Wydawnictwo: ERICA
Wydanie polskie: 09/2010
Liczba stron: 288
Format: 160 x 230 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788362329083
Prawie każdy z nas wie, jak wygląda pierwszy dzień w przedszkolu. Plączące maluchy, zdenerwowani rodzice oraz mnóstwo pytań i wątpliwości. Wcale nie musi tak być. Wystarczy rozumieć jak przebiega proces adaptacji dziecka do nowego środowiska, w tym przypadku przedszkolnego i wiedzieć jak pomóc dziecku bezbolesne przeżyć te nowe doświadczenie.
"Witamy w przedszkolu" to lektura wszechstronnie opisująca zarówno teoretyczne zagadnienia dotyczące zaburzeń i wszelkich kłopotów w środowisku pozarodzinnym, jak i praktyczne rozwiązania najczęstszych problemów w tym wieku, związanych z nowym miejscem. Strach, lęk, niepewność, tęsknota za rodzicami, potrzeba czułości. To tylko niektóre z uczuć, jakie targają małym przedszkolakiem. U jednych mijają one po kilku dniach, u innych trwa to znacznie dłużej i czasami staje się poważnym problemem.
Z książki dowiemy się jakie są najczęstsze przyczyny trudności dziecka w zaakceptowaniu nowego miejsca i z czego one wynikają. Tu liczy się czas. Im szybciej zauważymy, że malec nie radzi sobie, tym łatwiej będzie można mu pomóc i tym szybciej zacznie korzystać z dobrodziejstw jakie zapewnia wychowanie przedszkolne. Zależy od tego późniejszy rozwój, kontakty z rówieśnikami czy powodzenie w nauce w szkole podstawowej. Jak rozpoznać, że dziecko nie radzi sobie z przystosowaniem się do nowych warunków i jakie zachowania na to wskazują? W jaki sposób przygotować trzyletnie dzieci do rozpoczęcia edukacji przedszkolnej? Na te i wiele innych pytań znajdziemy odpowiedzi w tej książce. Dodatkowo bardzo spodobało mi się umieszczenie licznych rad i praktycznych wskazówek, jak pomóc szkrabom w tym niełatwym dla nich okresie, które będą przydatne zarówno rodzicom jak i pedagogom.
Książka "Witamy w przedszkolu" to duża pomoc zarówno dla rodziców, których dopiero czeka pierwsza wizyta w przedszkolu wraz z przerażonym malcem, jak i dla nauczycieli, którzy powinni zwrócić szczególną uwagę na dzieci dopiero rozpoczynające swoją przygodę z przedszkolem. Przystępny język, bogata bibliografia i przykładowe zabawy z dzieckiem to dodatkowe atuty. Serdecznie polecam tę lekturę!!!
Moja ocena
>>>>> 4,5 / 6 <<<<
Nie nadążam z komentowaniem, aaa!:PP
OdpowiedzUsuńTa książka niestety nie dla mnie. Nie teraz, może w przyszłości;)
Teraz nie przydałaby mi się ta książka, ale w przyszłości być może tak ;)
OdpowiedzUsuńScathach - :D. Zawsze dobrze wiedzieć gdzie zajrzeć, gdy w przyszłości pojawią się maluchy:)). Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńAleksandra - w takim razie polecam na przyszłość:)). Pozdrawiam!!
To raczej taka książka na przyszłość;)
OdpowiedzUsuńOj, Kasandro, spóźniłaś się z tą książką jakieś pół roku:)
OdpowiedzUsuńTrudne początki przeżyliśmy (2 tygodnie - dokładnie tak, jak twierdziła przedszkolna pani psycholog) i teraz musimy czasami małemu tłumaczyć, że w niedzielę nie można iść do przedszkola, bo jest zamknięte:)
Kiedyś może mi się przydać ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia ,że Erica wydaje też takie książki :D
OdpowiedzUsuńPS. Wiem ,że zabrzmi to troszkę jak spam , no ale myślę ,że może zainteresuje cię współpraca przy tworzeniu nowego książkowego przedsięwzięcia zapraszam do zapoznania się z nim na :
http://book-catalogue.blogspot.com/
Pozdrawiam ;-)
MirandaKorner - ale zawsze dobrze wiedzieć gdzie zajrzeć w razie kłopotów:D. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńviv - o widzisz, czyli najlepszy przykład, że wszystko da się zrobić:). Dobrze, że najgorsze już za Wami:))
Bujaczek - na pewno warto mieć tę książkę na półce:). Takie koło ratunkowe:D. Pozdrawiam!!
dm1994 - zdecydowany plus dla Wyd. Erica za różnorodność wydawanych książek:). A co do współpracy, to chwilowo się wstrzymam, bo nadchodzi sesja i egzaminy. Za to od lipca chętnie rozważę propozycję:)). Pozdrawiam i dzięki!!
Kasandro, bardzo dziękuję Ci za odwiedziny na moim blogu i komentarze. Recenzujesz ciekawe i wartościowe książki. Zauważyłam, że w niektórych z nich się dublujemy. ;-)
OdpowiedzUsuńMiło było Cię czytać. Będę tu zaglądać z przyjemnością.
Pozdrawiam. :-)
Może mi się przyda w przyszłości, teraz raczej nie. :D
OdpowiedzUsuńhmm pozycja dla mnie dość ciekawa. Pytanie czy zadziała na mojego upartego prawie-trzylatka:) Z ciekawości poszukam jej na półkach i przejrzę:)
OdpowiedzUsuńJolanta - dzięki:)). Zawsze staram się recenzować interesujące pozycje, choć różnie bywa z moją intuicją:). Pozdrawiam i zapraszam ponownie:)
OdpowiedzUsuńBookEater - czasmi dobrze doradzić coś znajomym, którzy mają juz dzieci:). Polecam i pozdrawiam!!
podsluch - ja i moja siostra w tym roku też wypróbujemy w praktyce czy metody z tej książki działają, ale jestem dobrej myśli:). Zobaczymy co na to Patryczek:D. pozdrawiam!!
Bardzo się cieszę, że książka Cię zaciekawiła i mam nadzieję, że bedę mogła porównać nasze opinie :) A co do braku czasu to mam to samo. Książki na szafce nocnej mnożą się w jakiś czarodziejski sposób, tylko jak to wytłumaczyć nauczycielom?!
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja jest świetna i po książkę sięgnę, chociaż nie sądzę by jej wiedza przydała mi się w najbliższym czasie, to jednak zawsze warto dowiedzieć się czegoś nowego ;) Pozdrawiam Cię gorąco i życzę więcej czasu!
Książka zapewne przydatna dla osób, które zmagają się z problemami opisywanymi w tymże utworze. ;x Cóż, jak będę miała tego typu dylematy to tejże pozycji na pewno poszukam. ^
OdpowiedzUsuńAla - dzięki:). Książka z pewnością warta przeczytania:). Pozdrawiam serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńLadyBoleyn - w razie potrzeby, wiesz gdzie szukać odpowiedzi:D. Pozdrawiam!!
W mojej rodzinie jest kilka trzylatków, więc książka się przyda:P
OdpowiedzUsuń