Loading...

sobota, 9 lutego 2013

„Wybawiciel” Jo Nesbo


Wydawnictwo: Dolnośląskie
Wydanie polskie: 11/2010
Liczba stron:  432
Format: 135 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324589920

Dziś kolejna część przygód ekscentrycznego policjanta z Wydziału Zabójstw, Harry’ego Hole’a. Przyznaję z przyjemnością, że cały cykl kryminalny autorstwa Jo Nesbo przypadł mi do gustu i dość trudno robić mi przerwy między kolejnymi częściami. Idę jak burza i powoli zaczynam się obawiać co będzie, gdy zabraknie już następnych tomów? Hmm.. Jeszcze kilka zostało, więc póki co, delektuje się lekturą:).

Cóż tym razem czeka na Harry’ego? Mamy połowę grudnia a w powietrzu można wyczuć przedświąteczne przygotowania. Oslo zasypane śniegiem staje się celem seryjnego mordercy. Podczas charytatywnego koncertu zostaje zastrzelony członek Armii Zbawienia. Mimo wielu świadków zdarzenia, nikt nie potrafi wskazać zabójcy, który szybko wmieszał się w tłum. Jedynie fotograf prasowy prawdopodobnie uchwycił twarz przestępcy, ale identyfikacja jest niezwykle trudna. Harry rozpoczyna śledztwo w tej sprawie, zagłębia się w uliczki i zaułki Oslo, tropi zamachowca nie omijając miejsc, gdzie mógłby się czegoś więcej dowiedzieć. Jego informatorami są więc dewianci, narkomani i inne typy spod ciemnej gwiazdy. Gdzie zaprowadzi go tym razem dochodzenie? Kto jest poszukiwaną osobą? Jakie wyzwania i niebezpieczeństwa czekają go tym razem?

Tak, kolejna świetna część serii kryminalnej, od której trudno się uwolnić. W czym tkwi jej sekret? Myślę, że w głównym bohaterze, który jest bardzo specyficzny. Zbuntowany, w pewien sposób zdemoralizowany, ale też taki ludzki i ułomny w swoim zachowaniu. W końcu to palacz, alkoholik, nie stroniący od tanich używek i zakazanych przyjemności. Żaden z niego superbohater tylko szaraczek, choć mający szalenie dobry zmysł co do przestępców. A mimo wszystko jest w nim coś, co sprawia, że trudno go nie lubić. Zaskarbił sobie moją przyjaźń i to się już chyba nie zmieni;).

W tej części będziemy obserwować jak zmaga się z kolejnym kryminalnym zadaniem, które ponownie będzie wymagało od niego połączenia różnych poszlak, śladów i fragmentów w jedną całość. Finał okaże się zaskakujący, co u Nesbo jest dość częste. Przeszłość i teraźniejszość będą tu powiązane ze sobą, co również często pisarz wykorzystuje w swoich książkach a historia z pewnością wymknie się poza Oslo i ogólnie Norwegię. Akcja jest nie tylko zagadkowa, ale i dynamiczna, więc znudzenie nam nie grozi. Co więcej, sprawa morderstwa to nie wszystko. Będzie tu również sporo wątków obyczajowych i psychologicznych z życia bohaterów, więcej dowiemy się o sprawach Harry’ego i nękających go demonach. Jestem przekonana, że miłośnicy skandynawskich powieści czy kryminałów będą usatysfakcjonowani lekturą tej książki. Polecam i pozdrawiam!!

Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<

19 komentarzy:

  1. Mimo wszystko to seria nie dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio częściej wpadają w moje ręce skandynawskie kryminały. Z przyjemnością się zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym zapoznać się z książkami Nesbo. Oczywiście zacznę od początku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam wiele dobrego o twórczości Jo Nesbo. Niedawno zakupiłam jedną z jego książek, która obecnie leży na półce i czeka na przeczytanie. Wkrótce się za nią wezmę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam wcześniej dzieł tego pisarza. Posiadam jednak "Czerwone gardło", za które wkrótce się zabiorę - w końcu muszę poznać twórczość autora :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawie się prezentuje, jednak ja się boję książek kryminalnych :D Później po nocach nie śpię :D

    OdpowiedzUsuń
  7. W zupełności się zgadzam jeśli chodzi o coraz krótsze odstępy między książkami :) Nesbo uzależnia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam jeszcze nic tego autora, ciągle się przymierzam, muszę się w końcu zmobilizować bo brzmi zachęcająco.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nesbo nigdy nie czytałam, ale wszyscy wychwalają wokoło, więc będę musiała nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam książek tego autora, ale wygląda na to, że w najbliższym czasie zapoznam się z nimi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U ciebie na blogu dość często widzę to nazwisko. Na pewno sięgnę po coś z jego twórczości tylko jeszcze nie wiem kiedy...

    OdpowiedzUsuń
  12. Już wszędzie widzę tę autorkę. W końcu muszę się z nią zapoznać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam takie powieści! Tylko kiedy znajdę czas, by chwycić za kolejnego zachęcającego autora? Musze go koniecznie wygospodarować ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja ostatnio gustuję w trylogii Jo Nesbo dla dzieci. :D Co ciekawe nie czytałam na razie żadnej z jego książek przeznaczonych dla starszego czytelnika, chociaż mam w planach. :P
    A poza tym witam się serdecznie po dłuższej nieobecności w blogosferze. :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Kilka początkowych części cyklu już za mną i na pewno do 'Wybawiciela' też dojdę.
    Pozdrawiam,
    ---robbi---

    OdpowiedzUsuń
  16. Interesująca propozycja i bardzo fajna recenzja . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak dla mnie rewelacja. Początki co prawda, jak dla mnie, zachęcające jakoś bardzo nie były, ale mniej więcej w 1/3 - połowie książki akcja się rozkręca do tego stopnia, że ciężko oderwać od niej uwagę;) Zakończenie zaskoczyło mnie, bo takiego wariantu akurat się nie spodziewałam:) Od wczoraj czytam kolejną pozycję Nesbo - 'Pancerne serce', zachęca od pierwszych stron:)

    OdpowiedzUsuń