Loading...

poniedziałek, 25 czerwca 2012

Zioła, drzewa, kwiaty i rośliny lecznicze, czyli skarby natury...



„Encyklopedia magicznych roślin” Scott Cunningham

Wydanie polskie: 2009
Liczba stron: 320
Format: 170 x 250 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788373773523

Roślinom od wieków przypisywano magiczne właściwości. Były nie tylko elementem dekoracji czy składnikiem pożywienia, ale również sposobem na zwalczanie chorób, pozbycie się szkodników, poprawę nastroju czy zatrzymanie urody. Właściwości płynące z różnych kwiatów, drzew czy ziół zebrał w jednym tomie Scott Cunningham. Miałam okazję zapoznać się z jego książką  „Encyklopedia magicznych roślin”. Muszę przyznać, że czego innego się spodziewałam, ale i tak jej czytanie było ciekawym doświadczeniem...

Cała publikacja podzielona jest na trzy części. Z pierwszej dowiemy się podstawowych wiadomości na temat magii ziół i metod, jakimi możemy te niezwykłe właściwości uzyskać. Druga, zasadnicza część książki zawiera bogato opisane kwiaty, drzewa i zioła. To właśnie tu znajdziemy liczne informacje na temat poszczególnych związków zawartych w naszych naturalnych sprzymierzeńcach, schematy roślin ułatwiające ich właściwe rozpoznanie czy też historyczne odnośniki prawiące o wykorzystaniu tych roślin do różnych celów – do ochrony, leczenia, czarów, medytacji. Trzecia część to tabele, indeksy, słowniki i inne przydatne informacje podsumowujące dotychczas przekazane dane. Wszystko to opisane prostym, przejrzystym językiem, bez specjalistycznej terminologii. Co więcej, twarda okładka oraz ciekawy układ będą dodatkowymi atutami.

„Encyklopedia magicznych roślin” to idealna pozycja dla osób zainteresowanych nietypowymi właściwościami naszych drzew i ziół. Nie jest to poradnik ziołolecznictwa, nad czym ubolewam. Polecam ją za to czytelnikom lubiącym czary i niekonwencjonalne podejście do pewnych kewstii. Pozdrawiam;)

Moja ocena
>>>> 3,5 / 6 <<<<

„Vademecum Ziołolecznictwa” Teresa Lewkowicz-Mosiej

Wydanie polskie: 2006
Liczba stron: 224
Format: 150 x 210 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 978838373772308

Ludzie od wieków radzili sobie z różnymi chorobami i dolegliwościami bez użycia leków. Dawniej do tego celu służyły zioła i rośliny, które znajdowały się w naszym otoczeniu. Były to zarówno kwiaty, drzewa czy specjalnie hodowane odmiany, które były jedyną deską ratunku. Obecnie ziołolecznictwo i zastosowanie naturalnych składników do leczenia ma mniejszą wartość dla wielu osób, ale mimo to, warto wiedzieć o naturalnych sposobach leczenia.

Miałam okazję przeczytać ostatnio książkę „Vademecum Ziołolecznictwa” Teresy Lewkowicz-Mosiej. Publikacja zawiera szereg chorób, na które skutecznie mogą pomóc różne rodzaje ziół. Całość podzielona jest na poszczególne schorzenia, aby łatwiej było znaleźć odpowiedni sposób leczenia. Autorka nie skupia się na suchych faktach, ale stara się żywym i plastycznym językiem opisać daną chorobę, jej istotę i rodzaje roślin, które mogą w danym przypadku pomóc. Każda strona ma przejrzysty układ, poszczególne związki i zioła są wypisywane od myślników a czarno-białe ilustracje i schematy zdecydowanie ułatwiają rozpoznanie danej rośliny. Co więcej, książka jest zwartym i konkretnym kompendium na codzienne bolączki wielu Polaków, w tym otyłość, alergie, zapalenie zatok, migrenę czy bóle stawowe. Jedynym mankamentem jest brak przepisów na kuracje i mieszanki a jedynie zestawienie nazw roślin, które mogą pomóc w tym czy innych schorzeniu. Z pewnością takie leczenie nie zastąpi wizyty u lekarza, ale w przypadku mniej poważnych dolegliwości może być ciekawą alternatywą.

„Vademecum Ziołolecznictwa” to niewielka objętościowa książka zawierająca podstawowe zioła, jakie mogą pomóc nam w codziennym życiu i ułatwić powrót do zdrowia. Jeżeli chcecie się przekonać ile dobroczynnych właściwości kryje przyroda wokół nas i chcecie nauczyć się wykorzystywać skarby natury, to ta publikacja z pewnością będzie ciekawym doświadczeniem. Polecam!!

Moja ocena
>>>> 4,5 / 6 <<<<

13 komentarzy:

  1. Obie pozycje są dość ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książki raczej nie dla mnie, staram się trzymać z dala od ziół.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię za bardzo książek tego typu, chociaż pierwsza wydaje mi się ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tym razem zupełnie nie moja bajka, więc nie będę ściemniać i napisze, iż obie pozycje nie w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  5. Warto zajrzeć do tych książek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obie pozycje na razie sobie odpuszczę ;)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Rośliny mnie nie interesują, a one mnie nie lubią - długo ze mną nie żyją... Ale moja mama to całkiem inna sprawa, na pewno polecę jej te książki :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzisiaj ziołowo u Ciebie:) Interesuje mnie ta tematyka, z chęcią zajrzałabym zwłaszcza do pierwszej z polecanych przez Ciebie książek:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. akurat ta tematyka mnie nie interesuje, więc odpuszczę lektury
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Może być ciekawe, wreszcie będzie można zweryfikować babcine sposoby :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Interesujące. Szczególnie pierwsza pozycja. Troszkę magii nigdy nie zaszkodzi:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ooo, widzę, że dziś recenzje w sam raz dla mojej mamy. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. To kompletnie nie moja tematyka, więc sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń