Loading...

czwartek, 20 października 2011

Alzheimer i choroba Picka oraz wszystko co chcielibyście o nich wiedzieć….


Wydawnictwo:  Impuls
Wydanie polskie: 2008
Liczba stron: 420
Format:165 x 245 mm
Oprawa:  twarda
ISBN: 978-83-7587-095-4

Kochani, dziś temat niełatwy, ponieważ dotyczący ciężkich i postępujących przypadłości jakimi są choroby neurodegeneracyjne. Ich istota polega na uszkodzeniu neuronów przez gromadzące się nieprawidłowe substancje. Powoduje to różnorodne objawy, z których dość szeroko znana jest niepamięć swoich bliskich a także zmiany w charakterze i zachowaniu. Z pewnością wszyscy słyszeli o chorobie Alzheimera i wiedzą jak złożoną i przykrą chorobą jest, ale myślę że znacznie rzadziej wspomina się o chorobie Picka (otępieniu czołowo-skroniowemu), która również zbiera duże żniwo i to wśród ludzi przed 65 rokiem życia. Obie te choroby będą dokładnie opisane w poniższej książce…

„Otępienie czołowo-skroniowe” pod redakcją Henryka Olszewskiego podejmuje się opisania choroby Picka i choroby Alzheimera i to w jak najszerszym jej ujęciu. Publikacja ta zawiera rzetelną i skondensowaną wiedzę na temat tych  chorób, ich rozpoznania, różnicowania z innymi otępieniami oraz całym bogactwem objawów, które mogą się pojawić. Ważnie, aby sobie uświadomić, że czasami niepozorna zmiana zachowania, np. niestosowne dowcipkowanie, hiperseksualność, brak empatii, konfliktowość lub apatyczność, zaprzestanie dbania o siebie, pojawienie się lęków, problemów z mówieniem, spaniem lub wyrażaniem uczuć czy dość charakterystyczne problemy z pamięcią, mogą być początkiem tej choroby. Warto być wyczulonym na te i inne symptomy. Im więcej wiemy i im bardziej jesteśmy świadomi, tym szybciej i skuteczniej możemy zacząć leczenie, a przez to pozwolić na dłuższe zdrowie. To właśnie nie lekarz, ale najbliższe otoczenie zazwyczaj jako pierwsze zauważa niepokojące symptomy, ponieważ widzi zmianę w dotychczasowym zachowaniu, dlatego tak ważna jest świadomość na co zwracać uwagę.

Od strony technicznej muszę przyznać ogromny plus za ilość i przede wszystkim jakość zamieszczonych w  książce informacji. Autor zgłębił temat otępień w wszechstronny i dokładny sposób. Całość podzielona jest na wiele rozdziałów i podrozdziałów, co ułatwia czytanie i zrozumienie często niełatwych zagadnień. Język jest przystępny i większość osób nie powinna mieć kłopotów ze zrozumieniem treści. Liczne schematy, tabelki, zastosowanie pogrubionej czcionki uprzyjemnia czytanie i pomaga w zapamiętaniu niektórych szczególnie przydatnych kwestii. Na dodatek ponad 40 stron bibliografii mówi już za siebie i daje pewność, że mamy do czynienia z rzetelną publikację.

„Otępienie czołowo-skroniowe” to ważna i potrzebna książka. Polecam ją zwłaszcza osobom związanym z medycyną i psychologią, ale także rodziny osób dotkniętych tymi chorobami znajdą tu skarbnicę wiedzy i odpowiedzi na nękające ich pytania i wątpliwości. Polecam!!!

Moja ocena
>>>> 5,5 / 6 <<<<

9 komentarzy:

  1. Utrata własnej osobowości jest czymś niewyobrażalnym, tragicznym. Nie jestem do końca przekonana, czy akurat chcę o tym czytać - pewnie dopiero wtedy sięgnę po tę książkę, kiedy nie daj Boże choroba będzie dotyczyć mojej rodziny...

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. przydana książka w mojej pracy. chętnie po nią sięgnę, bo obecnie odczuwam niedobór literatury tego typu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Powiem szczerze, iż na chwilę obecną wolę już nie czytać o tej tematyce. Czytałam ,,Motyl'' i poruszyła mnie ta książka dogłębnie a tu pewnie jeszcze więcej informacji na temat tej choroby, to przytłoczyło by mnie doszczętnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziś widzę wybitnie Twoja tematyka. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Człowiek to maszyna, dział dopóki mechanizm mu nie wysiądzie. Na szczęście w mojej rodzinie nie było przypadków występowania tych chorób, co nie oznacza że nie sięgnę po tę książkę - wiedzy nigdy dość.

    OdpowiedzUsuń
  6. To książka z pewnością dla mnie. Zagadnienia medyczne są mi bardzo bliskie dlatego chętnie sięgnę i się zapoznam. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Starość jest straszna... Alzhaimera znam doskonale, bo moja babcia na nią choruje. Choć chciałoby się coś poradzić, jakoś pomóc... niestety nie ma takiej możliwości.

    Piszesz, że znacznie rzadziej wspomina się o chorobie Picka. Zapewne masz rację. Osobiście zaś uważam, że ZDECYDOWANIE ZA MAŁO mówi się o udarze mózgu, który mylnie jest utożsamiany z chorobami wieku starczego. Mało kto wie, że udar mózgu jest w Polsce trzecią co do częstości przyczyną zgonów.

    To straszne, że jako społeczeństwo tak słabo orientujemy się w medycynie... w chorobach i ich objawach.

    OdpowiedzUsuń
  8. U małej córeczki moich znajomych stwierdzono chorobę Picka - teraz ma już 14 lat, ale jej stan jest bardzo ciężki. Współczuję i podziwiam rodziców.
    A Alzheimer jest przedziwną chorobą - i bardzo brutalną.

    OdpowiedzUsuń
  9. O Alzheimerze słyszałam, ale o chorobie Picka nic a nic. Czas to zmienić, skoro występuje też u młodych ludzi.
    P.S. Skąd ty wynajdujesz takie nietypowe książki? Właśnie dlatego lubię tu zaglądać. Nigdy nie wiadomo z jakiej dziedziny będzie recenzja:P

    OdpowiedzUsuń