Herbatka dobra na wszystko?
Kochani, dziś mam dla Was kilka propozycji wyjątkowych,
wysokogatunkowych herbat firmy Richmont. Wybierając produkty tej marki możecie
być pewni wysokiej jakości i naturalnych składników uzyskiwanych z najlepszych
upraw oraz plantacji poddanych szczegółowej, laboratoryjnej analizie.
Byłam bardzo ciekawa czy herbaty tej firmy mi posmakują, więc kilka z nich
osobiście przetestowałam. Z jakim wynikiem? Zobaczcie sami:).
Herbata Mexican Dream
Kilka dni temu wracałam z pracy. Był lekki mróz a wiatr
potęgował nieprzyjemne odczuwanie zimna. Zmarzłam okropnie, więc gdy tylko
weszłam do domu, od razu zaparzyłam sobie herbatę Mexican Dream, która stanowi
niezwykłą kompozycję owoców hibiskusa, płatków dzikiej róży oraz korzennych
przypraw, czyli cynamonu i goździków. Idealny skład na rozgrzanie organizmu! Jak
się okazało, w smaku napar jest lekko słodkawy, owocowy i przepyszny. A przy
tym ten wspaniały zapach. Hmm... Wrażenia bardzo pozytywne!
Moja ocena: 6/6!
Herbata Peach Lemon Star firmy Richmont, czyli mieszanka owocowa kryjąca
słodycz brzoskwini i cytrusowy aromat. Jeżeli marzy się Wam nieco egzotyki
to jest to idealny wybór. Po zaparzeniu od razu wyczuwa się słodką, przyjemną
woń naparu. A smak? Przebija tu hibiskus oraz brzoskwinie a w tle można wyczuć trawę
cytrynową. Pyszna, owocowa herbata na poprawę humoru i wszelkie smuteczki.
Polecam!!
Moja ocena: 6/6!
Herbata Gunpowder
Green
Uwielbiam klasyczną, zieloną herbatę, więc nie mogłam oprzeć się Gunpowder Green. Jest to chińska odmiana, w której listki występują pod postacią zwiniętych kuleczek, co podnosi walory smakowe naparu. Po zaparzeniu uzyskujemy piękny, słomkowy odcień napoju, który w smaku jest lekko ziołowy, charakterystyczny dla herbaty zielonej. Wyczuwa się też miętową nutę, która przypadła mi do gustu. Polecam, zwłaszcza miłośnikom tego typu herbaty oraz wszystkim, którzy cenią liczne właściwości zdrowotne tej odmiany.
Moja ocena: 5,5/6
Herbata, herbata, herbata!
OdpowiedzUsuńMogłabym pić ją hektolitrami i ciągle próbować nowych odmian!
Widzę, że wszystkie herbaty bardzo przypadły Ci do gustu :)
OdpowiedzUsuńJa mam największą ochotę na brzoskwiniową!
Ja oczywiście zostanę przy swoim zdecydowanie wolę kawę! Ale każdy lubi co innego i bardzo dobrze, bo świat byłby strasznie nudny, gdybyśmy byli jednakowi!
OdpowiedzUsuńBrzmi to smakowicie i z chęcią bym spróbowała. Szkoda tylko, że cena jest dość nieprzystępna :(
OdpowiedzUsuńMmmm herbatki prezentują się wspaniale!
OdpowiedzUsuńStrasznie chciałabym ich spróbować :)
Uwielbiam wszelkie herbaty :)
OdpowiedzUsuńbardzo kusząco wyglądają herbatki - szkoda, że nie pije tego napoju :)
OdpowiedzUsuńU mnie to jest z herbatami tak, że lubię (nie, ubóstwiam!) tylko zwykłą, czarną. N I E N A W I D Z Ę owocowych, lipowych i jeszcze jakiś tam cynamonowych :D
OdpowiedzUsuńP.S. Zostałaś nominowana do Best Blog Award, więcej tutaj: http://expectogomez.blogspot.com/2013/03/best-blog-award.html
Zielona herbata- zawsze
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie spróbować Mexican dream :D
OdpowiedzUsuńchętnie bym poznała smaki powyższych herbat :) tzn pierwsze dwie, bo zielonej nie lubię :P
OdpowiedzUsuńAle kusisz! :)
OdpowiedzUsuńJestem wielką fanką wszelakiej herbaty i normalnie za każdym razem, jak widzę u Ciebie podobny post, mam ochotę sama na takie zakupy i na sprawdzenie na własnej skórze tych wszystkich smaków :)
OdpowiedzUsuńOstatnio po prostu chodzi za mną taka herbata:)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne mają te herbaty ;)
OdpowiedzUsuńAj zazdroszczę tylu smakowitych momentów :)
OdpowiedzUsuń