Wydawnictwo: WILGA
Wydanie polskie: edycja 2011
Liczba stron: 24
Format:250 x 290 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788373756977
Dziecko to skarb, o który staramy się często długimi latami, potem poświęcamy mu każdą wolną chwilę dbając, aby niczego mu nie zabrakło. Cieszymy się z jego uśmiechu, pierwszych słów czy samodzielnych kroków. Te magiczne chwile i uczucia jakie im towarzyszyły chcielibyśmy zatrzymać na zawsze. Pamięć jednak jest zawodna, dlatego warto każdy doniosły moment w życiu pociechy zachować i utrwalić. Do tego celu nada się idealnie „Albumie naszego dziecka” wydany przez wydawnictwo Wilga.
Album został wydany w dwóch wersjach kolorystycznych, zależnie od płci dziecka. Całość oprawiona jest w sztywną okładkę, ale wykończenie jest mięciutkie i do tego kartki związane są piękną wstążeczką, przez co album prezentuje się bardzo elegancko. Strony są grube i nie ma obawy, że zostaną uszkodzone przy próbie wkładania do nich zdjęć czy odrysowywania stópki:). W środku są nie tylko miejsca na fotografie najciekawszych wydarzeń z życia szkraba, ale też bardzo wiele praktycznych ułatwień, jak np. tabelka do wpisania wagi i wzrostu dziecka w poszczególnych okresach życia czy ogromne drzewo genealogiczne. Nie można też zapomnieć o ciekawej szacie graficznej w postaci kolorowych obrazków z dorastającym, wraz z naszą pociechą, króliczkiem i jego rodzinką. Często są to zabawne, ciepłe historyjki, które ubarwią zdjęcia malca lub pomogą stworzyć własną bajeczkę z naszym dzieckiem w roli głównej:).
Cudowne wspomnienia z najmłodszych lat szkraba zamknięte w tym pięknych „Albumie naszego dziecka” będą niezwykłą pamiątką na całe życie dla nas i później również dla naszych dzieci. To również świetny sposób na ciekawy i praktyczny prezent dla noworodka lub niemowlaka:). Polecam i pozdrawiam!!
Moja ocena
>>>> 6 / 6 <<<<
Śliczne! Ale przyjdzie mi poczekać na jej zakup jakieś 10 lat;)
OdpowiedzUsuńkolmanka - to prawda:). Wydanie śliczne. 10 lat to długo i na pewno wcześniej będzie okazja kupić taki album np. na prezent:)). Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńFajna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńA my mamy :)
OdpowiedzUsuńJakiś czas była to ulubiona ksiązka Miłosza :)
Sam z siebie się śmiał :)
Mnóstwo zdjęć z dzieciństwa, wspomnienia ehhhh jak ten czas leci, za rok do szkoły...a przecież niedawno się urodził!
Bujaczek - bardzo fajna:))
OdpowiedzUsuńsabinka.t1 - dokładnie:). Taka książka po latach to najlepsza zabawa dla dziecka a dla rodziców morze wspomnień i radości:). Czas leci jak szalony. Patryczek w tym roku idzie do przedszkola a też pamiętam jakby to wczoraj się urodził:). Pozdrawiam serdecznie!!
Swietny pomysł na prezent dla maluszka i jego rodziców :)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa! Niestety, kiedy moja córka była w odpowiednim wieku, takich pozycji było jak na lekarstwo - musiałam własnoręcznie zrobić coś podobnego. Teraz jest lepiej i łatwiej pod tym względem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękny, taki album to cudowny prezent dla dziecka:) po latach będzie co wspominać:)
OdpowiedzUsuńTaki jest świat - zgadzam się:). Każdy rodzic będzie zadowolony z takiego prezentu dla swojego szkraba:)
OdpowiedzUsuńIsadora - szkoda, że dawniej nie było takich cudeniek, ale za to Twoja pociecha ma teraz najoryginalniejszy album na świecie:)). Pozdrawiam!!
Izuś - oj będzie, będzie:)). Ja już nie mogę się doczekać kiedy zacznę taki album dla swojego malucha uzupełniać:D. Niestety na razie się na to nie zapowiada. Pozdrawiam!!
Na razie mi się nie spieszy do uzupełniania albumu, ale kiedy już przyjdzie czas na pewno coś takiego zorganizuję na pamiątkę, świetna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny !!!
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z drzewem genologicznym :)
OdpowiedzUsuńTaki album to świetna sprawa! Choćja miałabym dylemat - które zdjęcia w nim umieścić? :)
OdpowiedzUsuńverity - bardzo się cieszę i polecam na przyszłość:). Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńtoska82 - to prawda:)). Wykonanie na najwyższym poziomie. Polecam!!
Bibliofilka - zgadzam się:). Świetny pomysł jak w łatwy sposób przekazać dziecku wiedzę, na temat innych członków rodziny i zależności między nimi:). pozdrawiam!!
Silaqui - też bym się zastanawiała. W końcu wszystkie zdjęcia naszego dziecka wydają się niezwykłe:)). Pozdrawiam!!
Myślę, że dla dziecka to fajny album :) Najlepiej to pozwolić mu samemu wybrać zdjęcia i dopasować je do pustych luk :) Może z tym być masa zabawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę udanej niedzieli!
Świetna książka, tylko jak tu wyciąć takie idealne elipsy jak jest się artystycznie nieuzdolnionym? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny - i odpowiadam na pytanie: nie mam pojęcia czemu mój blog taki oporny... może się już nie mieści w linkach? :)
Teraz mam zagadkę do rozwiązania na resztę dnia
:D
Pozdrawiam i życzę leniwej niedzieli! :*
miqaisonfire - świetny pomysł:). Na początku można samemu wklejać nowe zdjęcia a potem (jak nieco podrośnie) wraz z dzieckiem:). Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńSoulmate - akurat w przypadku tego albumu, nie ma potrzeby wycinania zdjęć, ponieważ kartki są podwójne i zdjęcia jedynie wsuwa się w "okienka", więc kłopot z głowy:))).
A co do Twojego blogu to nie mam pojęcia dlaczego nie chce się zapisać. Na różne sposoby próbowałam i nic. Ale się nie poddam i coś w końcu wykombinuję:D. Pozdrawiam!!
Świetna sprawa. Moja siostra ma podobny, zresztą ona bardzo lubiła i lubi do tej pory oglądać wszelkie albumy ze zdjęciami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Kass
Bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa książka. I fenomenalna okładka. ;)
OdpowiedzUsuńAle świetny! I do tego straaaaasznie uroczy.;D
OdpowiedzUsuń