Wydawnictwo: Otwarte
Wydanie polskie: 01/2010
Liczba stron: 336
Format: 135 x 205 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788375150483
Wierzycie, że poza realnym światem, który dobrze znacie, może kryć się inna, bardziej magiczna, uduchowiona rzeczywistość? A może sądzicie, że jest tylko „tu i teraz” i nic poza tym? Jeżeli kiedykolwiek się nad tym zastanawialiście, to koniecznie musicie przeczytać książkę „Szeptem” autorstwa amerykańskiej pisarki Beccy Fitzpatrick.
Przenosimy się do miasteczka Coldwater w stanu Maine. Główną bohaterką jest licealistka Nora, która jest przykładną i ambitną dziewczyną. Bystra i pełna wrażliwości nie wie, że już niedługo czeka ją sporo zamieszania w życiu. Jej najlepszą przyjaciółką jest rozrywkowa Vee, która dotrzymuje jej towarzystwa i wypełnia pustkę po stracie ojca, którego zamordowano rok temu. Matka często wyjeżdża służbowo, więc Nora wielokrotnie zostaje sama. Zwyczajne, szare życie przerywa poznanie w szkole chłopaka Patcha. Skryty, trzymający się na uboczu przystojniak skrywa jednak niepokojącą tajemnicę i mroczną duszę. Kim jest? Komu można ufać? Czym wytłumaczyć dziwne wydarzenia, które niedługo będą miały miejsce, jak śmierć młodej dziewczyny z sąsiedniej miejscowości czy dziwne sny? Choć historia może wydawać się zwyczajna, to jednak taka nie jest i najlepsze dopiero przed Wami:).
Książka mi się spodobała. Początkowo obawiałam się czy aby nie jestem za stara na taką powieść, ale okazało się, że miło spędziłam z nią czas a fabuła od początku mnie wciągnęła. Mimo, że bohaterką jest nastolatka, to i dorośli czytelnicy nudzić się nie powinni. W powieści nie zabraknie humoru, silnych emocji czy zaskakujących sytuacji. Język nie jest jakoś szczególnie wyszukany, ale też nie razi prostotą. Bohaterowie są skonstruowani na zasadzie przeciwności, które się przyciągają i odpychają. Namiętność i ekscytacja będzie tu kontrastować z lękiem i strachem przed nieznanym. Co ważne nie ma tu cukierkowych opisów czy przesłodzonych relacji i wielki plus za to. Wszystko jest odpowiednio wyważone. I okładka… Moim zdaniem świetna i przykuwająca uwagę.
„Szeptem” to pełna tajemniczości i magnetyzmu powieść, nie tylko dla młodzieży. W połączeniu z delikatną nutką romantyzmu, zmysłowości i dramatyzmu stanowi nie lada rozrywkę dla każdego. Polecam zwłaszcza tym, którzy chcą przeczytać coś z pogranicza jawy i snu lub pragną poznać niebanalną historię z aniołami w roli głównej. Już mnie ciekawość zżera co czeka bohaterów w drugiej części. Polecam!!
Moja ocena
>>>> 5 / 6 <<<<
Czytałam. Nie powaliła mnie przyznam, dlatego po kolejne części już nie sięgam.
OdpowiedzUsuńNie wiem, mnie jakoś nie przekonuje fabuła, ale być może kryje się w niej coś, co mnie zadziwi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Czytałam i zgadzam się z twoją opinią.
OdpowiedzUsuńDrugą część mam już za sobą i teraz czekam na trzecią. Ciekawość już mnie zżera od środka :)Uwielbiam Twoje recenzje.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzytałam i niestety nie urzekła mnie, wręcz przeciwnie. Byłam rozczarowana lekturą, beznamiętnymi bohaterami i nieskomplikowaną fabułą. Nie jestem już nastolatką, więc może dlatego książka do mnie nie trafiła, ale z drugiej strony w Harrym Potterze zaczytują się dorośli na całym świecie i są zachwyceni...więc jednak się da. Zdecydowanie nie sięgnę po kolejne części, ale pozdrawiam Cię ciepło Kasandro:)
OdpowiedzUsuńOd dawna na nią poluję :) I jak w końcu będzie z tymi stosikami? ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam i również podobała mi się, podobnie było z II cz. :)
OdpowiedzUsuńo nie, ta książka działa na mnie jak zimny prysznic, póki co nie mogę się przemóc do jej przeczytania, może kiedyś zmienię zdanie, póki co jednak nie dam się przekonać ;)
OdpowiedzUsuńA ja chętnie po nią sięgnę ;) Lubię paranormal romance i od dawna jestem zainteresowana tą książką :P
OdpowiedzUsuńCzytałam i muszę przyznać, że wątek grzecznej dziewczyny i takiego "bad boy" bardzo mi się spodobał:D Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMoja ukochana dziewczyna kilka razy wspominała o tej książce. Dobrze, że mi o niej przypomniałaś. Sprezentuję jej na Mikołajki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
---robbi---
Uwielbiam wątki anielskie. A okładka świetna. Muszę przeczytać:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książka. Drugi tom jest gorszy, ale zakończenie miodzio ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam i muszę przyznać, że bardzo mi się podobała:).
OdpowiedzUsuńOd dawna mnie korci,żeby po nią sięgnąć.
OdpowiedzUsuńTo chyba zostałam nieliczną, która jej JESZCZE nie przeczytała i nie zachwyciła się. Ciekawe, kiedy po nią sięgnę ;D
OdpowiedzUsuń