Wydawnictwo: Novae Res
Wydanie polskie: 12/2010
Liczba stron: 444
Format: 135 x 210 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788377220726
Po raz pierwszy spotkałam się z twórczością Zofii Borowskiej-Wyrwy i z niemałymi obawami podchodziłam do powieści, która wyszła spod jej pióra a mianowicie „Skazy”. Literatura wojenna jest bowiem niezwykle trudnym tematem, ponieważ dotyczy bardzo osobistych przeżyć, często tragicznych wydarzeń, których ślady i piętno do dziś nosi w sobie wielu ludzi. Jednak już na wstępie muszę zaznaczyć, że autorka świetnie sobie z tym poradziła konstruując powieść, która na długo zapadnie w pamięci i do której będzie się wracać wielokrotnie.
Akcja książki rozgrywa się dwutorowo. Na przemian poznajemy losy polskiego małżeństwa, Magdy i majora Stefana Sobańskich oraz rodzinę Neugebauer’ów żyjących w Niemczech. Każdy z nich ma swoje problemy, Magda bowiem nie może zajść w upragnioną ciążę a Arnold Neugebauer, w żyłach którego płynie żydowska krew, musi patrzeć jak jego dzieci z nienawiścią i pogardą odnoszą się do innych narodów. Sam oczywiście też jest członkiem partii nazistowskiej, czuje się Niemcem, ale w głębi duszy nie chce wojny i nie zgadza się z pogromem Żydów. Życie Arnolda naznaczyło go piętnem i z góry narzuciło trudną do pokonania drogę. Rozdarty między życiem rodzinnym, społecznym zdominowanym przez niemiecki system a świadomością swojego pochodzenia czuje się „przygnębiony” i cierpi z tego powodu. Na domiar złego jego syn Johann, nieznający pochodzenia swojego ojca, pragnie wstąpić w szeregi żołnierzy III Rzeszy i toczyć zaciętą walkę także ze swoimi przodkami, bo przecież płynie w nim żydowska krew.... Magda Sobańska natomiast za namową męża wyjeżdża na wieś, gdzie jest bezpieczniej i gdzie zaprzyjeźnia się z żydowskim małżeństwem oczekującym potomka. Wybucha wojna, która zabiera wiele istnień ludzkich, niszczy budynki i marzenia o spokojnym życiu, zmienia system wartości, każe podejmować często bardzo trudne decyzje...
W powieści tej jesteśmy świadkami dramatu rozgrywającego się po obu stronach barykady. Wszystko jest względne i w tej lekturze świetnie to zostało ukazane. Każdy z bohaterów przekonany o słuszności swego postępowania, pełen nadziei i wiary w słuszność drogi jaką objął nie widzi jak tragiczne mogą być podjęte decyzje i jak bardzo przeszłość może rzutować na ich życie. Los jednak szykuje dla głównych bohaterów jeszcze kilka niespodzianek. Jak potoczą się losy Magdy, majora, Johanna i ich bliskich ? Co się wydarzy i jaki będzie miało wpływa na ich życie? Nie będę zdradzać szczegółów, abyście mogli tak jak ja zanurzyć się w tę świetną książkę, odkryć jej tajemnice i całe bogactwo jakie niesie ze sobą.
„Skaza” jest książką wielowątkową, podejmuje bowiem całą paletę zagadnień, od pierwszej młodzieńczej miłości, kształtowania się światopoglądu młodego człowieka, przez sytuację polityczną w ówczesnych latach, aż po wpływ wojny na psychikę i losy ludzi. To zaledwie kilka kwestii poruszanych w tej książce. Celowo wiele tematów nie poruszam w swej recenzji, aby czytelnik mógł sam na sam się z nimi zmierzyć.
Książkę czyta się bardzo dobrze, mimo niektórych archaicznych wyrazów, co było celowym zabiegiem mającym przybliżyć nam dawniejsze czasy. Pisane żywym, soczystym językiem opisy otaczającego świata jak i odczuwanych przez bohaterów emocji i rozterek stworzyły niezwykły klimat, który nawet po zakończeniu książki jeszcze przez długi czas mnie nie opuszczał.
Przeczytałam ją jednym tchem i może dlatego wywarła ona na mnie tak ogromne wrażenie, którego niestety nie jestem w stanie wyrazić słowami. Może gdybym robiła pauzy a czytanie rozłożyła na kilka dni, nie zakorzeniłaby się we mnie tak głęboko... Mimo to cieszę się, bo świadczy to tylko o tym, że książka spełniła swoją funkcję – pobudziła wyobraźnię, wycisnęła łzy, zmusiła do refleksji, potrząsnęła, przypomniała o tym co ważne ... Piękna, wzruszająca powieść, którą warto przeczytać!
Moja ocena
>>>>> 6 / 6 <<<<<
P.S. Recenzję pisałam na "gorąco" po przeczytaniu ksiażki, więc wybaczcie ewentualne błędy. Pozdrawiam :)
Znowu coś wyszperałaś ciekawego, ja zwariuję!!! Zdecydowanie kupię tę książkę a o pisarce pierwsze słyszę.
OdpowiedzUsuńWow, wysoka ocena. ;) Ta książka czeka na swoją kolej, niedługo planuję się za nią zabrać. Mam nadzieję, że mnie również tak zachwyci. ;)
OdpowiedzUsuńNie pozostaje mi nic innego, jak tylko szybko sprawić sobie własny egzemplarz! :P
OdpowiedzUsuńMONIKA SJOHOLM - podobne odczucia towarzyszą mi jak odwiedzam Twój blog :D Mam tylko nadzieję, że książka tak jak mi, przypadnie Ci do gustu ;)
OdpowiedzUsuńLenalee - książka jest świetna, ale tak jak pisałam w recenzji jednodniowe połknięcie książki też zrobiło swoje. Wszystkie emocje, przemyślenia zamiast mieć możliwość osłabnięcia, zostały skumulowane ;) I bardzo się z tego cieszę. Polecam!
Liliowa - tego Ci życze, bo naprawde warto :)) Pozdrawiam!
Tak jak Ty z pewnym dystansem muszę sięgać po książki o tematyce wojennej.
OdpowiedzUsuńCo do książki, piękna okładka i ciekawie się zapowiada, myślę, że po nią sięgnę :D
Jakie błędy Kasandro - świetna recenzja!
OdpowiedzUsuńOj, chyba przeczytam , o ile uda mi się dostać :) .
Patsy - bardzo się cieszę :) Rzeczywiście okładka robi wrażenie a mnie wyjątkowo podpasowała, bo sama mam rude włosy ;))
OdpowiedzUsuńElina - ojj, bo zacznę się czerwienić z zawstydzenia :) Dziękuję za miłe słowa i jak dorwiesz gdzieś książkę to przeczytaj koniecznie ;)
Tematyka wojenna jest dla mnie czasami za trudna. Nie potrafię się pogodzić z faktem, że większość opisywanych zdarzeń rzeczywiście kiedyś miała miejsce. Pomimo tego zachęciłaś mnie do tej książki, więc poszperam :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o tej książce, ale cieszę się, że tu zaglądam, bo zainteresowałaś mnie tą recenzją. Zapisana na listę :)
OdpowiedzUsuńLuna - rzeczywiście na mnie tematyka wojenna też wywiera ogromny wpływ i bardzo mnie wzrusza. Mimo to zachęcam do książki, bo ma wiele do zaoferowanie czytelnikowi :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńkamkap - dziękuję za miłe słowa :D Życzę przyjemnej lektury :)
polecam wam również " OSTATNIE POKOLENIE" autorki, pięknie przybliża ziemiaństwo polskie przed wojną.
OdpowiedzUsuńno, no, chętnie sobie kupie......teraz zachwycam się książką Lidii Ostałowskiej ; Farby wodne ; tez tematyka wojenna,,,,młoda dziewczyna na polecenie dr Mengelle maluje farbami wodnymi, cyganów, ich koloryt skóry, oczy w obozie w Oświęcimiu,,,,super
OdpowiedzUsuń