Prószyński razy dwa:)

„To, co zostało” Jodi Picoult

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Wydanie polskie: 09/2013

Liczba stron: 560

Jodi Picoult to pisarka, która nie boi się poruszać kontrowersyjnych, nietypowych tematów a jej książki przesiąknięte są silnymi, często skrajnymi emocjami. Tak też było i w przypadku „To, co zostało”. Josef Weber to lubiany przez mieszkańców emerytowany nauczyciel. Jednak tak naprawdę skrywa przerażającą tajemnicę. W przeszłości bowiem był nazistowskim strażnikiem. Do tej pory nikomu się nie przyznał do tego, aż pewnego dnia prosi Sage Singer, która zmaga się ze śmiercią matki o nietypową przysługę. Mężczyzna wyznaje jej prawdę i chce, aby dziewczyna pomogła mu umrzeć. Czy bohaterka podejmie się tego nietypowego zadania? Czy na jej odpowiedź wpływ będzie miał fakt, że jej babcia przeżyła Holocaust? Czy pozbawienie życie osobę, która kiedyś dokonała strasznych czynów będzie aktem zemsty czy może po prostu przejawem sprawiedliwości? Jak się okaże, nie ma tu łatwych odpowiedzi.  Jestem pod wrażeniem opisanej tu historii. Jest to przesycona realizmem, głębokimi refleksjami, jak i wojennymi wspomnieniami opowieść, która zmusza czytelników do zastanowienia się nas złożonością ludzkiej natury, wywołuje lawinę pytań i wewnętrznych dylematów, szokuje i zastanawia. Autorka swoją lekturą zadaje pytania o fundamentalnym znaczeniu. Czym jest przebaczenie i czy każdy na nie zasługuje? Czy przeszłość może zostać zapomniana? Jak bardzo człowiek potrafi się zmienić, zarówno w obliczu skrajnych sytuacji, jak również pod wpływem traumatycznych przeżyć? Niesamowite sylwetki bohaterów, świetny język oraz genialna tematyka. Polecam serdecznie!! 

Moja ocena 

>>>> 5,5 / 6 <<<<

„Skazana” Hannah Kent

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Wydanie polskie: 09/2013

Liczba stron: 392 

„Skazana” autorstwa Hannah Kent to książka oparta na prawdziwych wydarzeniach. Akcja rozgrywa się w 1829 roku, w północnej części Islandii. Bohaterką jest Agnes Magnúsdóttir, która zostaje oskarżona o współudział w zamordowaniu dwóch mężczyzn. Do czasu egzekucji kobieta musi zostać w gospodarstwie urzędnika Jóna Jónssona. Jak możecie się domyślać, rodzina mężczyzny nie jest tym faktem ucieszona. Wszyscy odsuwają się od kobiety, unikają jej i się jej boją. Jedynie jej spowiednik, młody Tóti próbuje dotrzeć do Agnes i ocalić jej duszę przed zatraceniem. Kiedy nadchodzą mrozy, praca w gospodarstwie daje się wszystkim we znaki. Jednak więźniarka nie unika ciężkiej pracy i wraz z całą rodziną znosi trudy wiejskiego życia. Mieszkańcy domu stopniowo przyzwyczajają się do obecności bohaterki i zaczynają zastanawiać się czy rzeczywiście dokonała zarzucanych jej czynów. Czy jest morderczynią? Nic nie zdradzę! Muszę przyznać, że książka zrobiła na mnie większe wrażenie, niż się spodziewałam. Opisana chłodno a jednak z odpowiednią dozą wrażliwości. Przesiąknięta życiowymi dylematami, dręczącymi pytaniami, tajemnicami i rolą kobiety w ówczesnym świecie. Akcja toczy się niespiesznie, ale znudzenie nikomu nie będzie grozić. Na czytelników czekają bowiem nieoczekiwane zwroty w fabule oraz zaskakujący finał. Plusem są także złożone sylwetki bohaterów, niezwykłe opisy islandzkiej, surowej przyrody oraz wiele emocji i refleksji, które na długo w nas pozostaną. Polecam serdecznie! 

Moja ocena 

>>>> 5 / 6 <<<<