Loading...

wtorek, 31 lipca 2012

„Matka Pearl” Maureen Lee



Wydawnictwo: Świat Książki
Wydanie polskie: 06/2012
Liczba stron: 368
Format:130 x 215 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788377991824

Z twórczością angielskiej pisarki Maureen Lee spotkałam się przy okazji książki „Wrześniowe dziewczynki”. Szybko polubiłam styl i sposób w jaki autorka przedstawiła opowieść, dlatego z wielką chęcią sięgnęłam po kolejną książkę. Tym razem wybór padł na „Matkę Pearl”, która zaciekawiła mnie opisem i przychylnymi recenzjami w internetowym świecie. Czy i mi przypadła ona do gustu?Zaraz się o tym przekonacie:).

Kilka słów o fabule... Wszystko zaczęło się w 1939 roku, kiedy to wybuchła wojna. Dla Amy i Barney’a, młodych, zakochanych w sobie ludzi to prawdziwy cios, który na zawsze odmieni ich życie. Wkrótce chłopak zaciąga się do wojska, na ochotnika. Niestety trafia do jenieckiego obozu, do niewoli. To co tam przeżywa odciśnie na nim, na jego umyśle prawdziwe piętno. Po powrocie z wojny już nie będzie takim samym człowiekiem. Tymczasem dochodzi do tragedii. Amy zabija Barney’a i za ten czyn spędza w więzieniu 20 lat. Będziemy obserwować jak w latach 70-tych kobieta wychodzi na wolność. To wyjątkowo trudny czas. Wszyscy, łącznie z Pearl, dorosłą już córką Amy i Barney’a, będą musieli zmierzyć się z rodzinnymi sekretami i niełatwą przeszłością. Co tak naprawdę wydarzyło się po wojnie? O co w tym wszystkim chodzi? Nic nie zdradzę!

poniedziałek, 30 lipca 2012

„Łzy w deszczu” Rosa Montero



Wydawnictwo: Muza
Wydanie polskie: 07/2012
Liczba stron: 416
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788377581995

Przeglądając nowości książkowe moją uwagę przykuła pozycja „Łzy w deszczu” Rosy Montero. Zaciekawił mnie intrygujący opis, okładka oraz tytuł. Kiedy tylko lektura trafiła do mojej osobistej biblioteczki od razu zabrałam się za jej czytanie. Czy przypadła mi do gustu? O tym za chwilkę:).

Przenosimy się w przyszłość, do roku 2109. Na Ziemi żyją nie tylko ludzie, ale również specjalnie skonstruowane androidy. Nie maszyny, ale sztucznie stworzeni ludzie o zwiększonej wytrzymałości i dodatkowych umiejętnościach. Początkowo miały być one silniejszym odpowiednikiem człowieka, który poradziłby sobie w trudnych warunkach, np. w głębinach oceanu czy pozyskiwaniu złóż rzadkich pierwiastków z innych planet. Jednak po jakimś czasie replikanci zapragnęli wolności i zbuntowali się. Po latach wojny wypracowano pokój i od tej pory ludzie i androidy żyją razem, choć nie zawsze wszystko układa się idealnie. Warto również wspomnieć, że długość życia repów to zaledwie 10 lat. Po tym czasie dopada ich tajemnicza, śmiertelna choroba przypominająca raka...

niedziela, 29 lipca 2012

„Innego życia nie będzie” Maria Nurowska



Wydawnictwo: W.A.B.
Wydanie polskie: 02/2012
Liczba stron: 224
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788377476413

Twórczość Marii Nurowskiej jest mi znana i przyznaję, że bardzo lubię książki tej autorki. Ostatnio w moje ręce wpadła kolejna powieść pt. „Innego życia nie będzie”. Już od pewnego czasu miałam na nią chrapkę i cieszę się, że w końcu nadarzyła się okazja aby przeczytać tę lekturę. O czym jest i czy przypadła mi do gustu? Zaraz uchylę rąbek tajemnicy:).

Kilka słów o treści... Przenosimy się do powojennej Polski, gdzie poznajemy dwójkę młodych bohaterów. Stefan to 24-letni chłopak, który obejmuje urząd wojewody w Szczecinie. Przed nim kariera polityczna i „wielkie” życie. Traktuje innych z wyższością, nie stroni od alkoholu a kobiety traktuje jak kolejne zdobycze. Jego sekretarką jest młodziutka, zaledwie 19-letnia Wanda, która podkochuje się w swoim „szefie”. Jej niewinna i ślepa miłość przyćmiewa jego wady, które przecież zawsze da się jakoś wytłumaczyć. Wkrótce para bierze ślub, ale nie układa się im najlepiej. Nie tylko zachowanie mężczyzny jest tu przyczyną. Teściowa, która od początku była przeciwna ich związkowi, również tu zawiniła. W końcu Wanda wraz z ich synem przenosi się do USA. Tymczasem mijają lata a do Polski wraca dorosły już potomek z prochami matki. Kilka dni wcześniej Stefan, obecnie zgorzkniały i cyniczny starszy mężczyzna, wrak człowieka, otrzymuje pamiętnik żony, który zdecydowanie zmieni jego spojrzenie na siebie i wszystko wokół....

sobota, 28 lipca 2012

„Jeszcze jeden dzień” Fabio Volo




Wydawnictwo: Muza
Wydanie polskie: 07/2012
Liczba stron: 256
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788377582060

Fabio Volo to włoski pisarz, aktor oraz znany prezenter radiowy i telewizyjny. Jego książki cieszą się dużą popularnością i sprzedały się w łącznym nakładzie 5 mln egzemplarzy. Do tej pory nie znałam twórczości tego pisarza, ale wszystko zmieniło się za sprawę książki „Jeszcze jeden dzień”, która niedawno ukazała się na rynku księgarskim. O czym jest owa powieść i czy warto po nią sięgnąć? O tym za chwilkę:)

Kilka słów o treści...  Bohaterem jest trzydziestoletni Giacomo, mężczyzna którego życie wpadło już w pewną rutynę i mało w nim głębszych, bardziej złożonych związków. Nie ma on jakichś większych zobowiązań a dni upływają mu na trywialnych, mało znaczących czynnościach. Oczywiście pracuje w biurze, ale wolny czas spędza w typowo rozrywkowy, niezobowiązujący sposób. Wypady na pizzę, odwiedziny nocnych klubów, od czasu do czasu siłownia, przygodny seks albo krótki romans. I tak życie przecieka mu przez palce. Jednak za sprawą spotykanej codziennie w tramwaju dziewczyny, życie Giacomo zaczyna nabierać większego sensu. Te ukradkowe spotkania w milczeniu stają się najważniejszym momentem całego dnia. Piękna nieznajoma stanie się dla chłopaka kimś wyjątkowym, kimś do kogo zapała cieplejszym uczuciem. Czy los pozwoli im być ze sobą? Jakie przeciwności muszą pokonać? Czy w ogóle są sobie pisani?

„Władca much” William Golding



Wydawnictwo: Literackie
Wydanie polskie: 2012
Liczba stron: 306
Format: 145 x 205mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788308044278

„Władca much” Williama Goldinga to książka kultowa i jedna z ważnych powieści XX wieku. Jest to również najsłynniejsze dzieło w dorobku tego angielskiego pisarza, laureata Nagrody Nobla z 1983 roku. Chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby o tej lekturze czy podejmowanej w niej problematyce. Niestety do tej pory nie miałam okazji jej przeczytać, co bardzo mnie martwiło i postanowiłam szybko nadrobić zaległości w tej kwestii.

Kilka słów o treści... Piękna, bezludna wyspa. To właśnie tu będzie rozgrywać się akcja książka Goldinga. W wyniku katastrofy lotniczej rozbija się samolot transportujący dzieci. Na wyspę trafia kilkunastu chłopców. Szok, niedowierzanie, strach... Jednak dzieci szybko odkrywają, że to co im się stało, może nie jest takie straszne. Są przecież na egzotycznej wyspie z lagunami i nieziemskimi plażami a w pobliżu nie ma rodziców i opiekunów, którzy zabranialiby im czegokolwiek. Czyż to nie raj i spełnienie marzeń? A jednak w miarę jak mijają kolejne dni, wszystko się zmienia. Dochodzi do podziałów, rywalizacji, kłótni a wyobraźnia zaczyna płatać im figle. Rajska wyspa zmienia się w najgorszy koszmar...

środa, 25 lipca 2012

„Rozkosz nieujarzmiona” Larissa Ione



Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Wydanie polskie: 07/2012
Liczba stron: 406
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788361386148

Od momentu kiedy w zapowiedziach wypatrzyłam książkę „Rozkosz nieujarzmiona” Larissy Ione wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Pikantny opis, połączenie wątku romantycznego i fantastycznego oraz pochlebne opinie na zagranicznych forach zdecydowanie mnie kusiły i w końcu dałam się namówić na lekturę tej powieści. Czy przypadła mi do gustu? Zdradzę to w dalszej części mojej opinii:).

Kilka słów o treści... Tayla Mancuso to zaciekła łowczyni demonów, która pragnie doświadczyć cielesnych rozkoszy. Póki co nie jest jej to dane. Wszystko się zmienia, gdy trafia do podziemnego szpitala „wroga”, czyli placówki gdzie pod ludzką przykrywką pracują demony w kitlach. To właśnie tam ratuje ją przed śmiercią Eidolon, szef oddziału i diabelnie przystojny chirurg-demon. Między tą dwójką pojawią się silne emocje, pożądanie i seksualne napięcie. Tymczasem oboje z jednej strony czuję do siebie silny pociąg i magnetyzm a z drugiej chcą być lojalni wobec swoich towarzyszy i nie chcą ich zdradzić brataniem się z wrogiem. Co się wydarzy? Jak potoczą się ich losy? Koniecznie musicie przeczytać tę książkę!!

wtorek, 24 lipca 2012

„Zakochana w mroku” Franny Billingsley



Wydawnictwo: Literackie
Wydanie polskie: 04/2012
Liczba stron: 402
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788308048528

Od jakiegoś czasu miałam ochotę na książkę „Zakochana w mroku” Franny Billingsley. Pozytywne recenzje w blogowym świecie, intrygujący opis, szczypta magii i romansu to tylko niektóre atuty, które mnie przekonały, że warto sięgnąć po tę powieść. Czy książka przypadła mi do gustu i warto poświęcić jej swój czas? O tym dowiecie się za chwilkę:).

Kilka słów o treści... Główną bohaterką jest siedemnastoletnia Briony, która jest czarownicą. Niewiele ich już pozostało a gdyby informacja o ich istnieniu się rozeszła, byłby to dla nich wyrok śmierci. Właśnie dlatego dziewczyna żyje wraz z ojcem i młodszą siostrą w niewielkim miasteczku na bagiennym, wilgotnym terenie. Nastolatka nie może pogodzić się ze śmiercią macochy, która rzekomo zmarła z powodu jeszcze nieokrzesanych mocy Briony. Inne nieszczęścia i choroby również przypisywane są działalności młodziutkiej wiedźmy. Bohaterka nie potrafi wyzbyć się poczucia winy, która głęboko wdarło się w jej umysł, serce i duszę. Pomagają jej jedynie rozmowy z duszami zmarłych na pobliskich moczarach. Tymczasem w szkole pojawia się przystojny, złotowłosy Eldric, do którego serce Briony zabije szybciej. I tu pojawią się również wątpliwości. Czy zaryzykować zdemaskowanie czarownic i opowiedzieć chłopakowi o jej tajemnicy? Czy bohaterka zasługuje na miłość? Przecież tyle zła już wyrządziła? Nie zamierzam nic zdradzać:).

poniedziałek, 23 lipca 2012

„Demony. Pokusa” Lisa Desrochers



Wydawnictwo: Dolnośląskie
Wydanie polskie: 11/2011
Liczba stron: 368
Format: 130 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324591381

Lato sprzyja sięganiu po książki lekki i przyjemne, dlatego właśnie moją uwagę przykuła młodzieżowa powieść „Demony. Pokusa”  autorstwa Lisy Desrochers. Pochlebne opinie o niej w internetowym świecie, ciekawy opis oraz chęć relaksu sprawiły, że nie czekając długo zabrałam się za jej czytanie. Czy przypadła mi do gustu? O tym za chwilę:).

Nieco o treści... Bohaterką jest siedemnastoletnia Frannie, dziewczyna wychowana w dość religijnej rodzinie. Choć nie jest ucieleśnieniem niewinności, to jednak zachowuje się jak przystało na porządną Chrześcijankę. Nastolatka sądzi, że zbliżający się ostatni rok w liceum będzie jak pozostałe lata nauki, czyli nudny i mdły. Jednak na przekór jej oczekiwaniom w jej klasie pojawia się atrakcyjny Luc, który okazuje się wysłannikiem piekieł. Ma on za zadanie nakłonić Frannie do grzechu a to wszystko z powodu zdolności jaką posiada bohaterka. Niestety dziewczyna nie jest świadoma tajemnego planu demona za to doskonale odczuwa wyjątkowy pociąg do przystojniaka. Jednak w naturze musi być równowaga, więc Niebo wysyła anioła Gabe’a, który ma za zadanie chronić nastolatkę przed Złem. Czy misja się powiedzie? Co wyjdzie z konfrontacji tej trójki? Nic nie zdradzę:)

sobota, 21 lipca 2012

„Orkan na Jamajce” Richard Hughes



Wydawnictwo: W.A.B.
Wydanie polskie: 07/2012
Liczba stron: 256
Format: 135 x 205 mm
Oprawa: twarda z obwolutą
ISBN: 9788374149150

Richard Hughes to walijski pisarz żyjący na początku XX wieku, którego twórczość zaliczana jest do klasyki literatury angielskiej. Jego najbardziej znaną powieścią jest „Orkan na Jamajce”, która niedawno ukazała się nakładem wydawnictwa W.A.B. Sama już treść wydała mi się na tyle intrygująca i zbliżona tematycznie do „Władcy much” Goldinga, że nie zamierzałam zbyt długo się opierać tej lekturze i zaraz do jej otrzymaniu zabrałam się za czytanie. Czy książka przypadła mi do gustu? Zdecydowanie tak, ale więcej zdradzę w dalszej części mojej opinii:).

Kilka słów o fabule... Rok 1860, środek epoki wiktoriańskiej. Ze zniszczonej huraganem Jamajki zostają zabrane dzieci i wsadzone na wielki statek, który ma ich wywieźć do Anglii. Tymczasem niespodziewanie trafiają oni pod rządy piratów, którzy zdążyli się już wcześniej wyszaleć i choć nie przebierają w środkach, nie są już tymi krwiożerczymi i bezwzględnymi bestiami jak dawniej. Początkowo dzieci nie mają pojęcia, że wpadły w sidła piratów, jednak pod wpływem najstarszej dziewczynki Emilki, zaczynają wprowadzać swoje własne rządy, które okażą się tragiczne w skutkach. Kto w tym wszystkim tak naprawdę jest tym dobrym a kto złym? Czy dzieci to wcielenie aniołków czy może jednak małe diabełki pod płaszczykiem niewinności? Z pewnością lektura tej książki skłoni Was do głębszych przemyśleń i nie pozwoli na chwilę znudzenia...

„Księżyc w nowiu” Stephenie Meyer



Wydawnictwo: Dolnośląskie (Publicat S.A.)
Wydanie polskie: 2011
Liczba stron: 480
Format:130 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324592753

Saga Zmierzch Stephenie Meyer znana jest chyba każdemu, podobnie jak seria filmów na podstawie tego cyklu. Jedni są oczarowani twórczością autorki, inni wprost przeciwnie, ale dla mnie fakt, że literatura czy film wywołują tyle emocji czy sprzecznych odczuć jest tylko zachętą do bliższego poznania tych utworów. Właśnie dlatego zabrałam się za „Księżyc w nowiu”. Pierwszą część wspominam całkiem przyjemnie, więc po kontynuację sięgnęłam z niemałą ochotą. Czy i tym razem lektura przypadła mi do gustu? O tym za chwilkę:).

W tej części ponownie będziemy świadkami rozterek głównej bohaterki, młodziutkiej Belli zakochanej w wampirze Edwardzie. Po pewnym incydencie w domu Cullenów dochodzi do rozstaniu między ukochanymi, co Bella przepłaca depresją. Wyjazd Edwarda i pozostałych członków jego rodziny sprawia, że dziewczyna nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Jej przyjaciel Jacob, również zakochany w dziewczynie, pomaga jej zapomnieć o byłym chłopaku i czerpać radość z życia, które ma. Jednak sprawy komplikują się dość szybko i przybierają nieoczekiwany obrót. Co z tego wyniknie? Jak potoczą się dalsze losy bohaterów?

piątek, 20 lipca 2012

"Życie jak w Tochigi. Na japońskiej prowincji" Anna Ikeda



Wydawnictwo: W.A.B.
Wydanie polskie: 07/2012
Liczba stron: 319
Format:145 x 205 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788377476598

Japonia to dla wielu z nas szalenie egzotyczny kraj, zupełnie inny niż Polska. Ta odmienność, inność przyciąga, ciekawi i właśnie dlatego niektórzy z nas pragną odwiedzić kraj Kwitnącej Wiśni, nasycić się oryginalną kulturą, zasmakować w miejscowych daniach czy nauczyć się japońskiego języka. Jedną z takich osób była Anna Ikeda, która od jakiegoś czasu mieszka w Japonii. Jej książka "Życie jak w Tochigi. Na japońskiej prowincji" to debiut a zarazem ciekawa kronika z życia Polki, która postanowiła podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami na temat tego kraju.

Od razu muszę zaznaczyć, że nie jest to nudna czy mdła lektura ani przewodnik podróżniczy. Wprost przeciwnie! Autorka ma dar opowiadania i to w taki sposób, że nie sposób przestać ją słuchać. Lekko, w przyjemnej, luźnej formie opisuje codzienne wyzwania jakie czekają na Europejkę w tym egzotycznym zakątku świata. Jak się bowiem będziemy mogli przekonać, różnice w kulturze, mentalności, podejściu do wielu spraw są inne a decydując się na życie w Japonii, trzeba dostosować się do panujących tam zasad. Anna Ikeda między innymi zahacza o sprawy rodzinne, ślub, stosunek do obcokrajowców, miejsce pracy w życiu, orientalnej kuchni czy wychowaniu dzieci. A to nawet nie ułamek poruszanych tu informacji. Publikację zdobią liczne kolorowe zdjęcia, które dają nam przedsmak tego, co w Japonii możemy zobaczyć. A zwiedzać i podziwiać naprawdę jest co:). Na dodatek na końcu książki umieszczony jest słowniczek umożliwiający zaznajomienie się z podstawowymi wyrazami potrzebnymi nam w codziennym życiu jak i w aspekcie turystycznym. Wszystko to opisane lekko, zabawnie, z poczuciem humoru i z należytym szacunkiem i poważaniem wobec innej kultury. Książka oprawiona jest w twardą okładkę, co uważam za duży plus.

„Serce tygrysicy” Aisling Juanjuan Shen



Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Wydanie polskie: 07/2012
Liczba stron: 376
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788378392507

Niezwykle cenię książki autobiograficzne, życiowe, prawdziwe do bólu, które potrafią wzruszyć, skłonić do refleksji, rozbawić, czy też wiele nauczyć. Właśnie dlatego sięgnęłam po „Serce tygrysicy” Aisling Juanjuan Shen, książki która zaintrygowała mnie opisem oraz okładką. Kilka dni po jej otrzymaniu wzięłam się za czytania i ... przepadłam na kilka ładnych godzin:).

Bohaterką jest Shen, która urodziła się w malutkiej chińskiej wiosce. Nie miała łatwego dzieciństwa, rolnicze życie było codziennym koszmarem a bieda wielokrotnie ją dosięgała. Może właśnie dlatego sądziła, że wykształcenie powoli stanąć na nogi, odmienić jej los i zacząć lepsze życie. Jako pierwsza z rodziny dostaje się do kolegium nauczycielskiego, które dzięki zapewnieniom państwa, ma dać jej dożywotnią pracę. Niestety szybko radość i wielkie pokłady nadziei ustępują miejsca rozczarowaniu, samotności i radzeniu sobie z tym wszystkim w ramionach przygodnych mężczyzn. Na dodatek Shen zmaga się z brakiem mieszkania, kłopotami finansowymi, wykorzystywaniem i poświęceniem kobiet przez płeć przeciwną, korupcją, prostytucją i aborcją. Koszmar z każdym dniem stawał się coraz mroczniejszy. Czy bohaterce uda się w końcu z niego wybudzić? Nic nie zdradzę!

czwartek, 19 lipca 2012

„Potęga miłości” oraz „Bratnie dusze” Elizabeth Chandler


          

Wydawnictwo: Dolnośląskie (Publicat S.A.)
Wydanie polskie: 2012
Liczba stron: 216 i 256
Format: 130 x 195 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324590643 i 9788324591411

Jakiś pół roku temu miałam okazję przeczytać pierwszą część cyklu dla młodzieży „Pocałunek anioła” autorstwa Elizabeth Chandler. Lubię od czasu do czasu sięgnąć po taką lżejszą, romantyczną tematykę, więc książka przypadła mi do gustu i nie mogłam się doczekać dalszych części. W końcu w moje ręce wpadł tom drugi „Potęga miłości” oraz trzeci „Bratnie dusze”. Choć ostatnio dość ciężko u mnie z wolnym czasem, to jednak nie potrafiłam się oprzeć tym lekturom...

Kolejny raz obserwujemy zmagania chłopaka, który zginął w wypadku a teraz jako duch próbuje skontaktować się ze swoją ukochaną Ivy i ostrzec ją przed czyhającymi na nią niebezpieczeństwami. Jak się okazuje miłość jest silniejsza niż śmierć, co doskonale widać i w tej opowieści. Tym razem Tristan próbuje dotrzeć do swojej ukochanej, która po jego odejściu w zaświaty zupełnie się załamała, oddaliła od rodziny i znajomych oraz zatraciła wiarę w anioły, które tak kiedyś podziwiała. Jednak chłopak robi co może, aby pomóc dziewczynie. Nie jest to jednak takie proste, zwłaszcza że na horyzoncie pojawia się przyszywany brat Ivy - Gregory, który mocno namiesza jej w głowie a bohaterka nieświadomie wplącze się w pewną kryminalną sprawę. Jak potoczą się dalsze losy bohaterów? Nic nie zdradzę:).

czwartek, 5 lipca 2012

„Kleopatra. Biografia” Stacy Schiff



Wydawnictwo: W.A.B
Wydanie polskie: 04/2012
Liczba stron: 360
Format: 160 x 240 mm
Oprawa: twarda z obwolutą
ISBN: 9788377476543

Lubię od czasu do czasu sięgnąć po biografie, zwłaszcza znanych i ważnych postaci. Właśnie z tego powodu moją uwagę przykuła niedawno wydana przez wyd. W.A.B. książka autorstwa Stacy Schiff „Kleopatra. Biografia”. Pozytywne opinie, ciekawy opis, ładne wydanie w twardej okładce z obwolutą, duży format oraz chęć dowiedzenia się czegoś więcej o tej władczyni skutecznie mnie przekonały.

Kleopatra jak się okazało była postacią niezwykłą i bardzo zagadkową. Dzięki powyższej książce mogłam przenieść się w zamierzchłe czasy i przekonać się, jak żyło się w starożytnym Egipcie oraz poznać dzieje jednej z najsławniejszych kobiet w historii świata. Jak się okazało nic w życiu Kleopatry nie było oczywiste i proste. W wieku 18 lat objęła tron i z przerwami rządziła dwadzieścia dwa lata. W tym czasie wiele się działo. Zbudowała imperium, straciła je, ponownie odzyskała a w tle przeplatały się polityczne niesnaski, nieczyste zagrywki, liczne spiski, morderstwa, zdrady, miłosne schadzki jak i bardziej wyrafinowane poczynania. Jedni uważali ją za ladacznice, inni za genialną przywódczynię. Miała wielu wrogów, ale i niemało przyjaciół. Była kochanką Juliusza Cezara oraz Marka Antoniusza. Żona dwóch braci i morderczynią jednego z nich. A do tego matką, poliglotką, dyplomatką i samobójczynią. A to nawet nie początek omawiania tej nietuzinkowej postaci....

środa, 4 lipca 2012

„W plątaninie uczuć” Gabriela Gargaś



Wydawnictwo: Feeria
Wydanie polskie: 11/07/2012
Liczba stron: 392
Oprawa: miękka
ISBN: 9788372293077

Jakiś czas temu miałam okazję przeczytać debiutancką książkę Gabrieli Gargaś „Jutra może nie być”, która zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Właśnie dlatego nie mogłam sobie odmówić kolejnej powieści tej autorki, tym razem pod tytułem „W plątaninie uczuć”. Już sam opis przypadł mi do gustu, więc wkrótce po otrzymaniu egzemplarza zabrałam się za jego czytanie...

Fabuła oscyluje wokół trzech jakże różnych, a jednocześnie bardzo podobnych losów bohaterek.  Dorota to żona oraz matka dwójki dzieci, która musi zmagać się z szarą rzeczywistością, rutyną i zmęczeniem spowodowanym nawałem obowiązków. Jej małżeństwo niestety przeżywa teraz trudne chwile a kryzys zatacza coraz większe kręgi. Czy zdrada dopełni czarę goryczy? Hanna za to, to singielka po trzydziestce, która cały swój czas poświęca na karierę w znanej międzynarodowej firmie. Nie potrafi wieść spokojnego życia, nie umie i boi się zaangażować w bliższy kontakt z mężczyzną. Czy coś się w tej kwestii zmieni? Kalina natomiast prowadzi własny biznes i jest szczęśliwa w obecnym związku. W jej poukładane życia wkracza jednak ktoś z przeszłości, kto zmieni diametralnie dotychczasową sytuację...

poniedziałek, 2 lipca 2012

„Agnes Grey” Anne Bronte



Wydawnictwo: MG
Wydanie polskie: 07/2012
Liczba stron: 240
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788377790823

Twórczość sióstr Bronte jest mi znana od niedawna, ale bardzo szybko książki tych autorek zdobyły moje serce. Właśnie dlatego zainteresowała mnie najnowsza, nigdy dotąd nie publikowana w Polsce, powieść Anne Bronte „Agnes Grey”. Liczne pozytywne recenzje na zagranicznych forach, ciekawy opis na okładce oraz wplecenie autobiograficznych wydarzeń również miały znaczenie przy wyborze tej lektury...

Przenosimy się do XIX-wiecznej Anglii. Bohaterką jest tytułowa Agnes Grey, młoda, niezamężna dziewczyna, która z powodu niełatwej sytuacji materialnej podejmuje się pracy w charakterze guwernantki. Dodatkowo pragnie poszerzyć swoją wiedzę, zdobyć doświadczenie, co jej zdaniem zagwarantuje lepszą karierę i umożliwi zdobycie odpowiedniego wykształcenia, a co za tym idzie niezależność i dobrą pozycję społeczną. Niestety nic nie układa się tak jak powinno. Podopieczni, którymi ma się zajmować są zepsutymi, rozwydrzonymi dziećmi i nie mają za grosz szacunku dla innych. Niełatwo się z nimi dogadać oraz zdobyć ich zaufanie czy choćby nawiązać z nimi dobry kontakt. Ich rodzice, czyli pracodawcy również nie są lepsi. Wyniośli, szorstcy w obyciu i przemądrzali również będą dawać się we znaki Agnes. W końcu dziewczyna postanawia zmienić pracę. Czy tym razem trafi na lepszą rodzinę? Jak potoczą się jej losy? Nic nie zdradzę!!