Wydawnictwo: Literackie
Wydanie polskie: 09/2011
Liczba stron: 358
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788308047651
Czym jest macierzyństwo? Jakie blaski a jakie cienie się z
nim wiążą? Czy zawsze to tylko piękne, wzniosłe chwile czy może okraszone również łzami i niepewnością? O tym między innymi jest niezwykle osobista powieść autobiograficzna
Elif Safak „Czarne mleko”.
Znana i ceniona pisarka wiedzie ustabilizowane i szczęśliwe
życie. Kiedy jednak bierze ślub i zachodzi w ciążę, wszystko się zmienia. Wizja
macierzyństwa naprawa kobietę lękiem i strachem, zwłaszcza że nie wie jak pogodzić pisarstwo z
wychowaniem dziecka. To zaledwie początek obaw i problemów z jakimi boryka się
Elif. Jak pogodzić wszystko i jednocześnie być szczęśliwym i spełnionym? Na
czym polega depresja poporodowa? Czy da się połączyć pisarstwo i bycie matką? Na
te i wiele innych pytań postara się odpowiedzieć bohaterka i autorka tej
książki!
Miałam okazję przeczytać ”Czterdzieści zasad miłości”
autorstwa Elif Safak i pamięta,, że lektura zrobiła na mnie świetne wrażenie.
Tym razem było podobnie. Co więcej, poruszono tu szalenie ważne zagadnienie
jakim jest macierzyństwo i związane z nim dylematy oraz rozterki. Plusem jest
fakt, że pisarka wplotła w swoją opowieść również literackie odnośniki do
kobiet, które podobnie jak ona musiały dzielić czas na rozwijanie swojej pasji
a życie rodzinne. Wszystko to opisane bardzo nietypowo, ale też ciekawie i
barwnie. Łatwo było mi się wciągnąć w perypetie bohaterki, ponieważ
wszystko było przedstawione realistycznie, bez sztuczności a za to z dużą dozą
wrażliwości i szczerości. Podczas czytania nie zabraknie emocji i rodzących się
refleksji a także psychologicznych odnośników. Myślę, że każdy znajdzie tu coś
dla siebie.
„Czarne mleko” to słodko-gorzka
powieść o macierzyństwie i trudach z nim związanych, o niełatwych wyborach,
wewnętrznych dylematach oraz dążeniu do poznania siebie i swoich pragnień czy
marzeń. To także książka o skomplikowanej roli żony i matki we współczesnym
świecie i różnym podejściu do tych kwestii na przestrzeni ostatnich lat. Polecam
serdecznie!!
Moja ocena
>>>> 5 / 6 <<<<
Kurczę, chyba będę musiała sobie nałożyć szlaban na czytanie Twojego bloga. Znów mnie zainteresowałaś:). Dopisuję sobie książkę do listy;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, same perełki nam oferujesz ;)
UsuńPrzez takie blogi jak twój ciągle muszę dopisywać książki do listy. Gdyby tylko było mnie na wszystkie stać...
OdpowiedzUsuńKiedyś na pewno przeczytam, jednak póki co nie jest to pozycja dla mnie. Pozdrawiam! ;-)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki poruszające kwestię macierzyństwa, dlatego zapewne się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńno cóż, kolejna książka, która mogłaby przypaść i mi do gustu, gdyby wpadła w moje ręce :)
OdpowiedzUsuńMam tę książkę w planach, ale jeszcze nie udało mi się jej zdobyć.
OdpowiedzUsuńMam już trochę dosyć takich książek, dlatego jak na razie sobie odpuszczę;)
OdpowiedzUsuńHmmm... raczej nie dla mnie, jednak wiem teraz komu mogę ja polecić :)
OdpowiedzUsuńKsiążka nie na teraz, ale jak nadejdzie czas mojego macierzyństwa to z chęcią ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńInteresująca książka, ale teraz nie dam rady, aby ją przeczytać, bo mam zbyt dużo innych powieści do zrecenzowania.
OdpowiedzUsuńKsiążka zapewne interesujaca... ale nie wiem czy problem pogodzenia macierzyństwa z pisarstwem, jest aż tak dramatyczny. Przecież kobiety na całym świecie muszą wychowywać dzieci mając stałą pracę itd. Wiem, że jest to trudne ale hm... jakoś tematyka skutecznie mnie zniechęciła, bo wydaje mi się że to trochę takie robienie afery wokół tematu oklepanego... :/
OdpowiedzUsuńCzytam wszystko, co mogę pani Safak, ale przyznam, że Czarne mleko nie bardzo mi przypadło do gustu. Cześć dotycząca pisarek była kapitalna, ale cześć dot. Calineczek mnie dobiła...Przede mną Czterdzieści zasad miłości, mam nadzieję, że autorka będzie trzymała poziom:)
OdpowiedzUsuń