Dystrybucja:
Kino Świat
Data
premiery: 05/2012 (Polska)
Reżyseria: Morten Tyldum
Czas trwania
filmu: 01:36:00
Produkcja: Niemcy,
Norwegia
Format i
nośnik: DVD
Wczoraj wieczorem zaparzyłam sobie białą herbatkę, rozsiadłam
się wygodnie na kanapie i włączyłam film „Łowcy głów" w reżyserii Mortena
Tylduma. Jest to adaptacja bestsellerowej książki o tym samym tytule, której
autorem jest norweski pisarz i muzyk poprockowy Jo Nesbø. Nie miałam okazji
przeczytać tej lektury, ale nie przeszkodziło mi to jednak wciągnąć się w film.
Teraz mam jeszcze silniejszą motywację, aby sięgnąć po książkę i porównać ją z
ekranizacją:).
Kilka słów o fabule...
Głównym bohaterem jest Roger Brown, trzydziestoletni headhunterem, który
jest najlepszy w swojej branży. Pomimo młodego wieku jest bogaty i osiągnął już
prawie wszystko o czym mógł zamarzyć. Luksusowy dom, drogi samochód, piękna,
ponętna żona, ekskluzywna galeria to tylko przedsmak tego, w czym pławi się
nasz bohater. Nie jest to typ milusiego gościa a raczej nieco wkurzającego i
mocno zakompleksionego osobnika, który swoje braki i wady stara się zrównoważyć
pieniędzmi. Jego wystawne życie kosztuje sporo a zarobki mimo, że niemałe nie
są wystarczające. Właśnie dlatego Roger od czasu do czasu okrada kolekcjonerów
dzieł sztuki. Pewnego dnia żona przedstawia mu Clasa Greve'a, właściciela
cennego obrazu. Nasz bohater nie może przecież przepuścić takiej okazji, ale
nawet nie ma pojęcia, że tym razem trafił na przeciwnika równie przebiegłego co
on sam. Rozpoczyna się niebezpieczna gra...
Cóż tu długo debatować. Moim zdaniem „Łowcy głów” to świetny
thriller/kryminał, który kusi ciekawą fabułą i bardzo wartką akcją. Nie sposób
się tu nudzić czy na chwilę odpocząć. Oczywiście jest to plus, ale z drugiej
strony nagromadzenie tylu dynamicznych scen, może być również odebrane jako
mało realne. Mimo to, napięcie jest dobrze stopniowane, zagadki i tajemnice są
tu liczne a intryga zawiła. Plusem jest również gra aktorska Aksela Hennie,
który wcielił się w rolę Rogera. Zagrał realistycznie
i co najważniejsze bez sztuczności. Poza tym trudno tu przewidzieć rozwój wydarzeń a fabuła
obfituje w zaskakujące zwroty. Podobała mi się również muzyka, która była idealnie
dopasowana do tego, co działo się na ekranie.
Muszę przyznać, że rzadko mam okazję oglądać skandynawskie
produkcje, ale cieszę się, że dla „Łowców głów" zrobiłam wyjątek. Teraz z
wielką chęcią zabieram się za książkowy odpowiednik. Jeżeli lubicie sensację w
połączeniu z nutką psychologicznych elementów, to jestem przekonana, że film
się Wam spodoba. Polecam i pozdrawiam!!
Moja ocena
O, wydaje się być wart mej uwagi ;D
OdpowiedzUsuńKsiążka przeczytana jakiś czas temu i w końcu muszę dobrać się do filmu ;D Nie mogę się doczekać <3
OdpowiedzUsuńNie znam ani książki ,,Łowcy głów'', ani filmu, więc muszę nadrobić te braki, gdyż zaintrygowała mnie jej historia.
OdpowiedzUsuńChętnie obejrzę.
OdpowiedzUsuńHm, nie znam ani książki, a ni filmu, jednak chwilowo spasuję :)
OdpowiedzUsuńTrzeba się będzie rozejrzeć za tym filmem!
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę, więc filmowa wersja tej historii również nie może mi umknąć. Napisałaś, że akcja jest warta, aż czasami do przesady, ale tak właśnie było w książce. Dzieje się dużo i też przychylam się do zdania, że czasami może to być męczące.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam ani nie widziałam. Trochę dziwne, ponieważ uwielbiam takie filmy, niestety musiałam przeoczyć :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam filmu i nie czytałam książki, ale jaky co to chyba najpierw skuszę się na książkę, zawsze wydaje mi się, że to taka dobra kolejność :)
OdpowiedzUsuńDodaje do listy filmow ktore chce obejrzec:D
OdpowiedzUsuńMam chec niedlugo siegnac po "Czlowiek Nietoperza" Jo Nesbo, ale moze najpierw obejrze film na podstawie jego innej ksiazki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
I kolejny godny uwagi film. :)
OdpowiedzUsuńo kurcze, nie wiem, czy nie za mocne dla mnie... ;)
OdpowiedzUsuńNie doszłam jeszcze do tego aby przeczytać książkę, czy zobaczyć film, jednak zrobię to w najbliższym czasie. Tym bardziej, iż historia opowiada o człowieku zajmującym się tym samym co ja (jestem headhunterem) ;-)
OdpowiedzUsuńKsiążki Jo Nesbo są świetne, więc na pewno nie pożałuję ;)
książkę czytałam, więc teraz chętnie obejrzę film :)
OdpowiedzUsuńJakoś mało mam czasu na oglądanie filmów.
OdpowiedzUsuńKino akcji to coś, co lubię, więc na pewno obejrzę ten film. Na dodatek mam za sobą książkę, więc tym bardziej kusi mnie ekranizacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
---robbi---
Chętnie obejrzę :)
OdpowiedzUsuń