Loading...

czwartek, 23 czerwca 2011

"Gwiazda anioła" Jennifer Murgia



Wydawnictwo: Amber
Wydanie polskie: 06/2011
Liczba stron: 256
Format: 130 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324139941

Kto z nas nie marzy o miłości, która odmieni nasze życie raz na zawsze? Któż nie pragnie czystego i pięknego uczucia, które przyspieszy bicie serca i spowoduje, że świat i wszystko wokół wyda się wartościowsze i ciekawsze? Czy mimo naszej szarej rzeczywistości wierzymy jeszcze w miłość  która, jest sama w sobie siłą i spełnieniem? A może już zatraciliśmy sens poszukiwań i poddaliśmy się monotonii życia? Jeżeli czujecie, że brakuje Wam magii i już dawno zapomnieliście jak to jest czuć motyle w brzuchu zapraszam Was do książki „Gwiazda anioła”, gdzie czar i urok nieziemskiego, młodzieńczego uczucia pojawi się między aniołem i ziemską dziewczyną...

Teagan McNeel to siedemnastolatka, która niczym szczególnym się nie wyróżnia. Może jedynie tym, że od dziecka ma dziwne sny a raczej koszmary, w których czuje przerażające, wlepione w nią spojrzenie kogoś ukrytego w mroku. Kiedy poznajemy Tea i jej przyjaciółkę Claire nic nie wskazuje, że ma się wydarzyć coś wyjątkowego.  Pewnego dnia w szkole pojawi się nowy chłopak. Przystojny, wyglądający na nieco starszego, staje się centrum zainteresowania wśród młodzieży. Kiedy okazuje się, że na obiekt swojego zainteresowania obrał Tea, dziewczyna nie może wprost uwierzyć. Mimo niedowierzania, czuje przyjemne ciepło bijące od niego i jest z nim szczęśliwa jak z nikim innym. Jak się szybko okaże Garreth jest jej Aniołem Stróżem, który z miłości do nastolatki, na osiem dni przybrał ludzką postać. W świecie jednak istnieje równowaga, dlatego jasność współzawodniczy z ciemnością. A ta z pewnością nie da tak łatwo za wygraną.

Mimo, że tematyka aniołów jest dość powszechna, książka mnie zaciekawiła. I choć na pierwszy rzut oka fabuła wydaje się prosta, zwłaszcza druga połowa lektury dostarczy nam wielu wrażeń. Napięcie, oczekiwanie, walka dobra ze złem. A w środku tego nasza bohaterka, które będzie musiała dokonać niejednego wyboru. Ale to nie wszystko. Będzie tu poruszony również problem samotności, trudów dorastania, kłopotów w szkole, życia w rozbitej rodzinie czy śmierci. A wszystko to przeplatane  wciągającym wątkiem o aniele światła i jego przeciwniku, aniele ciemności oraz Teagan. Zarówno mrok, jak i jasność mogą być tak samo intrygujące…

Książka najbardziej spodoba się młodzieży, jednak wszystkim pozostałym również dostarczy nie lada  rozrywki. Przede wszystkim podobało mi się ukazanie niewinnej, doskonałej miłości Garetha do Teagan. Taka młodzieńcza, nieco naiwna, ale też nieskażona problemami i brudami tego świata miłość, jaką widuje się w bajkach. A jednak każdy z nas chciałaby, aby takie uczucie istniało w rzeczywistości. A może istnieje?

„Gwiazda anioła” to książka o tym, jak Anioł Stróż zakochuje się w swojej podopiecznej miłością piękna i nieskazitelną. To niezwykła opowieść o tym, że warto wierzyć  w wyjątkowość, w magię tego świata i czasami dać się ponieść choćby małej fantazji... Polecam i pozdrawiam:)

Moja ocena
>>>> 5- / 6 <<<<
 
Książkę "Gwiazda anioła" możesz kupić w sklepie AMBER:)

28 komentarzy:

  1. Zachęciłaś mnie, dopisuję do listy ;) Zapowiada się niezła książkowa uczta :D

    OdpowiedzUsuń
  2. verity - bardzo się cieszę i polecam:)). Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Juz wcześniej zastanawiałam się nad przeczytaniem tej książki, a twoja recenzja tylko jeszcze bardziej mnie zachęciła :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Interesująca książka, choć śmierdzi mi trochę Wiecznymi wygnańcami... Może przeczytam xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja lubię anioły i z chęcią przeczytam gdy wpadnie w moje ręce...

    OdpowiedzUsuń
  6. Anioł stróż który z miłości zstępuje na ziemię i przybiera ludzką postać hmmm trochę mi to przypomina pewien film, ale tylko trochę co bardzo mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. tristezza - bardzo się cieszę, że podsyciłam Twoją ochotę na tę książkę:)). Czekam na wrażenia i pozdrawiam!!

    Tirindeth - nie czytałam Wiecznych wygnańców, ale temat z pewnością nie jest nowością:). Polecam i pozdrawiam!!

    pisany inaczej - ja też lubię i dlatego dałam książce szansę:). Do wybitnych jej nie zaliczę, ale dobrze mi się ją czytało. Pozdrawiam!!

    toska82 - chyba wiem o jaki film Ci chodzi:). Jak już wspominałam temat aniołów i miłości anielsko-ziemskiej nie jest nowy, jednak książka ujęła mnie niewinnością i młodzieńczą, nieco naiwną, miłością:). Polecam i pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam zamiaru tego czytać, ale przekonałaś mnie, że warto się zastanowić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. N8ie jestem do końca przekonana, ale nie mówię też nigdy 8)

    OdpowiedzUsuń
  10. Brzmi ciekawie i zainteresowałaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawa fabuła. Anioł stróż? Też mi to przypomina film chyba z Meg Ryan:)

    OdpowiedzUsuń
  12. O aniołach lubię czytać, więc czemu nie?
    Jak będę miała okazję, z chęcią przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Równiez lubię anioły, a opis tejże lektury bardzo mnie zaintrygował. :) Muszę rozejrzeć się za tym tytułem.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję za komentarze:). Czasami warto oddać się lekkiej, przyjemnej lekturze. I do tego tego temat aniołów...
    Polecam i pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Mimo, że klimat aniołów spodobał mi się w "Zawsze przy mnie stój" to i tak dalej będę z rezerwą podchodzić do tego typu tematyki w literaturze, ale nie mówię, nie. Może znów się mile zaskoczę. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Anioły to temat nie dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hm nie jestem do konca przekonana do tej ksiazki. Mze byc naprade fajna, Tobie sie calkiem spodobala... no, zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię angelologię i czytam wszystko o aniołach. Co prawda miałam sobie stanowczo odpuścić na pewnie czas paranormal romanse ale tak napisałaś tą recenzje, że rozwiałaś wszystko co miałam co zarzucenia tej właśnie książce. Widzę też, że Amber zmieniło okładkę, wcześniej widziałam inną w zapowiedziach.
    To recenzja przedpremierowa ?

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo się cieszę, że książka Was zaciekawiła. W końcu tak mało mamy magii w życiu, więc warto dać się ponieść fantazji. Polecam i pozdrawiam!!!

    Cassin - książka miała premierę 14 czerwca:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kurczę, chyba sięgnę, bo a) jest to fantastyka i b) nie są to wampiry, a ANIOŁY. Mam nadzieję, że cena nie zmiecie mnie z nóg.

    OdpowiedzUsuń
  21. jak jest narracja tej książki pierwszo czy trzecoosobowa ? ;))

    OdpowiedzUsuń
  22. prosze czy ktoś mógłby mi odpisać ? to dla mnie bardzo pilne ;]

    OdpowiedzUsuń
  23. Hej!
    w jakiej narracji jest napisana ta książka??
    z góry dziękuje :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Ta książka jest boska !!
    musze ją kupić ;))
    a tak wg czy ma wyjść 2 część ?

    OdpowiedzUsuń
  25. choć bardziej dla młodzieży ja jednak się skuszę, bo podobają mi się twe odczucia po przeczytaniu tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  26. A ja zgadzam się z Tirin - fabuła jakby wyssana z Wiecznych wygnańców (których polecam!). Jak trafi się w jakiejś promocji, to się skuszę. :D

    OdpowiedzUsuń
  27. to co z tą narracją ??

    OdpowiedzUsuń