Wydawnictwo: Novae Res
Wydanie polskie: 2010
Liczba stron: 180
Format: 120 x 190 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788361194966
Cóż znaczy komuś zaufać? Czy zaufaniem obdarza się kogoś z góry czy może ciężko się pracuje, aby je zdobyć? Książka „Zaufać” Jolanty Szwed to niewielkich rozmiarów książeczka, którą przeczytałam w nieco ponad godzinę. Mimo niewielkiego formatu, ma jednak w sobie wiele wartości i znacznie więcej do przekazania czytelnikowi niż nam się wydaje…
Główną bohaterką książki jest Kasia. Jej życie nie jest idealne a to za sprawą m.in. ojca alkoholika, który nie waha się podnieść ręki na swoich najbliższych. Mimo, że wraz z siostrą i matką starają się nie wchodzić w drogę agresywnemu mężczyźnie, ten zawsze znajduje pretekst, aby wyżyć się na rodzinie. Jednak Kasia się nie poddaje i z całych sił próbuje przetrwać ten okres jednocześnie broniąc swoich bliskich jak tylko się da. Prześledzimy też jak bohaterka zmaga się z różnymi przeciwnościami losu, dojrzewa i przeżywa swoją pierwszą miłość. To również czas, kiedy ma do czynienia ze śmiercią bliskiej osoby, co z pewnością nie jest łatwym doświadczeniem. Jak Kasia i jej znajomi poradzą sobie z wszystkimi problemami jakie na nich czekają i jak potoczą się ich losy? Czy młodość i wchodzenie w świat dorosłych zawsze musi być związane z komplikującym się życiem?
Książka napisana jest prostym językiem, przez co czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. W fabułę wpleciono sporo wątków religijnych, które mi osobiście wcale nie przeszkadzały. Powierzenie wszelkich trosk Bogu, próba zrozumienie istoty cierpienia i odnalezienia sensu doznawanych krzywd od innych oraz ciągłe stykanie się z licznymi pokusami, jak narkotyki, papierosy, alkohol. Niełatwo iść przez życie i cały czas dokonywać wyborów, które rzutują na naszą przyszłość i to kim jesteśmy. Jednak jak będziemy mogli się przekonać, gdy zaufamy Stwórcy to możemy być pewni, że choć liczne przeszkody stanął na naszej drodze, to jednak nie będą nas w stanie złamać...
„Zaufać” to objętościowo niewielka książeczka, ale porusza szereg tematów bliskich młodym osobom, którzy dopiero wchodzą w dorosłość, stykają się z różnymi sytuacjami, które mogą zaburzyć dotychczas dobrze im znany świat. Z pewnością pokazuje co jest dobre oraz to, czego powinniśmy się wystrzegać i na co uważać. Polecam tę lekturę wszystkim, zwłaszcza tym, którzy nieco zagubili się w świecie rządzonym przez pieniądz, seks i łatwe życie oraz młodym ludziom, aby przestrzec przed czyhającym na nich niebezpieczeństwem. Pozdrawiam!!
Moja ocena
>>>> 4,5 / 6 <<<<
Interesująca książka
OdpowiedzUsuńPrawie mi się udało dodać komentarz jako pierwsza... no nic, obejdę się smakiem zwycięstwa :D I zobaczymy następnym razem.
OdpowiedzUsuńAle wracając do książki - na pewno z wielką chęcią bym ją przeczytała, zwłaszcza, że porusza tematy ponadczasowe. Każdy przecież kiedyś wchodzi w okres dorosłego życia, gdzie czeka na niego jeszcze więcej pułapek...
Dodatkowo - okładka jest cudowna. Naprawdę mi się podoba. Tajemnicza.
Lubie książki z wątkiem religijnym :-)
OdpowiedzUsuńCudna okładka, bardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńKasia - ciekawa i myślę, że warta przeczytania:))
OdpowiedzUsuńmiqaisonfire - kolejnym razem się uda:). Okładka też mnie urzekła a tematyka rzeczywiście ponadczasowa. Polecam:))
pisany inaczej - ja też, dlatego od czasu do czasu muszę jakąś przeczytać:). Polecam!!
Bibliofilka - o tak:). Na okładkę właśnie w pierwszej kolejności zwróciłam uwagę. Polecam serdecznie!!
Zgadzam się z przedmówczyniami, świetna okładka. Co do tematyki, to raczej nie moje klimaty, ale recenzja ciekawa.
OdpowiedzUsuńPodziwiam szybkość czytania książek :)
próbowałam zdobyć ją do recenzji, niestety nakład się wyczerpał;( załuję, ze się nie udalo;(
OdpowiedzUsuńFaktycznie już za samą okładkę, sięgnęłabym po tą pozycję.
OdpowiedzUsuńRecenzja ponownie kusząca:)
Ja też muszę się (jak przedmówcy) rozckliwić nad okładką - robi niezłe wrażenie pięknem. :) Kiedyś przeczytam.
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie, ale z tym wątkiem religijnym to chyba jednak nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńMnie te religijne momenty też by nie przeszkadzały. Okładka urocza, a jeśli jest tak jak napisałaś, to chętnie do niej zajrzę
OdpowiedzUsuńverity - dzięki:). Warto dać jej szansę:). Pozdrawiam i polecam:)
OdpowiedzUsuńScathach - o widzisz. Może spróbuj kolejnym razem, nigdy nie wiadomo. Może znajdzie się jeszcze egzemplarz:)
obsesja kasiulka - dzięki:). Okładka świetna, wnętrze też ciekawe. polecam!!
Książkówka Ewa - wcale się nie dziwię. Ja też cały czas zachwyca się okładką:)). Zachęcam do lektury i pozdrawiam!!
archer - nie jest tak źle:). Nie ma tam natarczywych tekstów, które mogłyby zniechęcić, więc jak będziesz miała okazję, to jednak zachęcam:)
BookEater - w takim razie trzymam kciuki, abyś zdobyła egzemplarz i przeczytała:))
Jedna z lepszych okładek tego wydawnictwa!
OdpowiedzUsuńSabinka ma rację- okładka to rewelacja w czystej postaci :).
OdpowiedzUsuńA książka interesująca. Choć wprawdzie zużyty schemat, to dodanie do tego wątków religijnych powinno ją urozmaicić :D.
Pozdrawiam ;)
Chętnie bym sięgnęła :)
OdpowiedzUsuńPamiętam ją, miałam możliwość kupienia ale nie kupiłam. Teraz żałuje ;(
OdpowiedzUsuńZ pewością ją przeczytam ;)
sabinka.t1 - jedna z wielu, które mi się spodobały:))
OdpowiedzUsuńLuna - okładka piękna, wnętrze warte poznania, więc zachęcam:))
Domi - w takim razie życzę zdobycia egzemplarza:))
Bujaczek - polecam:). Ja też czasami odpuszczam sobie jakąś książkę, a potem żałuję. Polecam i pozdrawiam:))
Zapowiada się bardzo interesująco, więc pewnie się skuszę...:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Boska okładka ! Przepiękna ! Uwielbiam latarnie morskie :D Tematyka też wydaje mi się ciekawa, bo związana jest troszeczkę z moim życiem.
OdpowiedzUsuńWątek religijny jak najbardziej przeszkadzał nie będzie.
Poszukam tej książki !
Wygląda świetnie. W Twojej recenzji też nieźle się prezentuje. Chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńO książce słyszałam i mam zamiar kiedyś ją przeczytać. ;) Lubię takie klimaty.
OdpowiedzUsuń