Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Wydanie polskie: 02/2011
Liczba stron: 248
Format: 140 x 205 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788376486284
Na taką książkę czekałam od dawna. Przez ostatnie miesiące wiele książek wywarło na mnie duże wrażenie, ale dopiero dziś, po przeczytaniu „Koloru purpury” mogę stwierdzić, że jest to jedna z lepszych książek jakie czytałam w ciągu ostatniego roku.
Książka „Kolor purpury” autorstwa Alice Walker to opowieść o ludzkim cierpieniu, ale i kobiecej sile, aby stać się niezależną istotą. Bohaterką jest czarnoskóra Celia, którą poznajmy dzięki listom jakie pisze do Stwórcy. Jest to bardzo osobista korespondencja z Panem Bogiem, w której z pełną ufnością zwierza się z codziennych kłopotów, opisuje co czuje i jak widzi niektóre problemy. Część listów jest adresowana także do jej siostry Nettie, która przebywa na misji w Afryce. Język jakim posługuje się bohaterka jest niezwykle prosty, wręcz ubogi i pełen błędów, co jest związane z brakiem wykształcenia. Mimo to jest w nich tak wiele uczuć, emocji i przekazu, że nie sposób się od nich oderwać. To właśnie ta prostota ujmuje najmocniej, chwyta za serce i nie pozwala odłożyć książki.
Cała fabula koncentruje się wokół świata Celii. Jej życie nie należy do udanych a los nigdy jej nie rozpieszczał. Poniewierana przez swojego ojczyma, upodlana i bita przez męża nie potrafi wyswobodzić się z tego piekła. Opiekuje się domem, wychowuje cudze dzieci i akceptuje w milczeniu zło, jakie się wokół niej dzieje. Jednak los ma dla niej zupełnie inne plany i za sprawą pewnej kobiety, Cuksy, życie Celii odmieni się diametralnie...
Akcja książki rozgrywa się w czasach segregacji rasowej, ale mimo kilku wzmianek o oddzielnych przedziałach w pociągach czy nieuprzejmym traktowaniu, nie ma tu jakoś silnego zaznaczenia tego tematu. Jest natomiast wiele o tym, jak pewne sytuacje czy ludzie potrafią w nas obudzić coś, o czym sami nie mieliśmy pojęcia. Droga jaką przyjdzie pokonać bohaterce nie będzie łatwa...
Książka bardzo wzruszająca, która zmusza czytelnika do refleksji i zadumy. Jest to także lektura dająca nadzieję i pokazująca hart ducha, niezłomność w dążeniu do celu oraz o tym, że zawsze możemy zmienić nasze życie, choćby było ono piekłem na ziemi. Oryginalna pozycja warta przeczytania. Gorąco zachęcam!!
Moja ocena
>>>> 6 / 6 <<<<
Bardzo chętnie ją przeczytam. Fajnie, że wydana jest w tej serii Prószyńskiego - mam na półce kilka książek w tym wydaniu i bardzo zacnie prezentują się na półce ;)
OdpowiedzUsuńOglądałam kiedyś film 'Kolor purpury' i byłam nim zachwycona. Myślę, że książka zrobi na mnie jeszcze większe wrażenie.
Futbolowa - zachęcam, bo książka robi duże wrażenie. Nie oglądałam filmu, więc tym bardziej byłam zaskoczona i wzruszona lekturą:). Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńKasandro ja Cię proszę... życia mi nie starczy na wszystkie polecane książki! :)
OdpowiedzUsuńWiększość przeczytanych przez Ciebie książek, chcę przeczytać, chcę kupić, chcę mieć, normalnie pójdę z torbami ;)
A tak na serio, strasznie mnie zaciekawiłaś, czuję, że również będę zadowolona więc z pewnością ją przeczytam! :)
Może zajrzę z ciekawości ;]
OdpowiedzUsuńZ jednej strony czuję się zachęcona, ale z drugiej... nie wiem, czy przebrnęłabym przez ten ubogi i pełen błędów język
OdpowiedzUsuńMam w planach. Mam nadzieję, że mnie spodoba się tak samo jak Tobie :).
OdpowiedzUsuńjeśli będę miała okazję, na pewno po nią sięgnę. Fajna recenzja :)
OdpowiedzUsuńByć może kiedyś przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńKinga - mam tak samo, gdy czytam inne blogi:)). Większość książek kupuję, więc wiem co czujesz. "Kolor purpury" polecam szczególnie, bo to pozycja naprawdę warta uwagi:). Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńmol książkowy - koniecznie przeczytaj:). Pozdrawiam!!
elwika - zajrzyj do książki a jestem pewna, że nie oderwiesz się od czytania:). Język jest tu celowy i pięknie współgra z całością. Polecam i pozdrawiam:))
Maya - myślę, że ta książka przypadnie Ci do gustu:). Czekam na relacje. Pozdrawiam!!
Sil - dziękuję:). Polecam serdecznie i pozdrawiam:))
Susie - bardzo się cieszę i pozdrawiam:)
Miałam wczoraj tą książkę w rękach podczas wizyty w empiku i już wtedy mocno mnie zaciekawiła ;) Po takiej recenzji dodaję na listę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
bardzo chętnie po nią sięgnę;)
OdpowiedzUsuńSkutecznie mnie zachęciłaś, wpisuję na listę 'Obowiązkowo do przeczytania' ;D.
OdpowiedzUsuńUpiornyGroszek - zachęcam, bo lektura nietuzinkowa i godna uwagi:). Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńScathach - cieszę się bardzo i pozdrawiam:)
Caroline Ratliff (karus96) - dzięki:). Bardzo się cieszę i życze przyjemnej lektury. Pozdrawiam!!
korci, kusi, nęci :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tej książce od pierwszego spojrzenia ;)
OdpowiedzUsuńOglądałam film na podstawie książki, był przepiękny. Chyba teraz czas na książkę:)
OdpowiedzUsuńVaria - wiem, wiem:). Miałam ją przeczytać za jakiś miesiąc, ale nie wytrzymałam. I bardzo dobrze:D. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńLena173 - w takim razie życzę szybkiego przeczytania:)). Pozdrawiam!!
Magia słowa pisanego - koniecznie zajrzyj do ksiażki:). Ja z kolei mam odwrotnie - teraz obejrzę film:). Pozdrawiam!!
Film był przepiękny, wzruszający - z Twojej recenzji wynika, że książka też taka jest. Czemu ja jeszcze jej nie czytałam? ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym przeczytać. ;)
OdpowiedzUsuńpo takiej recenzji muszę przeczytać!
OdpowiedzUsuń:D mam ją na półce i nie zawaham się jej użyć :D
OdpowiedzUsuńDominika Anna - dziękuję i życze udanej lektury:). Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńbiedronka - bardzo się cieszę, że będziesz mogła nacieszyć umysł tą cudowną książką:). Pozdrawiam!!
Ja czytam coś podobnego, no może nie do końca. Ale zachęciłaś mnie tą recenzją ;)
OdpowiedzUsuńBujaczek - bardzo się cieszę i pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuń