Wydawnictwo: Rebis
Wydanie polskie: 03/2008 (edycja 2011)
Liczba stron: 304
Format: 130 x 200 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788375102307
Krystyna Kurczab-Redlich, dziennikarka, wieloletnia korespondentka w Rosji, w 1997 roku wyjechała do Czeczenii i od tej pory odwiedzała ten kraj wielokrotnie. Swoje doświadczenia, obserwacje i wszelkie spostrzeżenia zamknęła między innymi w książce „Pandrioszka”, którą mam przyjemność dzisiaj Wam przedstawić.
„Pandrioszka” to zbiór felietonów i reportaży dotyczących Rosji lat 90-tych. Ciekawe spojrzenie na ludzi, politykę i zmieniający się kraj widziany przez zagraniczną korespondentkę, która żyjąc i mieszkając wśród lokalnej społeczności od środka obserwuje i dostrzega to, co umyka osobom przejezdnym lub tylko pobieżnie próbującym zrozumieć Rosję.
Książka podzielona jest na trzy główne części. W pierwszej z nich zatytułowanej „Życie” autorka opisuje trudy codziennego życia mieszkańców Moskwy – korupcję, stałe podporządkowanie się systemowi, choćby był najbardziej absurdalny. W drugiej części „Przeżycie” mamy już obraz społeczeństwa rosyjskiego, w którym władza zajmuje czołowe miejsce, wymusza posłuszeństwo i stanowi przerażający dowód, że człowiek bez wpływów, znajomości czy pieniędzy znaczy mniej niż nic. Natomiast ostatni rozdział, czyli „Przetrwanie” to opis wojny w Czeczeni z całym jej okrucieństwem i intrygami...
Autorka nie skupia się tylko na aspekcie politycznym, ale porusza także inne dziedziny, jak choćby życie zwyczajnych Rosjan, przemiany kulturowe i obyczajowe jakie zaszły na przestrzeni lat. Autorka zmierzyła się także z najczęstszymi stereotypami o Rosjanach. W ciekawy i intrygujący sposób przybliża na blaski i cienie tego kraju i ludzi w nim mieszkających.
„Pandrioszka” to pozycja wzruszająca i wnikliwie analizująca współczesną Rosję. Nacechowana silnymi emocjami i dynamiką, ukazuje portret Rosji odsłaniając jej prawdziwe oblicze. Dobry styl, wyostrzona wrażliwość i odwaga gwarantują natomiast, że o tej książce trudno zapomnieć. Polecam serdecznie!!
Moja ocena
>>>> 4,5 / 6 <<<<
Czasami lubię sięgnąć po tego typu literaturę. Jak na razie na półce czeka "Jestem Czeczenem", ale powyższą książkę też chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńRosja jest jednym z tych krajów, które bardzo mnie intryguję. Bardzo chciałabym ją zwiedzić. Kto wie? Może kiedyś mi się uda.
OdpowiedzUsuńO, "Pandrioszka" czytałam, świetna pozycja. Tylko jak dla mnie autorka za dużo stosowała wykrzykników, wielokropków i wszelakich znaków interpunkcyjnych, co świadczy o jej emocjonalnym podejściu (może aż za bardzo). Ale poza tym rewelacja!
OdpowiedzUsuńOd września mam rosyjski w szkole i obiecałam sobie, że przeczytam jakieś książki o Rosji. Zacznę od klasycznych dzieł, ale "Pandrioszkę" też z chęcią przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńBellatriks - bardzo się cieszę i polecam:))
OdpowiedzUsuńLena173 - z pewnością uda Ci się odwiedzić Rosję. Do tego czasu polecam tę książkę. Myślę, że może Ci się spodobać:). pozdrawiam!!
Bibliofilka - to prawda, dlatego zaznaczyłam w recenzji, że książka nacechowana jest silnymi emocjami. Mi osobiście to nie przeszkadzało:). Pozdrawiam!!
Aleksandra - bardzo się cieszę:). Polecam i pozdrawiam!!
Podejrzewam, że na pewno mi się spodoba ;) W końcu, jakby nie patrzeć to z tamtych stron tak trochę pochodzę ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś o niej myślałam, ale nie wiem nie wiem...
OdpowiedzUsuńLena173 - :))
OdpowiedzUsuńBujaczek - spróbuj:). Naprawdę ciekawa pozycja. Pozdraiwam!!
Ty mi lepiej powiedz, gdzie ty te wszystkie książki wynajdujesz..?????
OdpowiedzUsuńI znowu dopisuję do listy następną książkę, zupełnie inną. Przez Ciebie chyba zacznę czytać zupełnie inne powieści niż do tej pory ;)
OdpowiedzUsuńMONIKA SJOHOLM - raz w tygodniu przeglądam strony wydawnictw i zapisuję sobie książki, które wydają mi się ciekawe. Zwykle intuicja mnie nie zawodzi (z malutkimi wyjątkami). Tę lekturę zdecydowanie polecam:)
OdpowiedzUsuńzaczytana - bardzo się cieszę:)). Zawsze warto próbowac nowych gatunków:). Polecam i pozdrawiam!!
Och, Rosja, kraj skrajności, który bardzo mnie interesuje. W związku z czym istnieje duże prawdopodobieństwo, że po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńMO - skoro interesujesz się Rosją, to zdecydowanie namawiam do tej lektury:). Pozdrawiam serdecznie!!
OdpowiedzUsuńach, jakbym chciałą kiedyś pojechać do Rosji, Moskwa, Petersburg no rozmarzyłam się :)
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam nic z literatury rosyjskiej, myślę, że ta książka przypadłaby mi do gustu. A skoro piszesz, że poza polityką są też opisy kultury i obyczajów Rosjan, tym bardziej mnie owa pozycja interesuje :)