Loading...

wtorek, 2 sierpnia 2011

„Kolekcjoner oczu” Sebastian Fitzek



Wydawnictwo: G+J
Wydanie polskie: 04/2011
Liczba stron: 380
Format: 130 x 195 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788362343409

Pamiętacie grę w chowanego? Wszyscy się rozbiegali i próbowali znaleźć najlepszą kryjówkę a jedna osoba po odliczeniu odpowiedniego czasu zaczynała szukać. Proste prawda? A jednak nie do końca, zwłaszcza jeżeli w tę wydawać by się mogło niewinną zabawę, zacznie grać psychopata…

Berlin, czasy współczesne. Alexander Zobach to dziennikarz śledczy. Dawniej pracował jako negocjator policyjny, ale po przypadkowym zastrzeleniu kobiety podczas akcji, nie może się pozbierać i dojść do siebie. Dopiero po zrezygnowaniu z pracy i zajęciu się dziennikarstwem może na chwilę zapomnieć o traumatycznych wydarzeniach. Jednak nie trwa to długo, ponieważ w mieście zaczyna grasować seryjny morderca, który bawi się w kotka i myszkę z mieszkańcami. Matki zawsze zabija, porywa dzieci a ich ojcom daje 45 godzin, na ich odnalezienie . Po tym czasie zabija swoje ofiary i pozbawia je oka. W pewnym momencie w całą grę zostaje wplątany Zobach, który próbuje rozwiązać łamigłówkę i zapobiec  śmierci niewinnych dzieci. Pomaga mu w tym niewidoma kobieta, która rzekomo wie, kim jest szaleniec. Jednak nic nie idzie tak jak powinno a im bliżej końca tym bardziej zawiła robi się fabuła a całość przyjmuje zaskakujący obrót sprawy. Morderca prowadzi perfidną i szaleńczą grę, w której stawka toczy się nie tylko o życie dzieci…

Już od pierwszego kontaktu z książką zobaczymy coś dziwnego. Otóż otwierając lekturę zamiast pierwszej strony widzimy  437 i w miarę zbliżania się do końca, liczby będą się zmniejszać do 1. Ale to zaledwie początek nietypowych zabiegów zastosowanych przez pisarza. Fabuła jest bardzo zwarta, obmyślona dokładnie i z uwzględnieniem najdrobniejszych szczegółów. Bohaterowie natomiast intrygująco nakreśleni, o zawiłej osobowości i pokrętnej naturze. Tu nic nie jest takie, na jakie wygląda, niektóre sytuacje mają podwójne dno a akcja zaskoczy Was wielokrotnie. Poza tym poznamy wydarzenia widziane oczami kilku osób, co z jednej strony utrudni rozwiązanie zagadki a z drugiej jeszcze bardziej wzbogaciło książkę i pozwoliło powiązać niektóre fakty w jedną całość.

Powieje grozą, będzie też tajemniczy klimat i oczywiście pojawi się dreszczyk emocji, choć bardziej pasowałoby określenie bardziej dosadne. Również rozwiązanie skomplikowanej zagadki i znalezienie mordercy nie będzie takie proste, jak może się wydawać. Autor bowiem potrafi sprytnie manipulować czytelnikiem, robić uniki, wprowadzać w błąd i wodzić nas za nos. Żeby było jeszcze bardziej psychodelicznie będzie nie tylko oryginalna intryga kryminalna i psychopata, ale też medium, mroczny klimat i ciemne zaułki, walka z czasem, tortury i … Boicie się? Nie? A powinniście..

„Kolekcjoner oczu” to trzymający w napięciu thriller, po którym z pewnością będziecie mieli trudności z zaśnięciem. Mordercza gra, szaleństwo, koszmarne sceny i  pomysłowość autora w kreacji bohaterów stworzyły książkę, która pobudzi Waszą wyobraźnię, podniesie ciśnienie i nie pozwoli długo o sobie zapomnieć. Polecam!!!

Moja ocena
>>>> 6 / 6 <<<<

Miała być inna opinia, ale z racji problemów z informatykami najlepiej pasowała mi właśnie ta książka. Z przyjemnością  nasłałabym na nich takiego "kolekcjonera" za to, że tyle musiałam czekać na powrót do sieci:D:D

25 komentarzy:

  1. Myślmy też za Tobą tęsknili, przynajmniej ja :). jeden dzień?Ja w zeszłym roku czekałam dwa tygodnie. Pan postukał, popukał i nic nie naprawił :/. A książka? Na pewno świetna, ale chyba nie dla mnie. Pozdrowienia. Witaj z powrotem!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dało się zauważyć, że zniknęłaś z blogosfery, oj dało ;) Ostatnio też cały dzień nie miałam internetu. Okazało się, że wsparcie techniczne może kogoś przysłać dopiero następnego dnia i to po 20:00 ;/
    Co do książki, to chyba za bardzo bym się bała podczas czytania ;p Ale pewnie się skuszę chociaż na jedną tego autora ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo wysoka ocena, a to oznacza, że trzeba przeczytać tą książkę:) Czytałam "Śmierć ma 143 cm wzrostu" tego autora ale trochę mnie rozczarowała. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Dopiero wróciłaś, a już wyprodukowałaś recenzję. No niezła jesteś :D.

    OdpowiedzUsuń
  5. Intueri - ja tez się stęskniłam i to bardzo:)). 2 tygodnie??? No chyba udusiłabym takiego pana:D. A książka naprawdę świetna:))

    verity - książkę polecam, bo naprawdę świetna. A z serwisami i informatykami nie chcę mieć juz do czynienia;). Pozdrawiam!!

    Stayrude - oj trzeba, trzeba:)). Ja dopiero poznałam tego autora osobiście i jestem zachwycona:).

    Maya - internet nie jest potrzebny do czytania i napisania opinii o książce. W sumie to dzięki temu miałam więcej czasu na czytanie i pisanie:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz, powiem ci że odczuwałam jakoś twój brak. przyzwyczaiłam się do twoich częstych wizyt :-)
    recenzja jak zwykle na wysokim poziomie i skutecznie mnie kupiłaś nią, tak, że książkę na pewno w najbliższym czasie zakupię.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Łał , zachęcająca recenzja, ksiażkę z chęcią przeczytam :D

    Pozdrawiam ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Narobiłaś mi smaku na tę książkę :)
    Mam nadzieję, że wróciłas już do sieci na stałe :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Powodzenia w konkursie. A z tymi stronami to niezłe. ;p Po książkę chętnie sięgnę jeśli się na nią przez przypadek natknę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja powiem, że podoba mi się okładka :) Dalej do książki chyba nie zajrzę. Paradoksalnie ze względu na wysoką ocenę, bo skoro to tak dobrze napisany thriller to lepiej żebym go nie czytała :) Wysokie napięcie i stres w czasie lektury nie są w moim wypadku wskazane ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak mi się zdaje, że to był najmroczniejszy thriller Fitzka. Ale najbardziej przerażająca wydaje mi się "Klinika" na dłuższą metę. I nie uważasz, że miło było by dostać drugi tom "Kolekcjonera oczu"? xD.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten thriller bardzo mnie kusi. Jeszcze bardziej po Twojej recenzji. Oby wpadł w moje ręce. ;)

    Pozdrawiam, Klaudyna.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdecydowanie moje klimaty! Ty to wiesz, jak trafić w mój gust:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ooo, widzę znaczek, który ostatnio bardzo znielubiłam. ;) Jednak Twoja recenzja daje nadzieję na naprawdę dobry tytuł. Muszę się za nim rozejrzeć. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O na pewno przeczytam!

    Umarłabym bez neta i chyba pozabijała panów informatyków! Buźka i witamy ponownie :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow, brzmi R E W E L A C Y J N I E !!!! Wpisuje na liste do przeczytania, bo ta książka musi być świetna! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ależ mnie zaciekawiłaś.. ty to potrafisz :D I kiedy ja to wszystko przeczytam? :D Muszę przeczytać! Koniecznie :D:D

    OdpowiedzUsuń
  18. Ta książka wydaje się idealną lekturą dla mnie.

    Na informatyków rzuć klątwę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zgadzam się z Kass, to musi być rewelacja :) Mocny kryminał, ciekawy pomysł... koniecznie trzeba przeczytać - tylko ta okładka "nie kusi" :D Ale to nic!

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję za wszelkie wpisy i komentarze:)). Książka świetna, więc warto po nią sięgnąć.

    cyrysia - ja też tęskniłam:). I cieszę się, że zainteresowałam tą książka. Polecam i pozdrawiam!!

    Isadora - podobnie jak Ty w mój:D. Pozdrawiam!!

    Ewa - tez się przestraszyłam tego znaczka, ale tym razem naprawdę warto:)). Polecam i pozdrawiam!!

    Jarken - to tak jak ja:). A książkę gorąco polecam:))

    Kass - dziękuję:)). Mam nadzieję, że Ci się spodoba:)

    Cassiel - bardzo się cieszę i jestem pewna, że znajdziesz dla niej miejsce w kolejce:)). Pozdrawiam!!

    Natula - w takim razie nic tylko czytać:). Klątwa? Pomyślę, choć takiego "daru" nie posiadam:D

    Pozdrawiam i jeszcze raz wszystkim dziękuję:))))

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiałam bawic się chowanego! To zawsze była moja ulubiona zabawa z czasów, kiedy byłam jeszcze kilku letnim szkrabem.
    Co do książki, mimo iż nie szaleję jakoś na punkcie thrillerów od czasu do czasu lubię po nie sięgnąć. I chyba właśnie jednym z nich okaże się "Kolekcjoner oczu". Co prawda tytuł nie znajduje się w mojej bibliotece publicznej, ale dla chcącego ni trudnego czyz nie?

    OdpowiedzUsuń
  22. Och... to musi być świetna książka. Zresztą widać, to po Twojej recenzji i tym, jak bardzo Ci się spodobała. Oczywiście dopisuję do mojej listy!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Mniaaaaam, chyba zrobię sobie akcję "2 tygodnie z horrorami/thrillerami" ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kryminały,zagadki, śledztwa mój żywioł. Chcę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  25. Już po przeczytaniu samego opisu ciarki mnie przeszły! Aż mam ochotę sięgnąć po całość :) I bardzo podobają mi się te wszystkie zabiegi budujące napięcie. Muszę koniecznie poszukać w bibliotece ^^

    OdpowiedzUsuń