Loading...

środa, 24 sierpnia 2011

„Sekretna córka” Shilpi Somaya Gowda



Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Wydanie polskie:08/2011
Liczba stron:408
Format:125 x 185 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788376488417

Przeglądając zapowiedzi zauważyłam książkę, której opis bardzo mnie zaintrygował. Kiedy nadarzyła się okazja i lektura trafiła w moje łapki, musiałam czym prędzej zapoznać się z historią jaką autorka stworzyła. O jaką książkę chodzi? O „Sekretną córkę”.

Nieco o fabule… Poznajemy indyjską rodzinę, w której właśnie urodziła się dziewczynka. Radość, łzy szczęścia i dziękowanie za cud narodzin? Nie tym razem, ponieważ w kraju tym tylko chłopcy są pożądani i oczekiwani. Dziewczynki to niestety zło konieczne, które związane jest z większymi wydatkami  a wręcz czymś podobnym do hańby. Kavita i Jasu po urodzeniu córeczki oddają ją do sierocińca. Tymczasem na drugiej półkuli Ziemi lekar Somer dowiaduje się, że jest bezpłodna. Wraz z jej mężem Krishnanem decydują się na adopcję dziecka z Bombaju, którym jest córka Kavity. Czas upływa a problemów przybywa coraz więcej. Obu rodzinom nie jest łatwo, ale w najtrudniejszym położeniu jest nasza mała bohaterka. Jak sobie poradzi w zupełnie innym świecie i czy zdoła się odnaleźć w innej rzeczywistości?

Książka porusza bardzo ważny temat adopcji międzynarodowej. Poza tym dochodzą tu odczucia i emocje po obu stronach. Matka biologiczna cały czas czuje tęsknotę za córką, a matka adopcyjna stara się jak może, aby stworzyć jak najlepsze warunki życie dla małej. Nie jest to jednak tak proste jak może się wydawać. W książce uderza też kontrast między życiem w biednych, zacofanych Indiach i bogatej, choć skażonej różnymi naleciałościami Ameryce. Od razu widać jak wiele różnic dzieli te kraje. Jednak elementem łączącym te dwie odmienne światy jest mała dziewczynka, która musi zrozumieć kim jest, gdzie należy i skąd pochodzi…

„Sekretna córka” to książka napisana przyjemnym językiem i co najważniejsze dotykająca istotnych kwestii. Jako debiut oczywiście są pewne niedociągnięcia, jednak finalnie mam pozytywne odczucia po lekturze i uważam, że warto sięgnąć po tę książkę. Dla miłośników Indii będzie to również świetna okazja, aby poznać realia tego kraju. Polecam!!

Moja ocena
>>>> 4,5 / 6 <<<<

18 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy temat przewodni. Muszę poszukać tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezwykle trudna i bolesna historia, jednak ja osobiście chętnie ja poznam, gdyż o takich niezwykle delikatnych sprawach trzeba czytać i mówić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka czeka w kolejce, a Twoja recenzja tylko podsyciła moją ciekawość - tym razem pozwoliłam sobie ją przeczytać przed lekturą:)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Lektura dopiero przede mną - mam nadzieję, że ten debiut ocenię równie dobrze;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka raczej nie w moim guście, ale na pewno polecę mamie, która lubi tego typu książki. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa historia, warta przeczytania :) Świetne recenzja

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię książki o takiej tematyce, dlatego chętnie przeczytałabym ją ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo ostatnio książek o tej tematyce, ale jak dla mnie to dobrze i z chęcią przeczytam i tą :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę przyznać, że tematyka mnie bardzo zaintrygowała. Jestem ciekawa losów dziewczynki. Muszę sięgnąć po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Powiem, że początkowo nie byłam zainteresowana, bo myślałam, że to będzie taka opowieśc o tym jak tam (w Indiach) sie żyje, a tu proszę, jest o adopcji międzynarodowej. Bardzo mnie to zachęciło i z przyjemnością przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Z chęcią przeczytam książkę, zachęciłaś mnie (jak zwykle :D). :) Okładka jest ładna i przyciąga wzrok. ^^ Pozdrawiam ciepło. ;*

    OdpowiedzUsuń
  12. Książkę oceniłam podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Już sobie ją upatrzyłam i przeczytam jak tylko będzie ku temu okazja :)

    OdpowiedzUsuń
  14. zaintrygowała mnie ta historia, będę się rozglądać za tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  15. zaintrygowała mnie ta historia, będę się rozglądać za tą książką

    OdpowiedzUsuń
  16. Brzmi ciekawie. Nie trafiłam jeszcze na książkę o adopcji międzynarodowej.

    OdpowiedzUsuń
  17. Szczerze powiedziawszy to nie przepadam za tego typu książkami...

    OdpowiedzUsuń
  18. Właśnie ją podczytuję i już wiem, że zapowiada się ciekawa powieść ;)

    OdpowiedzUsuń