowadza komisarza do neofaszystów. Potem umiera starzec, były hitlerowiec a sprawa zaczyna się mocno komplikować. Czyżby rozwiązanie zagadki trzeba było szukać w przeszłości? Kim jest morderca? Dlaczego ciągle ma przewagą i cały czas jest krok przed Harry’m? Jaki będzie finał i o co tu tak naprawdę chodzi? Nic więcej już nie zdradzę, aby nie psuć Wam zabawy:).

wtorek, 15 stycznia 2013

„Ciemność przed świtem” J.A. London

Wydawnictwo: Amber
Wydanie polskie: 05/2012
Liczba stron: 368
Format: 130 x 205 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788324142767

Ostatnio wpadła mi w łapki książka „Ciemność przed świtem” J.A. London. Piękna okładka, ciekawy opis a także pozytywne recenzje wśród czytelników sprawiły, że nie mogłam oprzeć się tej pozycji i czym prędzej zabrałam się za jej czytanie.

Kilka słów o treści... Oto świat przyszłości, mroczny i złowrogi, zdominowany przez wampiry. Ludzi jest jak na lekarstwo i zazwyczaj są zgrupowani w zniszczonych, opustoszałych miastach, chroniąc się przed wrogiem wysokimi murami. Żyją jak więźniowie, ale przynajmniej są względnie bezpieczni. Oczywiście o ile będą co jakiś czas składać ofiarę swojemu nowemu władcy, czyli Lordowi Valentine. Nastoletnia Drew Montgomery jest łączniczką między dwoma światami, ludzkim i wampirzym. Jako jedna z niewielu opuszcza mury, aby negocjować z nieśmiertelnymi ich warunki i żądania. Pewnego dnia poznaje syna władcy, Victora i od tego czasu zachodzi wiele zmian w jej życiu...

poniedziałek, 14 stycznia 2013

„Intruz” Stephenie Meyer

Wydawnictwo: Dolnośląskie
Wydanie polskie: 11/2008
Liczba stron: 560
Format: 145 x 235 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324586998

Stephenie Meyer znana jest przede wszystkim z sagi „Zmierzch”. Ten wampirzy cykl ma swoich zagorzałych przeciwników, jak i sympatyków. Byłam jednak ciekawa dalszej twórczości tej pisarki, dlatego nie mogłam ominąć książki „Intruz”. Opis z okładki bardzo mnie zaciekawił, więc kiedy nadarzyła się okazja, po prostu zabrałam się za czytanie. Czy lektura przypadła mi do gustu? Potrzymam Was jeszcze chwilkę w niepewności;).

Kilka słów o treści... Świat przyszłości. Ludzka rasa jest na wymarciu. Dawno temu doszło do inwazji obcej cywilizacji, która niepostrzeżenie przejęła ludzkie ciała, umysły i ich życia. Człowiek jest po prostu skorupą, pancerzem, w którym mieszkają najeźdźcy. Na świecie zostali nieliczni buntownicy, ale jest ich tak mało, że sprawa jest przesądzona. Poznajemy Melanie, młodą rebeliantkę, jedną z nielicznych niezasiedlownych. W jej ciele zostaje umieszczona dusza o imieniu Wagabunda, która powinna się szybko przystosować do nowych warunków. Intruz powoli zapuszcza się w umysł dziewczyny, zatapia w jej wspomnieniach, aby znaleźć szczątki informacji o kryjówce ludzi. Jednak im głębiej drąży, tym okazuje się, że umysł Melanie nie zniknął, ale walczy z nią o swoją własną przestrzeń! Dziewczyna próbuje przejąć władzę nad swoim ciałem, więc podsyła wspomnienia o swoim ukochanym, za którym tak tęskni i boi się o jego los. Mimo, że Wagabunda  i Melanie stoją po przeciwnej stronie barykady, to jednak zawiązuje się między nimi dziwna więź....

„Posiadłość w Portovenere” Jacek Ostrowski


Wydawnictwo: Prozami
Wydanie polskie: 11/2012
Liczba stron: 240
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788393284191

Lubię thrillery i ogólnie literaturę grozy, choć muszę przyznać, że zazwyczaj okupuję to potem palpitacjami i zapalonym światłem w nocy. Wiem, wiem... Mięczak ze mnie;)). A mimo to, kiedy tylko mam możliwość, od razu chętnie rzucam się na książki i filmy w takich mrocznych klimatach. Po prostu wychodzę z założenia, że dreszczyk emocji dodaje życiu smaczku;).

Kilka słów o treści... Bohaterką jest młoda skrzypaczka, Carla Simone. Postanowiła ona spełnić ostatnią wolę matki, która na łożu śmierci wyjawia jej istnienie wujka Johna Lorusso w Portovenere. Dziewczyna wybiera się do tego sennego, włoskiego miasteczka, gdzie na wzgórzu znajduje się posiadłość krewnego. Po dość trudnym początku tej znajomości, oboje zaczynają się do siebie przekonywać a nawet darzyć przyjacielskimi relacjami. Jednak w pewnym momencie Carla zauważa, że wujek nietypowo się zachowuje, jakby był obłąkany! Na domiar złego sama dziewczyna zaczyna mieć dziwaczne wizje i podejrzewa u siebie chorobę psychiczną. Poza tym, w pobliżu cały czas kręci się niejaki Pedro, bardzo tajemniczy gość, który zdaje się skrywać lub strzec jakiś sekret. O co w tym wszystkim chodzi? Jakie zagadki skrywa dom i jego mieszkańcy? Zapraszam do lektury!

niedziela, 13 stycznia 2013

Kawa czy herbata? Odsłona ósma:)

Herbata „Truskawki w Szampanie”
Sklep: SMAK-COM (skworcu.com.pl)
Produkt: Herbata Truskawki w Szampanie
Postać: Herbata zielona z dodatkami
Waga: 50g
Opakowanie: Podwójne woreczki strunowe
Sposób przechowywania: Suche, chłodne miejsce
Sposób przyrządzania: 1-2 łyżeczkę suszu zalać wodą o temp. 80st.C.
Parzyć 3 minuty.

Któż z nas nie lubi luksusu? Otóż dla osób o guście bardziej wymagającym i dla wszystkich spragnionych szczypty ekstrawagancji proponuję niezwykłą herbatę „Truskawki w Szampanie”. Jest to zielona Sencha, do której dodano plasterki truskawek, rodzynki, pączki róży oraz kwiaty lawendy. Dwie łyżeczki suszu zalałam przestudzoną wodą (o temp. około 80st.C) po czym parzyłam 5 minut (nieco dłużej niż zalecane). Od razu moją uwagę przyciągnął piękny aromat, w którym mocno przebijała truskawkowa nuta zapachowa. Mhmm... Skuszona cudownym aromatem zabrałam się za degustację i muszę przyznać, że jest to jedna z lepszych mieszanek jakie piłam. Smak oczywiście jest charakterystyczny dla zielonej herbaty, ale złagodzony dodatkami, które razem tworzą przepyszną całość. Idealny napój na wyjątkowe okazje, jak i na codzienne smuteczki. Polecam serdecznie!!
Moja ocena 
>>>> 6 / 6 <<<<

„Babilon” Camilla Ceder


Wydawnictwo: Czarna Owca
Wydanie polskie: 11/2012
Liczba stron: 420
Format: 135 x 210 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788375543926

Lubię skandynawską literaturę i sięgam po nią dość często. Całkiem niedawno miałam przyjemność zasmakować w twórczości dotąd mi nieznanej szwedzkiej pisarki Camilli Ceder. Jej książka „Śmiertelny chłód” zrobiła na mnie dobre wrażenie, więc z przyjemnością sięgnęłam po kontynuacją, czyli „Babilon”.

Kilka słów o fabule... Przyglądamy się osobliwemu duetowi, poznanemu w pierwszym tomie.  Policjant Christian Tell i dziennikarka Seja Lundberg znowu będą mieć ręce pełne roboty. A to za sprawą brutalnego, podwójnego morderstwa w Goteborg. Ofiarami jest para kochanków a dokładniej profesor uniwersytecki z dziedziny archeologii Ann-Marie Karpov oraz jej student Henrik Samuelsson. Początkowe dochodzenie sprowadza się do motywu zazdrości ze strony Rebeccy, dziewczyny Henrika. Jednak sprawa zaczyna się niebezpiecznie komplikować, gdy na jaw wychodzą kolejne fakty, m.in. kwestia handlu drogocennymi, tysiącletnimi antykami z Babilonu. Jaki był prawdziwy powód zbrodni i kto za nią stoi? Zapraszam gorąco do książki!

sobota, 12 stycznia 2013

„Śmierciowisko” Anna Głomb

Wydawnictwo: Videograf II
Wydanie polskie: 11/2012
Liczba stron: 294
Format: 135 x 210 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788378351207

Lubię powieści postapokaliptyczne i sięgam po nie zawsze, gdy mam takową możliwość. Ostatnio moją uwagę przykuła książka polskiej autorki Anny Głomb „Śmierciowisko”. Świetna, klimatyczna okładka, intrygujący opis oraz tematyka, jaką lubię sprawiły, że nie mogłam przepuścić takiej okazji;).

Kilka słów o treści... Trzydzieści lat wstecz doszło do katastrofy a dokładniej epidemii na globalna skalę. Rodzaj ludzki ledwo przetrwał, ale została zaledwie garstka ocaleńców, która próbuje przystosować się do nowych, bardzo surowych warunków. Całe lata nowinek technologicznych i udogodnień poszło na marne a ludzie powrócili do dawnych, pierwotnych zasad. Poznajemy Dorotę, główną bohaterkę, która mieszka w niewielkiej osadzie, głęboko w leśnej dziczy. Ta mała społeczność ma swoje poglądy i zasady, które mają chronić ich przed tajemniczym, złowrogim leśnym życiem, w którym kryją się nie tylko zwierzęta, ale coś znacznie gorszego. Kiedy w osadzie zaczynają ginąć ludzie, Dorota postanawia sama rozwiązać sprawę niewyjaśnionych zdarzeń. O co w tym wszystkim chodzi? Jakie wyzwania czekają na bohaterkę? Nic już nie zdradzę!

„Błękitna nadzieja” S. C. Ransom


Wydawnictwo: Amber
Wydanie polskie: 08/2012
Liczba stron: 256
Format: 130 x 205 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788324143672

Lubię książki młodzieżowe, nawet bardziej niż kiedy byłam nastolatką. Jakiś czas temu przeczytałam dwie części trylogii S.C. Ranson („Błękitna miłość”  i „Błękitna magia”). Dziś nadszedł czas na ostatni tom, czyli „Błękitną nadzieję”. Muszę przyznać, że byłam ciekawa jak autorka poprowadzi akcję i w jakim kierunku zmierza cała opowieść. Czy efekt końcowy był wart czekania? O tym za chwilkę:).

Nie zamierzam zbyt dużo zdradzać z treści, aby nie Dla przypomnienia tylko wspomnę, że bohaterką jest nastoletnia Alexa, która wiodła nudne i szare życie. Wszystko się natomiast zmienia kiedy poznaje Calluma, chłopaka zawieszonego między życiem a śmiercią, w którym się zakochuje. Od tej pory razem pokonują różnorodne przeszkody na drodze do ich szczęścia, walczą o bycie ze sobą, choć raz jest im łatwiej, raz trudniej. W trzeciej, ostatniej części trylogii Alexa odkrywa skuteczny sposób na bycie z ukochanym i wyrwanie go z niekończącego się koszmaru, na jaki został skazany. Ktoś wie, jak ściągnąć go do świata żywych, ale nie chce zdradzić tego sekretu. Co się jeszcze wydarzy?  Czy zakochanym będzie dane być ze sobą?