Loading...

czwartek, 14 lutego 2013

„Fantazje w trójkącie” Opal Carew

Wydawnictwo: Czarna Owca
Wydanie polskie: 02/2013
Liczba stron: 264
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788375545722

Literatura erotyczna przeżywa w ostatnich miesiącach prawdziwy renesans. Nie mam nic przeciwko tej tematyce, jeżeli jest ukazana w smaczny i ciekawy sposób. Ostatnio w moje ręce wpadła książka „Fantazje w trójkącie” Opal Carew. Zainteresował mnie opis oraz chęć przeczytania czegoś bardziej pikantnego. Czy przypadła mi ona do gustu? O tym więcej w dalszej części opinii;).

Jenna Kerry to kobieta w sile wieku, przebojowa, spełniona zawodowo i wiedząca czego pragnie od życia. Niestety dusi się w obecnym związku z Ryanem, który woli swoją pracę niż spędzanie z nią czasu. Na dodatek nie ma on ochoty na spełnianie jej skrytych fantazji i nie potrafi jej niczym zaskoczyć. Pewnego dnia, na przyjęciu, zaczyna mieć wątpliwości i poważnie rozważa odejście od mężczyzny. Tymczasem podchodzi on i przedstawia się jakby się w ogóle nie znali. Czyżby jednak chciał spełnić jej fantazję o seksie z nieznajomym? Jenna podejmuje tę podniecającą grę, nie mając świadomości, że jest to brat bliźniak jej chłopaka. Co więcej, erotyczne spotkanie wypada nader obiecująco. Sprawy jednak nabiorą tempa i dużo bardziej się skomplikują, gdy prawda o tym wyjdzie na jaw. Co z tego wyniknie? Zapraszam serdecznie do książki!

Cóż mogę napisać o tej lekturze? Na pewno to, że jest to przykład literatury lekkiej, niezobowiązującej, typowej na odprężenie po ciężkim dniu. Od pierwszych stron szybko wciągnęłam się w fabułę, która jest dość realistycznie nakreślona. Mam tu na myśli szczegółowe opisy, które potrafią rozbudzić naszą wyobraźnię. Nie ma tu „owijania w bawełnę” czy niedopowiedzeń. Będzie za to sporo erotycznych scen, dość śmiało i odważnie nakreślonych, dlatego książka ta pod względem rozrywkowym spisała się całkiem dobrze. Dużo tu nieokiełznanych fantazji, zarówno w sferze pragnień i marzeń, jak i realizowanych w rzeczywistości, które z pewnością wzbudzą w nas niemałe emocje. Pozytywne, jak i negatywne! Język jest bardzo przystępny, ale opisy seksualnych doznań i erotycznych eksperymentów miejscami są bardzo śmiałe i wulgarne. Nie podobało mi się natomiast zakończenie. Pewnie ile osób, tyle różnych interpretacji, dlatego warto samemu przeczytać i przekonać się, czy ta lektura przypadnie nam do gustu. Na pewno nie będą zawiedzeni Ci, którzy lubią pikantniejsze i ostrzejsze historie, odważnie ukazujące dzikie żądze i namiętności. Pozdrawiam!!

Moja ocena 
>>>> 3,5 / 6 <<<<

21 komentarzy:

  1. Jestem raczej na nie, jakoś rzadko kiedy mam ochotę na takie książki, a jeśli już to szukam tych najlepszych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiedziałam, że Czarna Owca wydaje tego typu literaturę, myślałam, że oni tylko kryminały, a tu proszę. Dziś na blogach same miłosno-całuśne recenzje królują :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety ta lektura jest chyba dla mnie za lekka, a poza tym nie bardzo lubię literaturę erotyczną (:
    Ale okładka jest...
    bardzo ładna :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, literatura erotyczna jest teraz na czasie, po Greyu muszę przyznać, że mam ochotę na kolejne więcej, dlatego z chęcią zapoznam się i z tą pozycją :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam i również zakończenie niezbyt przypadło mi do gustu. Na krótką metę, to jeszcze bym może zaakceptowała taki wybór, ale na dłuższy okres to już raczej nie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. W ostatnim czasie chętnie sięgam po tego typu literaturę, dlatego z "Fantazjami w trójkącie" też chętnie bym się zapoznała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Raczej się nie skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Raczej odpuszczę sobie tę pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  9. Gdzieś już czytałem recenzję i komuś też się zakończenie nie podobało. Może nie mógł się autor skupić już potem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie mam nic przeciwko dość szczegółowym, a nawet wulgarnym opisom, a do tego lubię pikantne historie, dlatego cieszę się, że "Fantazje w trójkącie" znajdują się na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio gatunek przeżywa renensans ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tym razem stanowczo podziękuję. Szkoda mojego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dokładnie Kasandro nie każdemu spodoba się ta książka. Mnie też strasznie raziły wulgaryzmy i opisy scen erotycznych a już zakończenie przeszło samo siebie. Jednak jednego nie można zarzucić autorce: wybujałej fantazji.

    OdpowiedzUsuń
  14. Moja dziewczyna była zachwycona tą książką, choć też czepiła się zakończenia.
    Pozdrawiam,
    ---robbi---

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie kręcą mnie historie tego typu, choć jest ich teraz nawał. Jak kiedyś pisałam, zdecydowanie wolę subtelniejszą erotykę, i to nie dlatego, że jestem jakaś pruderyjna czy coś - po prostu nie wskakuje to w ramy mojego poczucia.. estetyki ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Z ciekawosci bym przeczytala :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam ją zamówić i teraz trochę mi lepiej, że tego nie zrobiłam. Ostatnio mam mało czasu i wolę czytać te najlepsze, choć nie zawsze ma się to, czego się chce.

    OdpowiedzUsuń
  18. Cóż, raczej podziękuję. Nie moje klimaty. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Książka już czeka na swoją kolej..

    OdpowiedzUsuń
  20. Czeka na półce na swoją kolej. Ciekawe, czy i mi się spodoba i czy te same mankamenty wytknę ;)

    OdpowiedzUsuń