Wydawnictwo: Prozami
Wydanie polskie: 11/2009
Liczba stron: 192
Format: 140 x 210
Oprawa: miękka
ISBN: 9788392865704
O książce „Ślady” Sebastiana Reńca słyszałam wiele pochlebnych opinii. Czasami książki polecane przez wiele osób czy też nagłaśniane w mediach okazują się całkowitą klapą a my zostajemy ze świadomością, że straciliśmy nasz cenny czas... Jednak „Ślady” do tych książek zdecydowanie nie należą. To pozycja która zadowoli większość czytelników a zwłaszcza tych, którzy cenią wątki psychologiczne. Zostały one bowiem tu obficie rozbudowane.
Książka opowiada o młodym nauczycielu, który obejmuje pracę w prowincjonalnej szkole. Jego piękne ideały i wzniosłe cele szybko jednak zderzają się z szarą rzeczywistością. Dodatkowo Tomasz próbuje dowiedzieć się jak najwięcej informacji o poprzednim właścicielu domu, w którym obecnie zamieszkał. Pomaga mu w tym dziennikarz Kostek, z którym nauczyciel prowadzi przyjacielskie rozmowy poruszając w nich liczne tematy dotyczące współczesnego świata. Czy Tomasz zatraci swoje ideały? Czy znajdzie odpowiedzi na nurtujące go pytania? Celowo zmniejszyłam swą wypowiedź, aby nie zdradzić interesujących wydarzeń:)
Fabuła jest wielowątkowa, co bardzo sobie cenię. Autor podejmuje m.in. temat miłości, przyjaźni, zachowania współczesnej młodzieży, przemocy rodzinnej czy zdrady. Wszystkie te wątki przeplatają się ze sobą, ale całość jest bardzo przejrzysta i łatwa w odbiorze. Książkę dzięki temu czyta się szybko i przyjemnie.
Bardzo podobało mi się męskie spojrzenie na liczne sprawy. Kobiety niestety nie wypadają tu różowo, ale warto czasami spojrzeć męskim okiem na pewne sytuacje, aby lepiej rozumieć płeć przeciwną.
„Ślady” to książka ukazująca brutalną rzeczywistość rządzącą się własnymi prawami. Nie ma tu cukierkowych opisów, mydlenia oczu sielankowymi opisami. To prawdziwa do bólu proza, która pozostaje na długo w pamięci. Polecam.
Moja ocena
>>>>> 5 / 6 <<<<<
No witaj kochana! Do książki mnie zachęciłaś ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze wreszcie mogłam tutaj zajrzeć. Jestem już po egzaminach, więc będę miała teraz znacznie więcej czasu. A jak tam u Ciebie>
Doprowadzasz moją listę "chcę przeczytać" do całkowitego przepełnienia :)
OdpowiedzUsuńLena173 - cieszę się bardzo, że Ci podpasowała:). Sesja już za mną i nadeszła upragniona wolność. Coś pięknego:D. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńLuna - hehe, o widzisz;). Ja mam podobnie i też się zastanawiam kiedy ja przeczytam te wszystkie świetne książki, które podpatruję u Was. Pozdrawiam:)
No też o niej dużo dobrego czytałam, więc chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńKolejna pozycja warta przeczytania :)
OdpowiedzUsuńchialabym...chialabym...lala poraz kolejny lalala lalal:D
OdpowiedzUsuńViconia - w akim razie przyjemnego czytania:). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńElina - warta, warta:)). Pozdrawiam!
MONIKA SJOHOLM - :))
Recenzję przeczytałam już na LC, teraz tylko dodam, że bardzo mnie zachęciłaś i zobligowałaś do poszukiwań owej książki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
A co mi tam, dodaję do listy "do przeczytania" :D jedna pozycja w tę czy we w tę nie robi mi już różnicy ;) (A to, że życia mi zabraknie na przeczytanie tego wszystkiego to tylko drobny, nic nieznaczący szczegół).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;]
Brzmi intrygująco, jestem ciekaw jak według Reńca wygląda ów męski punkt widzenia :)
OdpowiedzUsuńKinga - w takim razie bardzo mi miło i mam nadzieję, że upolujesz tę książkę:).
OdpowiedzUsuńUpiornyGroszek - często mam podobne odczucia:). Tyle wspaniałych książek a doba ma tylko 24 godz.:). Pozdrawiam
Maks - myślę, że mężczyznom na pewno przypadnie męski punkt widzenia jaki wykreował Reńca w swej książce:).
Bardzo podoba mi się klimatyczna okładka.
OdpowiedzUsuńNie znam tego autora, ale książka wydała mi się interesująca.
chciałam ją przeczytać i nadal chcę jednak niestety wydawnictwo Prozami nie ma już egz. recenzenckich i się nie załapałam :/
OdpowiedzUsuńLirael - mnie też okładka zaciekawiła, ma to "coś" w sobie:). Przeczytaj, bo naprawdę warto:).Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDominika Anna - przeczytaj koniecznie jak tylko będziesz miała okazję;). Na pewno wydawnictwo jak będzie miało jakiś wolny egzemplarz to Ci podeśle;). Pozdrawiam!
Lubie takie psychologiczne książki ;)
OdpowiedzUsuń