Wydawnictwo: Znak
Wydanie polskie: 05/2011
Liczba stron: 528
Format: 140 x 205 mm
Oprawa: miękka z usztywnieniem
ISBN: 9788324017829
Zadie Smith zasłynęła w literackim świecie swą debiutancką książką „Białe zęby”. Od jakiegoś czasu miałam nieodpartą pokusę, aby sięgnąć po tę powieść, ale brak czasu albo inne książki dostępne na wyciągnięcie ręki, skutecznie opóźniły spotkanie z twórczością tej utalentowanej pisarki. Kiedy jednak Wydawnictwo Znak wznowiło książkę, nie mogłam się powstrzymać :)
W tej pięknej lekturze autorka łączy historie trzech wielopokoleniowych rodzin. Poznamy emigrantów z Bangladeszu, czyli Samada i jego bliskich, małżeństwo Archie i Clary, gdzie on jest Anglikiem, ona natomiast pochodzi z Jamajki oraz Brytyjczyków mających żydowskie korzenie. Wszystkich nich połączy gęstą siatką zależności los, przypadek lub opatrzność. Ci ludzi, mający za sobą długą drogę, są emigrantami, którzy przybyli do Anglii z różnych powodów. Na przykładzie tych rodzin prześledzimy długa drogę, także tą wewnętrzną, jaką pokonali, aby zaznać choć trochę szczęścia. Łączy ich tęsknota za lepszym życiem, potrzeba stabilizacji i akceptacji. Od razu można dostrzec jak przeszłość kształtuje przyszłość i na jak niewiele sytuacji mamy wpływ.
Dzięki Zadie Smith wejdziemy w środowisko emigrantów, przyjrzymy się ich życiu od wewnątrz i zobaczymy z jakimi problemami muszą się zmagać. Na dodatek zagłębimy się w umysły tych ludzi, poznamy ich sposób postrzegania życia i ich samych, próbę dowiedzenia się kim są i skąd tak naprawdę pochodzą, do jakiego świata należą…
Jestem zachwycona stylem Zadie Smith. Postacie są żywe, konkretne, nakreślone mocną kreską. Wręcz można mieć poczucie, że są prawdziwymi osobami. Do tego warto wspomnieć o dosadnym języku, choć pełnym przy tym smaku i wyczucia. Nie zabraknie tu także humoru i zabawnych sytuacji, bardzo umiejętnie wplecionych w całość.
„Białe zęby” to książka wielopłaszczyznowa i dotykająca wielu współczesnych problemów, takich jak tolerancja, wyobcowanie, różnice kulturowo-rasowe, próba przystosowania się do innego środowiska czy akceptacja nowej rzeczywistości. W sugestywny i niezwykle intrygujący sposób Smith przekazuje nam prawdę o realiach życia emigrantów i problemach z jakimi się zmagają. To również obraz wielokulturowego Londynu, w którym jak w soczewce skupiają się historie ludzi z każdego zakątka świata i tworzą barwną, oryginalną mieszankę. Polecam wszystkim tę niebanalną, wielowątkową i napisaną w bardzo ciekawy sposób książkę. Myślę, że się nie zawiedziecie.
Moja ocena
>>>> 5,5 / 6 <<<<
Już dawno temu słyszałam, że to świetna książka. Muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńMam tę książkę na liście od dawna, teraz na blogach dużo osób czyta Smith, więc może wreszcie i mnie się uda :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię powieście Zadie Smith - czytałam wszystkie, które wyszły w Polsce już dość dawno - bardzo, bardzo mi się podobały.
OdpowiedzUsuńZacznę od "O pięknie" a później przejdę do niej;D
OdpowiedzUsuńCzytałam wywiad z Zodie i od tego czasu mam wielką ochotę na jej książki, a w dodatku teraz już w wiem z wiarygodnego źródła, że warto sięgnąć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki Twoim recenzjom dowiaduję się o ciekawych książkach :)
OdpowiedzUsuńChyba przyszedł czas, żebym znowu sięgnęła po coś Zadie Smith. Wszyscy ją zachwalają, a mnie się "O pięknie" aż tak bardzo nie podobało, tylko już nie pamiętam dlaczego, muszę przeczytać raz jeszcze.
OdpowiedzUsuńDodaję do listy :-)
OdpowiedzUsuńOkladka swietna, od razu wpadla mi w oko. Recenzja cudowna, az za cudowna, bo chcialabym juz przeczytac te ksiazke, a bede miala mozliwosc dopiero jak wroce :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tej autorki "O pięknie" i muszę stwierdzić, że podoba mi się jej styl; z przyjemnością sięgnę i po tę książkę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
okładka jest tak dziwna, a tematyka z racji studiów tak bliska, że z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńJeżeli wielokulturowy londyński mix, to coś dla mnie. Uwielbiam to miasto, 2 lata temu zostawiłam tam kawałek serca i już zawsze będę wspominać Londyn z rozckliwieniem. :)
OdpowiedzUsuńNatknęłam sie na tę książkę w bibliotece, chyba miała inna okładkę, i nie wzięłam, teraz widzę, że to był błąd :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że książka się Wam spodobała i macie ochotę ją przeczytać. Mi styl Smith przypadł do gustu i z pewnością sięgnę po kolejne jej książki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Przyznam, że mam mieszane uczucia. z jednej strony chce przeczytać, lecz z drugiej myślę, kiedy ja to wszystko ogarnę. Nie wiem poczekam jeszcze z ta pozycją.
OdpowiedzUsuńZ cała pewnością przeczytam w najbliższym czasie:)
OdpowiedzUsuńMiałam poprosić wydawnictwo o tę ksiązkę, ale w jakiś sposób się jej obawiałam. Teraz wiem, że niepotrzebnie :)
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę chyba z 8-10 lat temu, kiedy było pierwsze wydanie i nie podobała mi się, a po przeczytaniu wywiadu w kwartalniku Książki, tym bardziej jestem na NIE! :( /Ramona
OdpowiedzUsuńTemat ciekawy a recenzja strasznie wciągająca. Trzeba będzie rozejrzeć się za tą książką przy najbliższych zakupach. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCiekawa tematyka, czytałam ostatnio wywiad z tą panią i chętnie zapoznam się z jej twórczością
OdpowiedzUsuńMoja przyjaciółka czytała tę książkę i gdy spytałam, czy może mi pożyczyć odpowiedziała, że to nie dla mnie, haha. No i może ma rację, nie lubię czytać o problemach innych, gdy sama mam jakieś kłopoty. Ale ze mnie egoista, no! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za Wasze komentarze i wpisy:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!