Wydawnictwo: Otwarte
Wydanie polskie: 04/2012
Liczba stron: 352
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788375152289
Nie da się cały czas czytać literatury ambitnej. Właśnie dlatego w ostatnich tygodniach zdecydowanie śmielej sięgam po książki lekkie i łatwe w odbiorze. „Jezioro pokus” Susan Johnson to kolejna powieść, którą przeczytałam dla odprężenia i poprawienia sobie humoru. Jak się okazało był to strzał w dziesiątkę:).
Ely, małe miasteczko w Minnesocie. To właśnie tu, z dala od cywilizacyjnego chaosu i wrzawy, pośród bezludzia i w otoczeniu pięknego jeziora poznamy naszych głównych bohaterów. On to Nick Mirovic, tłumacz cywilny, który niejednokrotnie wyjeżdżał na misje NATO. Niestety nie spodobały się jemu metody przesłuchania Harry’ego Millera, agenta CIA, który wykazywał się okrucieństwem i brutalnością wobec przesłuchiwanych. Ona to Zoe Chandler, piękna, długonoga blondynka, zajmująca się wyciąganiem brudów o kolekcjonerach dzieł sztuki i pisaniem książek na ten temat. Oboje podpadli niewłaściwym ludziom i teraz muszą wspólnie wyjść z opresji. Zaczyna się emocjonująca walka o przetrwanie, podczas której odkryją sporą cząstkę siebie i poskromią własne demony ...
Książkę traktowałam jako relaks po ciężkim dniu w pracy i poradziła sobie świetnie. Ogólnie fabuła nie jest jakoś szczególnie oryginalna, ale i tak czas płynął przyjemnie podczas tej lektury. Główni bohaterowie są dobrze nakreśleni, z uwzględnieniem ich emocji, lęków czy targających nimi potrzeb. Namiętne sceny erotyczne to nieodłączny element tej książki. W sumie mnie to nie dziwi, ponieważ jest to romans, choć będzie tu rozbudowany także wątek sensacyjny. Nie zabraknie również zaskakujących sytuacji, nieco napięcia czy szczypty magnetyzmu. Co więcej, język jest plastyczny i żywy, więc całość czyta się zadziwiająco lekko.
„Jezioro pokus” to świetna książka dla czytelników lubiących od czasu do czasu niezobowiązujące powieści, w których nie zabranie płomiennego romansu, jak i dreszczyku emocji. Myślę, że i Wam przypadnie ona do gustu. Polecam i pozdrawiam!!
Moja ocena
>>>> 4,5 / 6 <<<<
Ostatnio ciągnie mnie do takich właśnie lektur, więc kto wie... :)
OdpowiedzUsuńPo pierwszym zdaniu musialam sie usmiechnac - literatura nieambitna ;-) Na polce czekaja na mnie 3 ksiazki z tej serii ale chyba zostawie je na lato ;-) Zastanawiam sie za to czy blogerzy wspolpracujacy z wydawnictwem byliby w stanie je przekonac do zaniechania drukowania ceny na okladkach bo zdecydowanie je szpeci...
OdpowiedzUsuńalison2 - po prostu są książki, które czyta się dla relaksu i to właśnie taka pozycja. Latem jak najbardziej można ją czytać, ale teraz, kiedy za oknem leje deszcz, zdecydowanie przyjemniej się ją odbierze;)
UsuńPozdrawiam!!
Ano po ciężkim dniu cudownie jest się zrelaksować przy lekkiej lekturze. :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc okładki z tej serii niezbyt mnie przyciągają do siebie, ale Twoja recenzja jak najbardziej zachęca do czytania ;) Następnym razem będę musiała zwrócić uwagę na te pozycje ;)
OdpowiedzUsuńA ja lubię takie nieambitne powieści przeczytać od czasu do czasu, dlatego z miłą chęcią poznam powyższa książkę nieco bliżej.
OdpowiedzUsuńOkładka boska, z treścią już troszkę gorzej - na szczęście wszystko nadrabia rewelacyjna cena
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!! ;)
Zapowiada się całkiem ciekawie, lubię czasem sięgnąć po taką niezobowiązującą lekturę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Jakoś nie ciągnie mnie do tej książki, literatury "nieambitnej" teraz jest dosyć dużo, ale jeśli kiedyś będę miała więcej czasu i ochotę na coś lekkiego i przyjemnego, pewnie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Tematyka nie moja, ale jeśli wpadnie mi w łapki, to specjalnie wzbraniać się nie będę :)
OdpowiedzUsuńLubię książki z erotycznym wątkiem, więc myślę, że mogłaby spodobać mi się.. :)
OdpowiedzUsuńDreszczyk emocji zawsze mile widziany :)
OdpowiedzUsuńOstatnio przerzuciłam się na takie książki, więc chętnie przeczytam i tę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Niezbyt moja kategoria, bynajmniej jeśli miałabym okazję, to pewnie bym po nią sięgnęła. Jednak pod warunkiem, że niczego przed nią nie byłoby już w kolejce ;]
OdpowiedzUsuńLubie takie ksiazki, ale ten opis.. sama nie wiem musze przeczytac, zeby sie przekonać ;) lubie proste historie o miłości, a tu jeszcze inne wątki pewnie sie wkradną.
OdpowiedzUsuńPewnie ambitna czy nie, cóż to znaczy ? Najważniejsze aby spełniła swe zadanie i odprężyła , zaciekawiła i wciągnęła. A ta najwyraźniej spełniła swoje zadanie i to jest najlepszą rekomendacją :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Otóż to:). Zgadzam się z Tobą w całości. Pozdrawiam!!
UsuńPodoba mi się Otwarte Dla Ciebie, mają naprawdę super książki i mam nadzieję, że uda mi sie zebrać wszystkie :)
OdpowiedzUsuńz wiosną nabieram coraz większej ochoty na czytanie więc może i po Jezioro sięgnę.
OdpowiedzUsuńOkładka niezbyt mi się podoba. Lubię romanse z wątkiem sensacyjnym, więc czemu nie.
OdpowiedzUsuńSpodobał mi się tytuł :)) I do tego ma ono swoje odzwierciedlenie w tekście....Chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam, mam ochotę na coś właśnie tego typu ;)
OdpowiedzUsuńNie mam na tę książkę jakiejś wielkiej ochoty, ale zapowiada się ciekawie. Być może ją przeczytam, gdy będzie okazja. :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem trudno jest napisać lekką i przyjemną książkę z oryginalną fabułą. Wydaje mi się, że oryginalny romans to coś nie osiągalnego dla wielu pisarzy. Nie chcę jednak przez to powiedzieć, że lekkie książki nie mogą być dobre. Wręcz przeciwnie. Sama często po takie sięgam i bawię się fantastycznie. Na pewno ta prezentowana przez Ciebie właśnie do takich fajnych książek należy.
OdpowiedzUsuńZamierzam się zapoznać z całą serią Otwarte Dla Ciebie, bo niezłe książki są w ofercie xD
OdpowiedzUsuńMyślę, że po maturze będę szukać tylko lekkich książęk...
OdpowiedzUsuńFajnie, że książka nie jest droga, bo napisałaś bardzo zachęcającą recenzję :) Może uda mi się ją kupić jutro, bo mam w planach dwie księgarnie :)
OdpowiedzUsuń