Wydawnictwo:
Replika
Wydanie
polskie: 08/2012
Liczba
stron: 288
Format: 130
x 200 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788376741925
Kiedy za oknem szaro i buro, kiedy mróz szczypie nas w nos
i skutecznie skłania do pozostania w domu, kiedy mamy chandrę i potrzebujemy
czegoś, co poprawi nam humor, właśnie wtedy lekka, przyjemnie rozgrzewająca od
środka książka potrafi być tym, czego najbardziej potrzebujemy:). Kiedy sięgałam
po powieść polskiej autorki Małgorzaty Hayles pt. „Tymczasowa”, sądziłam że będzie
tylko rozrywką, ale szybko się okazało, że oprócz tego to mądra i ciepła
opowieść. Ale wszystko po kolei...
Kilka słów o treści... Główną bohaterką jest Marta, kobieta
w średnim wieku będąca od lat w związku małżeńskim. Zajmuje się wychowaniem
dzieci, prowadzeniem domu, ale też nie rezygnuje z dorywczych zleceń np.
różnych tłumaczeń czy tworzenia tekstów skeczy. Jest dobrą matką, żoną, córką
czy siostrą, ale czy jest szczęśliwa? W jej z pozoru poukładane życie wdziera
się jednak coś niepokojącego, co zburzy mur jaki wokół siebie zbudowała.
Początkowo nie będzie to przyjemne odczucie, zwłaszcza że chodzi tu o zdradę
męża, ale wkrótce okaże się to przełomowym punktem w jej życiu....
Zaskoczyła mnie ta książka i to bardzo pozytywnie swoją
oryginalnością. Głównym plusem jest tu podjęta tematyka i sposób w jaki została przedstawiona czytelnikom. Akcja toczy się niespiesznie, w swoim własnym, prawie
melancholijnym rytmie. Mimo, że nie ma tu pędzących na złamanie karku wydarzeń,
nie oznacza to jednak, że nic się nie dzieje. Przede wszystkim autorka
skupiła się na drążeniu własnego serca, umysłu i duszy. To jakby ponowne
zatopienie się we wspomnieniach, przeanalizowanie dotychczasowych osiągnięć,
przyjrzenie się sobie z bliska i porównanie z osobą, jaką było się wiele lat temu. Dzięki temu bohaterka zrozumie siebie, swoje
pragnienia, marzenia, dążenia i wartości jakimi dysponuje. To przejrzenie na
oczy umożliwi jej metamorfozę, która od środka ją odmieni. Przeszłość i
teraźniejszość będą się tu ze sobą przeplatać, ale nie ma się poczucia chaosu
czy dezorientacji. Dużo tu wewnętrznych przemyśleń, wręcz filozoficznych
spostrzeżeń na temat życia i tego, co może nam oferować oraz życiowych rad i
wskazówek. Plusem są również emocje, silne i skrajne, które z pewnością udzielą
się czytelniczkom. Poza tym nie zabraknie tu humoru, dowcipu czy elementu
zaskoczenia.
„Tymczasowa” to opowieść o przewartościowaniu swojego życia
i zbudowaniu go ponownie od podstaw. To książka o dojrzewaniu, choć nie tym w
wieku nastoletnim, o złożonych relacjach z rodziną i innymi bliskimi oraz o
tym, że niezależnie od wszystkiego warto walczyć o marzenia i swoje szczęście.
Polecam serdecznie!!
Moja ocena
>>>> 5,5 / 6 <<<<
>>>> 5,5 / 6 <<<<
Już sama okładka zachęca, czytałam wiele pochlebnych opinii, chyba czas samemu przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo zachęcająco. Skoro jest i humor, i filozoficzne rozważania, a na dodatek dużo emocji to jestem zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńMiałam się zdecydować na tę książkę, ale w ostateczności spasowałam. Teraz żałuje, ale może jeszcze nic straconego :-)
OdpowiedzUsuńPo takich słowach muszę sięgnąć.
OdpowiedzUsuńNie mogę się oprzeć książce, w której główna bohaterka nosi moje imię :D
OdpowiedzUsuńNie czuję chemii między mną a książką. Tym razem pass...
OdpowiedzUsuńO, ciekawa tematyka, zmiana swojego życia to naprawdę trudne zadanie.. chętnie zapoznam się z tą lekturą :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHmm...Bardzo życiowa lektura. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzytałam i pozytywnie wspominam. Mogę polecać :)
OdpowiedzUsuńTymczasowo nie mam czasu dla tej pozycji, ale może kiedyś :D
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo interesująco ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńŁadna okładka i ciekawy tytuł:) i oczywiście interesująca tematyka. Chętnie przeczytam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Okładka to niemal dzieło sztuki! Fabuła też niczego sobie, może przeczytam... :)
OdpowiedzUsuń