„I nie było już nikogo” Agatha Christie
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Wydanie polskie: 10/2010
Liczba stron: 212
Format: 120 x 190 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324589463
Agatha Christie to niekwestionowana Królowa Kryminałów. Jej książki od lat cieszą się niemałą sławą i są doceniane na całym świecie. Ja także należę do grona jej miłośniczek. Kilka dni temu do mojej osobistej biblioteczki trafiła kolejna lektura o interesującym tytule „I nie było już nikogo”. Jest to jedna z najbardziej znanych powieści tej pisarki, dawniej wydana również pod inna nazwą „Dziesięciu małych murzynków”. Od razu łapczywie się na nią rzuciłam i nie puściłam, dopóki nie zobaczyłam ostatniej strony i nie rozwiązałam zagadki przyszykowanej mi przez Christie:)). Cóż to była za intryga...
Nieco o fabule... Oto piękna, malownicza Wyspa Żołnierzyków. To właśnie tu, z dala od świata i reszty cywilizacji, zostaje zaproszonych dziesięć nieznajomych sobie osób. Niby są różni, z pozoru nic ich nie łączy, ale jak szybko się okaże każdy z nich ma coś na sumieniu lub skrywa niepokojącą , mroczną tajemnicę. Gdy przybywają na miejsce wszystko jest gotowe na ich przybycie. Niestety na tym kończy się idylla, zwłaszcza gdy nowo przybyli znajdują w każdym pokoju dziwny stary dziecinny wierszyk, który będzie prawdziwą samospełniającą się przepowiednią. Raz za razem zaczynają umierać kolejne osoby, więc od razu wiadomo, że ktoś musi być mordercą. Tylko kto? I dlaczego zabija? Jaki ma motyw? Spokojnie, wszystkiego się dowiecie z książki.
Christie ani razu mnie nie zawiodła i w tym przypadku nie będzie wyjątków. Muszę przyznać, że to jedna z lepszych jej książek. W swoim kryminale stworzyła genialną intrygę, która wciągnęła mnie bez reszty i nie pozwoliła nawet na moment oderwać się od czytania. Garstka ludzi, na małej przestrzeni, odcięci od świata zewnętrznego i morderca wśród nich. Nikt nie ma alibi, wszyscy za to mają mroczną i z pewnością niekrystaliczną przeszłość. Ich brudy, występki, grzechy zostaną wyciągnięte na światło dzienne. Cała ta paleta barwnych i osobliwych bohaterów sprawia, że z pewnością nie będziecie się nudzić. Akcja jest dynamiczna i mimo niewielkiej ilości stron dzieje się tu bardzo dużo.
„I nie było już nikogo” to świetny kryminał i książka psychologiczna w jednym. Liczne sekrety, świetny klimat, niemałe napięcie i emocje oraz zaskakujące zakończenie to tylko przedsmak czekających na czytelnika wrażeń. Chora gra prowadzona przez mordercę z uczestnikami przysporzy Wam nie lada wyzwań, dlatego polecam serdecznie tę książkę wszystkim spragnionym rozrywki na dobrym poziomie. Nie będziecie zawiedzeni!!
Moja ocena
>>>> 5,5 / 6 <<<<
_____________________________________
„Śmierć na Nilu” Agatha Christie
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Wydanie polskie: 06/2010
Liczba stron: 336
Format: 120 x 190 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324589333
Uwielbiam książki Agathy Christie, dlatego nie mogłam odmówić sobie przyjemności przeczytania jej kolejnego kryminału. Tym razem trafiło na „Śmierć na Nilu”. Świetna okładka i opis, pochwalne recenzje na blogach i forach internetowych oraz sam fakt, że autorką jest światowej klasy pisarka sprawiły, że nie mogłam się powstrzymać. Zaczęłam czytać i ... przepadłam na dobrych kilka godzin. Kolejny raz Christie mnie nie zawiodła!!
A teraz nieco o treści... Detektyw Herkules Poirot wybiera się na wakacje do Egiptu. Podczas rejsu po Nilu poznaje młode małżeństwo, Linnet i Simon. Dzięki analitycznej naturze i zmysłowi obserwacyjnemu śledczego Poirot szybko zauważa napięcia między nimi a ich przyjaciółką, Jacqueline de Bellefort, z którą małżeństwo wspólnie podróżuje. Kobieta przyznaje detektywowi, że piękna i bogata Linnet, jest jej rywalką i odebrała mu mężczyznę. Niedługo potem świeżo upieczoną żonę ktoś zamordował. Motyw zazdrości z pewnością miała Jacqueline, ale czy to ona dopuściła się zabójstwa? A może ktoś jeszcze miał powód, aby pozbyć się Linnet? Kto jest mordercą? Koniecznie musicie przeczytać i rozwiązać tę kryminalną zagadkę!!
Świetna książka i naprawdę niezły kryminał. Co więcej akcja obfituje w zawiłe wątki, mnóstwo drobnych tajemnic i sekretów oraz ciekawe sylwetki bohaterów. Prowadzone śledztwo ujawnia kolejne wątki w całej sprawie, pojawiają się następne poszlaki a podczas przesłuchania wychodzą na światło dzienne nowe motywy. Niemało tu dynamiki oraz zaskakujących zwrotów akcji a język jest prosty i przyjemny, dzięki czemu całość czyta się szybko i lekko. Wszystko zaczyna się spokojnie i niewinnie, ale potem całość przyspiesza. Dzięki temu nie sposób się nudzić:).
„Śmierć na Nilu” to kryminał z inteligentną łamigłówką w tle oraz wciągającą intrygą, dzięki czemu zapewni Wam świetną rozrywką i ekscytująco spędzony czas. Polecam miłośnikom Christie oraz wszystkim ceniącym dobry kryminał w starym stylu. Pozdrawiam!!
Moja ocena
>>>> 5 / 6 <<<<
Do prozy Agathy Christie można wracać po wielekroć. Dzięki za przypomnienie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Pierwszą z książek byłam zachwycona:)
OdpowiedzUsuńCo do drugiej to jak na razie znam ją tylko z ekranizacji, ale w plaach jest również lektura:)
Christie chyba zna każdy. Tak sądzę. A ja jakoś jej książek nie lubię -.- Recenzje fajne, ale lektura nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńTakie kryminały w starym, dobrym stylu lubię najbardziej, więc na pewno przeczytam. Zwłaszcza pierwszą książkę mam od dawna w planach i dobrze, że mi o niej przypomniałaś. Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuń---robbi---
Wstyd się przyznać, że nie znam powieści Christie. Lubie kryminały, ale jakoś mi nie po drodze z twórczością tej pisarki, muszę się wreszcie przełamać i coś przeczytać np. "I nie było już nikogo".
OdpowiedzUsuńuwielbiam Agathe Christie, książki dołączyły do moich planów czytelniczych:)
OdpowiedzUsuńPomyśleć, że ja mam takie zaległości w lekturach tej "królowej". :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Spotkanie na szczycie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Agathę Christie i chociaż "I nie było już nikogo" to chyba jej najsłynniejsza książka, mi przypadła średnio do gustu ;) Ale inne są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale nie miałam jeszcze okazji czytać dzieł Agathy Christie, ale obiecuje to szybko nadrobić.
OdpowiedzUsuńMuszę sobie jakieś jej książki poczytać ponownie.
OdpowiedzUsuńŚmierć na Nilu jest super, chociaż ja już domyśliłam się kto jest mordercą. "I nie było już nikogo" jeszcze nie czytałam, ale ja to w ogóle mam w domu istne zatrzęsienie dzieł tej pani (bo mama ją ubóstwia), więc na pewno nadrobię ;D
OdpowiedzUsuńJa kiedyś sięgnęłam po Agatę, ale kompletnie mi wówczas nie przypadła do gustu. Teraz zaczynam się z nią bliżej zapoznawać. "Śmierć na Nilu" mam już za sobą i bardzo mi się spodobała. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLubię książki tej autorki, Agatha Christie ma świetny styl pisania i nieraz zaskakuje. ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń''I nie było już nikogo''- klasyka, jeden z najlepszych:) polecam ''Niedziela na wsi"
OdpowiedzUsuńPierwszą książką byłam zachwycona, od niej zaczęłam też przygodę z Christie. Fenomenalna.
OdpowiedzUsuń''Śmierć na Nilu" leży na półce, mam ją w planach do przeczytania i z wielką chęcią obejrzałabym także film.
"I nie było już nikogo" to pierwsza książka A. Christie jaką przeczytałam. Byłam nią niezwykle oczarowana!
OdpowiedzUsuńZa to "Śmierć na Nilu" widziałam tylko w wersji telewizyjnej. Na razie chcę przeczytać wszystko co ma związek z panną Marple, a potem zabiorę się za sprawy Herculesa Poirota. I na pewno przeczytam i tą książkę.
Podziwiam jak Ty szybko te książki wręcz połykasz:) Recenzja jedna za drugą, nie nadążam:) Co do Agathy Christie to się nie dziwię. Swego czasu przeczytałam w pracy parę jej książek - po jednej każdego dnia;) Uwielbiam ją. A tych książek, które polecasz jeszcze nie czytałam. Muszę sobie zapisać "I nie było już nikogo" - wydaje mi się niezwykle ciekawa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Uwielbiam "Dziesięciu Murzynków", ta książka słusznie nazywana jest najlepszym dziełem Agathy Christie. Zagadka w zasadzie nie do rozwiązania, udowadnia geniusz Agathy.
OdpowiedzUsuńŚmierć na Nilu również znajduje się w czołówce moich ulubionych powieści pani Christie. Rozwiązanie, jakiego nigdy bym się nie spodziewała plus intrygująca historia- to także jedna z najlepszych książek Agathy Christie.
Pozdrawiam ;)
"I nie było już nikogo" to moja ulubiona książka Christie! Jest fenomenalna :)
OdpowiedzUsuńAż wstyd się przyznać, że nie czytałam książek pani Christie...
OdpowiedzUsuńCzytam Agathę z uwielbieniem ;)) To prawda, że 'I nie było już nikogo' to absolutne mistrzostwo i zagadka nie do rozwiązania! 'Śmierć na Nilu' jeszcze nie czytałam, a przede mną 'Wielka czwórka'. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa za Christie nie przepadam, ale moja mama byłaby zachwycona tymi książkami :) Za dwa miesiące ma urodziny, więc może je jej kupię :)
OdpowiedzUsuńKurcze, właśnie "I nie było już nikogo" zraziła mnie do twórczości Christie. Jak dla mnie brakowało jakiejś intrygującej otoczki, wszystko następowało po sobie bez wciągającej akcji, jakoś nieszczególnie mnie porwało... Ale wszak ilu ludzi, tyle gustów!:)
OdpowiedzUsuń