Tytuł: „Jestem Kobietą.Prawdziwe historie o związkach, nadziejach, marzeniach, odwadze i przyjaźni”
Wydawnictwo: Dobra Literatura
Wydanie polskie: 05/2010
Liczba stron: 142
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: miękka
Cena z okładki: 35.50 zł
Książka „Jestem kobietą. Prawdziwe historie o związkach, nadziejach, marzeniach, odwadze i przyjaźni” autorstwa Moniki Gajdzińskiej to niezwykle prawdziwa książka o kobietach i dla kobiet. Pokazuje jak ogromną siłą i odwagą obdarzone są kobiety i w jaki sposób postrzegają siebie i innych. Dzięki niej zrozumiałam jak ważna jest wspólnota dusz oraz kobiece wsparcie.
Książka opowiada historię pięciu kobiet, które uczestniczą w sopockiej grupie wsparcia. Jest to rodzaj kręgu, podobnego do tego jaki był praktykowany w dawnych czasach, którego celem były wspólne spotkania, wymiana doświadczeń i możliwość swobodnego wyrażenia swoich potrzeb, lęków i trapiących problemów.. Choć kobiety uczestniczące w tych grupach są różne i mają odmienną sytuację życiową to ich opowieści można traktować jako ogólne życiowe koleje losu. Opowiadają one o śmierci i metodach radzenia sobie z nią, także o narodzinach dzieci, o bólu fizycznym i tym duchowym, czyli po prostu o codziennych troskach i radościach... Wspólnym elementem łączącym te pięć historii jest również cierpienie jakie przeżywają bohaterki z różnych powodów – choroby, rozstania, niepowodzenia zawodowego.. Czytając tę książkę bardzo szybko traci się dystans do niej, dzięki czemu zaciera się przestrzeń jaka dzieli czytelnika od bohaterek. Jest to niezwykłe uczucie, jakby połączenie cienką, niewidoczną nicią z bohaterkami, które przestały być tylko fikcją literacką, ale stały się kimś znacznie nam bliższym.
Może się wydawać, że książka jest smutna.. Nic bardziej mylnego ;) Bije z niej bowiem ogromna nadzieja i siła, jaką my kobiety mamy w sobie, tylko czasami musi nam ktoś o tym przypomnieć. Warto przeczytać tę książkę, aby przekonać się jak potrafimy walczyć w obronie naszych rodzin, jak prężnie stajemy do boju w obliczu zagrożenia i jak wielkim hartem ducha dysponujemy.. O tym jak przeciwności losu odwracać na naszą korzyść i nie poddawać się życiowym tragediom. Nie czytałam jeszcze tak niezwykłej i wzruszającej książki o kobiecej naturze. Polecam gorąco wszystkim :)
Moja ocena
>>>>>>> 5 / 6 <<<<<<<<
Znowu coś wyszperałaś ciekawego!!!
OdpowiedzUsuńA co do siły kobiecej- mamy jej wiele, to fakt, i dobrze sobie o tym przypominać:)
Lotta - dzięki ;) A książka bardzo ciekawa i warta przeczytania.. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńkobieca siła kojarzy mi się z sagą domu nad rozlewiskiem :) (książki lubię, ale serial jest nudnawy). Myślę, że i ta może mi przypaść do gustu.
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że pierwszy raz słyszę o tej książce, ale może rzeczywiście warto zajrzeć, zwłaszcza, że ocena wysoka a i tematyka ciekawa;)
OdpowiedzUsuńAneta - wydaje się i jest ciekawa ;))
OdpowiedzUsuńVaria - dom nad rozlewiskiem znam słabo, ale tę książkę mogę spokojnie Ci polecić. Zupełnie inna niż mogłoby się wydawać - zaskoczyła mnie pozytywnie i natchnęła dodatkowa siłą ;)
Scathach - rzeczywiście książka jest dość "świeża" i nie każdy miał okazję o niej słyszeć. Dlatego też zabrałam się za nią od razu jak do mnie trafiła ;) Polecam, bo warto :)
W przyszłości. Bo teraz jeszcze jestem nastolatką ;P
OdpowiedzUsuńRaczej nie mam ochoty na te książkę, ale będę o niej pamiętać :D
OdpowiedzUsuńMeme - ale to wcale nie przeszkadza, że jesteś nastolatką ;)
OdpowiedzUsuńPatsy - pamiętaj, pamietaj i spróbuj, bo naprawdę warto :)