Loading...

niedziela, 9 grudnia 2012

„Ostatnia spowiedź” Nina Reichter


Wydawnictwo: Novae Res
Wydanie polskie: 11/2012
Liczba stron: 384
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788377225004

Przy wyborze książki do czytania często sugeruję się ocenami i opiniami innych czytelników, dlatego nie mogłam ominąć lektury, która w internetowym świecie zbiera same pochlebne recenzje. O jaką powieść chodzi? O „Ostatnią spowiedź” Niny Reichter! Przyznaję, że opis mnie zaintrygował a w połączeniu z tak przychylnymi wrażeniami niemałej rzeszy odbiorów moja ciekawość sięgała zenitu...

Kilka słów o treści... Bradin Rothfeld to 19-letni rockman, który znany jest w całej Europie. Na punkcie tego przystojnego i przebojowego wokalisty tłumy dziewczyn w różnym wieku oszalały z miłości i fascynacji. Kiedy chłopak wraca z trasy koncertowej, przez niefortunny zbieg okoliczności spóźnia się na przesiadkę i spędza noc na lotnisku. Spotyka tam Amerykankę Ally Hanningan, która zupełnie nie rozpoznaje w nim artysty. To spotkanie, tych kilka wspólnie spędzonych chwil odmieni życie obojga. Pomimo tak krótkiego czasu jaki mają, rodzi się miedzy nimi coś wyjątkowego, co jednak nie może przetrwać. Ally ma niespecjalnie dobre wrażenia z powodu związku ze starszym mężczyzną, z którego nie potrafi się wyplątać. Bradin natomiast ma podpisany specjalny kontrakt, który zakazuje kontaktów z kobietami. W końcu przecież show-biznes rządzi się swoimi prawami i nie ma w nim miejsca na uczucia...

Historia z pozoru wydaje się dość banalna, ale taka nie jest. Przede wszystkim to zasługa kreacji bohaterów, którzy zostali ukazani prawdziwie, bez sztuczności i celowego idealizowania. Na dodatek, sama fabuła jest wciągająca a wątek romansu ukazany oryginalnie i nietuzinkowo. Plusem są silne emocje, które będą nam towarzyszyć podczas lektury. Nie da się czytać tej książki obojętnie i chłodno, ponieważ ma ona w sobie coś magicznego i zdecydowanie klimatycznego. Nie jest to typowa powieść młodzieżowa, choć młodym ludziom na pewno przypadnie do gustu. Jednak i dorośli czytelnicy bez trudy wdrożą się w treść i z niemałym zaangażowaniem będą śledzić i kibicować bohaterom. Styl jest lekki a język barwny, więc całość pochłania się z zawrotną szybkością. Nim spostrzegłam, byłam już na końcu. Mam nadzieję, że szybko pojawi się drugi tom:).Co więcej, książka jest ładnie wydana. Dobrej jakości papier, pośredni format, czcionka nie męcząca wzroku i usztywniana, śliska okładka z dużymi skrzydełkami. To mi się podoba!

„Ostatnia spowiedź” to wzruszająca, pełna ciepła i uroku opowieść o zawiłościach losu, trudnych relacjach międzyludzkich, skomplikowanej miłości, życiowych decyzjach i tajemnicach. Polecam serdecznie!!

Moja ocena 
>>>> 5,5 / 6 <<<<

24 komentarze:

  1. Słyszałam, że jest bardzo dobra, dlatego zgodziłam się ją zrecenzować. Teraz czeka cierpliwie na półce, pewnie sięgnę po nią za tydzień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No jak już Ty zachwalasz tę książkę, to wiem, że nie zrobiłam błędu kupując ją :D czeka na swoją kolej na mojej półce. Nie mogę się doczekać :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo chcę ją przeczytać odkąd przeczytałam sam opis, a teraz jeszcze ta Twoja recenzja ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam szczerze, że dopiero niedawno dowiedziałam się o tej książce, kiedy pewna dziewczyna chciała się ze mną wymienić i dać mi "Ostatnią spowiedź" w zamian za moją powieść. Wymiana jednak nie doszła do skutku, ale poczytałam trochę o tej pozycji i nie zaprzeczę - zaciekawiła mnie. Natknęłam się na ogrom zachwytów w jej kierunku, zatem chętnie sprawdzę, jakie wrażenie wywrze na mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zamierzam dziś zacząć czytać tą książkę i jestem ogromnie ciekawa, czy mi także przypadnie do gustu. Liczę po cichu na mega wielkie emocje:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się w 100%, również ją polecam i czekam niecierpliwie na kontynuację :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ją w najbliższych planach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No i po raz kolejny mnie zaintrygowałaś. Książkę wpisuję na listę powieści do przeczytania,.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo chciałabym przeczytać tą książkę, a Ty jeszcze bardziej zaostrzyłaś mój apetyt. Podobno nakład wyczerpuje się błyskawicznie! Muszę poprosić kogoś nią na święta :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Popieram, książka bardzo ciekawa. Na początku tygodnia i ja wstawię swoją recenzję. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. O książce słyszałam tyle dobrego, że byłabym głupia, gdybym jej nie przeczytała :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Cieszę się, że niedługo będę mogła się w nią zagłębić ;) Widzę, że warto ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Właśnie czytam, tak więc na recenzję tylko rzuciłam okiem, żeby się nie sugerować ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Z recenzji jak najbardziej wynika, że warto. Ja co prawda romansów, bo to wydaje mi się, że romans jest, raczej nie czytam. Było kilka wyjątków, tutaj mógłby on być spowodowany akurat bohaterami.:)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocham tę książkę! Zdecydowanie najlepsza jaką czytałam w ostatnich miesiącach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytam i jak na razie jest fajna. :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Słyszałam o niej wiele pozytywnego, dlatego z chęcią się za nią zabiorę. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Słyszałam bardzo dużo dobrego o tej książce, więc liczę, że uda mi się w nią zaopatrzyć przy jakiejś okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale po Twojej recenzji widzę, że warto dać jej szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ostatnio, gdzieś, w jakiejś księgarni przemknęła mi przed oczami, ale jakoś nie zainteresowała tak bardzo, żebym ją kupiła. Może to był błąd?

    OdpowiedzUsuń
  21. Mnie także zaczyna co raz bardziej kusić ta książka :D Muszę się chyba za nią rozejrzeć :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Masz rację, książka jest magiczna. Ma w sobie to coś między słowami po prostu. Z niecierpliwością czekam na drugi tom.

    OdpowiedzUsuń