„Zhańbiona” Saira Ahmed
Wydawnictwo: Hachette
Wydanie polskie: 03/2011
Liczba stron: 260
Format: 135 x 205 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788375758863
Dziś kolejna książka z serii „Pisane przez życie”. Cenię sobie ten cykl, ponieważ opisuje niezwykle trudne i skomplikowane historie, ale jednocześnie autentyczne i do bólu prawdziwe. Tak też było z książką „Zhańbiona” Sairy Ahmed, która mną wstrząsnęła i dała wiele powodów do przemyśleń.
Bohaterką jest Saira, której opowieść od początku do końca będziemy mogli poznać. Autorka nie miała łatwego życia. Urodziła się i wychowała w rodzinie muzułmańskiej, która miała dość silne i nieco spaczone przekonania religijne i kulturowe. Od małego matka wmawiała jej nieustannie, że jest nieatrakcyjna i ma nienaturalnie ciemny kolor skóry. Kiedy w wieku 17 lat rodzicielka wydała ją za mąż za dużo starszego mężczyznę, Saira nie mogła się z tym pogodzić. Nie chciała wieść życia z kimś kogo nie kocha i kto się nad nią znęca, więc uciekała. Jednak bez pieniędzy i oparcia bliskich długo nie da się normalnie żyć. Nasza bohaterka zaczyna więc pracować jako prostytutka, gdzie jej młode i krągłe ciało stało się wielką zaletą. Jednak w pewnym momencie życie Sairy zupełnie się zmienia. Co takiego ją spotkało i w jaki sposób wpłynęło na jej sytuację? Nic nie zdradzę.
„Zhańbiona” to opowieść młodej Pakistanki, której los nie rozpieszczał od młodości i cały czas rzucał kłody pod nogi. Jednak bohaterka się nie poddała. Autorka zastanawia się co oznacza bycie „dobrym” muzułmaninem i czy kultura, obyczaje oraz religia mają prawo niszczyć życie, wolność i marzenia drugiego człowieka. Napisana prostym językiem, ujmująca wzruszającą i dramatyczną historią książka, która daje wiele do myślenia i pokazuje, że trzeba walczyć o własne szczęście. Polecam!!!
Moja ocena
>>>> 5 / 6 <<<<
_____________________________________
„Skrzywdzona” Cathy Glass
Wydawnictwo: Hachette
Wydanie polskie:2009
Liczba stron: 340
Format:140 x 220 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788375757859
Kolejna książka z serii "Pisane przez życie", która podobnie jak inne z tego cyklu bardzo mną wstrząsnęła i skłoniła do licznych refleksji. „Skrzywdzona”, bo o niej tu mowa to książka o mrocznych zakamarkach minionych wydarzeń, które odcisnęły się piętnem na życiu niewinnego dziecka. Czy da się wypędzić demony przeszłości i zacząć normalne życie kiedy sprawa dotyczy kruchej psychiki niewinnej i młodej istoty?
Rodziny zastępcze to trudne zadanie. Czasami dzieci trafiające pod skrzydła chcących otoczyć je miłością ludzi, są zupełnie nieprzystosowani do takich przyjemnych i normalnych warunków. Sami bowiem byli traktowani w sposób nieludzki, bici, poniżani i zwyczajnie oczekują, że wszyscy inni również będą je ranić. Z takim problemem zetknęła się autorka Cathy Glass, która chciała stworzyć rodzinę dla małej Jodie. Zadanie to jednak okazało się trudniejsze niż przypuszczała. Stopniowo matka zastępcza odkrywała tragiczne i dramatyczne sytuacje, jakie były udziałem Jodie. Ta mała istotka doznała tak wiele cierpienia od bliskich jej osób, przemocy i odrzucenia, że nie potrafiła normalnie zachowywać się wobec innych. Początkowo agresywna i nieufna, dzięki ogromnemu wysiłkowi jaki włożyła Cathy, bardzo powoli dziewczynka poznawała, że można kochać i być kochanym. Ta trudna, kamienista i wymagająca niezwykłych pokładów cierpliwości droga, została tu pięknie opisana. Jak będziemy się mogli przekonać warto poświęcać czas, dawać szansę i próbować ze wszystkich sił naprawić krzywdy wyrządzone przez innych. Każde bowiem dziecko zasługuje na normalny i kochający dom.
„Skrzywdzona” to jedno z wielu świadectw na istnienie zła w człowieku, który potrafi wyrządzić ogromną krzywdę nawet najbliższej osobie. Jednak jest to również obraz rodzącej się miłości i przykład jak poświęcenie, zaangażowanie i bezgraniczna dobroć potrafią czynić cuda. Polecam serdecznie tę wzruszającą książkę. Jestem przekonana, że poruszy wasze serca i pokaże, że mamy siłę aby pokonać choćby najgorsze demony.
Moja ocena
>>>> 5,5 / 6 <<<<
Jak tylko spotkam te książki to je przeczytam. Straszne historie :( Biedne kobiety i dzieci :(
OdpowiedzUsuńNawet nie myślałam, że wydawnictwo Hachette wydaje takie piekne poruszające książki. Chętnie zapoznam się z obiema pozycjami.
OdpowiedzUsuńOsobiście nie przepadam za takimi książkami. Nawet tak wysokie oceny mnie nie przekonały
OdpowiedzUsuńpierwszej książki nie znam ale skrzywdzoną juz od dłuższego czasu chcę przeczytać, a po takiej opinii to już na pewno:)
OdpowiedzUsuńMuszę się czym prędzej zapoznać z tą serią. :)
OdpowiedzUsuńPoruszająca lektura "Skrzywdzonej" już za mną, kolejne książki z serii czekają na swoją kolej:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zacząć czytać książki z tej serii. :)
OdpowiedzUsuńniekoniecznie mnie takie książki interesują. historie biednych kobiet i dzieci nie robią na mnie wrażenia.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Prawdę mówiąc słyszałam już o tych pozycjach, ale choc wydawały mi się wówczas niezwykle interesujące, nie sięgnęłam po nie. Być może jestem zbyt uczuciowa, ale czytając historie prawdziwe nie potrafię się od nich odgrodzić. Dlatego książki przeczytam, ale jeszcze nie w tej chwili.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą serię. Jest bardzo prawdziwa, podobne losy możemy spotkać w każdym miejscu na świecie. Na "Skrzywdzoną" poluję już od dawna, natomiast teraz muszę dopisać też do listy "Zhańbioną". Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńJa również lubię książki z tej serii i przeczytam, jak tylko nadarzy się okazja:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Takie książki niosą w sobie duży potencjał bólu. Ja otrzymałem propozycję od znajomej, abym opisał jej smutną historię. Ciągle się waham. Naprawdę ma pod górkę. Ale zaszczepiła we mnie tą myśl i ciągle się nad tym zastanawiam...
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszelkie wpisy. Książki choć trudne z powodu tematyki, to jednak warte przeczytania!!
OdpowiedzUsuńPisany inaczej - masz rację, ale oprócz bólu niosą także cząstkę oczyszczenia dla ofiary przez opowiedzenie komuś historii lub samemu spisując swoje przeżycia. Znajoma musi Cię darzyć wielkim zaufaniem, skoro prosiła Cię o taką przysługę. Pozdrawiam!!
Bardzo mam ochotę na tą serię, tylko na razie mi jakoś z nią nie po drodze. Ale kiedyś nadrobię :)
OdpowiedzUsuńMoże to niezbyt stosowne stwierdzenie, ale naprawdę lubię takie książki! Są w nich prawdziwe emocje, wstrząsające historie, pozostają w pamięci czytelnika na dłużej... Bardzo chętnie przeczytałabym obie pozycje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przez chwilę byłam pewna, że recenzujesz książkę, którą mam na półce - mianowicie "Zhańbioną" Jasvinder Sanghera. Ale nie zgadzała mi się coś treść i dopiero wtedy zauważyłam, iż autorka jest inna. Tak więc "Zhańbiona" to widocznie bardzo chodliwy tytuł ;)
OdpowiedzUsuńRównież lubię takie historie pisane przez życie. Ich atutem jest nie tylko autentyczność, ale też często emocje, które wylewają się wprost z każdej strony. Chociaż lepiej byłoby gdyby takie historie nigdy się nie wydarzyły...
Zhańbionej jeszcze nie czytałam, ale wszystko przede mną. Co do Skrzywdzonej... Cały czas mam dreszcze jak o niej myślę.
OdpowiedzUsuń