W Mikołajki Mikołaj o mnie zapomniał i musiałam się jakoś pocieszyć. Ukojenie znalazłam na allegro, bookservice oraz w selkar :))) O tak, przyznaję że to swoista terapia i balsam na wszelkie problemy...
Oto co udało mi się kupić:
Od góry:
- "Dziewiętnaście minut" Jodi Picoult
- "Kronika ptaka nakręcacza" Haruki Murakami
- "Norwegian wood" Haruki Murakami
- "Tysiąc wspaniałych słońc" Hosseini Khaled
- "Chłopiec z latawcem" Hosseini Khaled
Od góry:
- "Szklany klosz" Sylvia Plath
- "Władca równin" Javier Yanes
- "Tak daleko jak nogi poniosą" Martin Josef Bauer- "Mag" John Fowles
- "Córka grabarza" Carol Joyce Oates
PS: Kilka książek kupiłam jeszcze dla rodzinki i znajomych na prezenty, ale nie umieściłam ich tutaj ;) Poza tym musicie wybaczyć mi "krzywe" zdjęcia :D Nie znam się na tym kompletnie... Pozdrawiam!
O jakie ładne to wszystko! Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuń"Kronika ptaka nakręcacza"! I Khaled Hosseini! Zazdroszczę. Czytałam z tego tylko "Szklany klosz". Naprawdę dobre.
OdpowiedzUsuńSame pysznosci :)
OdpowiedzUsuńJodi jest świetna!!
A "Chłopiec" i "Tysiąc wspaniałych słońc" niesamowicie poruszają też!
Fowles, Plath, Murakami - świetne wybory. Aż sama mam ochotę coś zakupić sobie zaraz :D Jakbym miała mało ;)
OdpowiedzUsuńElina - dziękuję :) Też wiele dobrego słyszałam o "Szklanym kloszu"..
OdpowiedzUsuńUltramaryna - od dłuższego czasu miałam je zamówić i ... w końcu są u mnie :) Dzięki!
Kasiek-o-mnie - Jodi jeszcze przede mną, ale coś czuję że przypadnie mi do gustu :) Hosseini Khaled też, bo lubię taką "życiową literaturę" ;)
Pani Katarzyna - dzięki! Trzeba pielęgnować nasz książkoholizm :)
Ale stosik przepiekny...TYsiac wspanialych slon powinno cie zachwycic...tej ksiazki sie nie zapomina.
OdpowiedzUsuńJeju jaki wspaniały stosik ;) Muszę przyznać, że wiele z tych książek sama chętnie bym przeczytała ;) "Dziewiętnaście minut" jest podobno rewelacyjne , tak samo jak książki Murakamiego ;) Hosseini naprawdę świetnie pisze - "Chłopca z latawcem" czytałam i mam nadzieję, że Ci się spodoba. O "Tysiącu wspaniałych słońc" słyszałam, że jest równie dobre ;P Reszty autorów niestety nie znam, ale z chęcią przeczytam recenzje tych książek ;P
OdpowiedzUsuńsmakowite kąski, zazdroszczę czytania po raz pierwszy "Chłopca z latawcem"
OdpowiedzUsuńLOTTA - dzięki! Nie mogę się już doczekać, skoro tak zachwalasz ;)
OdpowiedzUsuńMeme - dzięki :) Książki wybierałam zgodnie z recenzjami na waszych blogach. Na pewno mi się spodobają i tylko czekam wolnych dni, aby je przeczytać i .. zrecenzować ;)
Tajemnica33 - rzeczywiście wiele dobrego czytałam o tej książce jak i pozostałych tego autora. Szkoda tylko, że doba ma 24 godziny :)
"Tysiąc wspaniałych słońc" czytałam niedawno, bardzo spodobała mi się ta powieść, na długo pozostaje w pamięci. Myślę, że Tobie też przypadnie do gustu. :) Chciałabym mieć Murakamiego i "Chłopca z latawcem", zazdroszczę! :P A "Dziewiętnaście minut" mam zamówione w bibliotece. :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe stosy. również mam do nich słabość i także ostatnio kupiłam '19 minut" :)
OdpowiedzUsuńLiliowa - na Murakamiego też długo czekałam, ale warto było ;)
OdpowiedzUsuńVaria - o tak, stosiki mają coś w sobie :)Od razu ma się lepszy humor..
Zazdroszczę, że masz przed sobą Tysiąc wspaniałych stron i Chłopca z latawcem :) ja już po lekturze, a chciałoby się takie książki czytać bez końca.
OdpowiedzUsuń