Loading...

czwartek, 6 października 2011

„Łuk triumfalny” Erich Maria Remarque



Wydawnictwo: Rebis
Wydanie polskie: 2011
Liczba stron: 496
Format: 150 x 225 mm
Oprawa: twarda z obwolutą
ISBN: 9788375102673

Od dłuższego czasu pragnęłam przeczytać książkę „Łuk triumfalny”. Tak wiele pozytywnych opinii słyszałam na jej temat, że w końcu postanowiłam osobiście poznać historię stworzoną przez Remarque’a. Od razu muszę napomknąć, że lektura mnie oczarowała i wywołała znacznie mocniejsze odczucia niż przypuszczałam.

Nieco o fabule… Ostatnie dni wolności przed wybuchem II Wojny Światowej. Przenosimy się do Paryża, gdzie poznajmy głównego bohatera. Ravic, bo o nim mowa, to niemiecki emigrant pracujący tu nielegalnie jako lekarz. Jako wygnaniec i uciekinier wiedzie niełatwe życie, w którym próżno szukać skrawka szczęścia. Jednak wszystko się zmienia kiedy mężczyzna pomaga nieznajomej kobiecie. Będzie to punkt zwrotny w jego szarym i monotonnym życiu… Co się jeszcze wydarzy i co takiego szczególnego przygotował nam autor? Nic nie zdradzę.

Pisarzowi udało się świetnie uchwycić niepokojące przeczucie i strach przed nadchodzącą wojną. Bezsilny i pozbawiony możliwości obrony bohater próbuje z życia wycisnąć jak najwięcej, ciesząc się końcówką normalności i próbując zaznać ulotnych, ale jakże pięknych chwil radości. Fabuła jest konkretna, autentyczna, realistycznie przedstawiona, podobnie jak bohaterowie ze swoimi dylematami, wadami i słabościami. Autor stworzył nieco napięty nastój a emocje wprost emanują z każdej strony. Po prostu musicie przeczytać tę książkę.

„Łuk triumfalny” to prosta a jednocześnie tak urzekająca książka, że chciałoby się do niej wracać wielokrotnie. Z pewnością to uczynię w niedalekiej przyszłości. Jest to historia o mrocznych wydarzeniach, istocie człowieczeństwa, miłości, poświęceniu i trudnych wyborach. Polecam serdecznie!!

Moja ocena
>>>> 6 / 6 <<<<

15 komentarzy:

  1. Skoro tak zachwalasz to trzeba przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Choć opinia bardzo wysoka, tym razem poprzestanę tylko na przeczytaniu recenzji, gdyż książka całkowicie nie w moim guście, dlatego wiem że nie poczuje tych emocji co ty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo chcę przeczytać tę książkę, z naciskiem na BARDZO! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest ulubiona książka mojej Mamy, która czytała ją już nieskończoną ilość razy! Chyba będę musiał w końcu zapoznać się z twórczością Remarque'a. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. No, no...najwyższa nota i klimaty, które lubię! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mądra i interesująca książka, no taka ocena to zobowiązuje, będę miała ją na oku :). Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam wiele opinii na temat tej książki, ale sama wciąż nie miałam okazji się z nią zapoznać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam na półce tę książkę. Moja mama twierdzi, iż czytała ją i zachwycała się będąc w liceum oraz że troszkę późno się z nią zetknęłam. Ale wcale mnie to nie zraża :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam dawno, dawno temu. Ogromnie mi się podobała. Choć troszkę wyżej niż "Łuk..." stawiam "Trzech towarzyszy". Też polecam.

    OdpowiedzUsuń
  10. No ja generalnie też średnio mam ochotę na tę książkę. Jakoś czuje że nie wciągnęłaby mnie aż tak jak Ciebie :) Z resztą jestem ostatnio w nastroju na romansidla xD

    OdpowiedzUsuń
  11. Skoro zapowiada się tak fantastycznie to muszę przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwszy raz przeczytałam ją jako kilkunastolatka i od tego czasu wracam do niej często,za każdym razem znajduję w niej coś nowego

    OdpowiedzUsuń
  13. Prosta? ;) Dla mnie nie. Dla mnie to książka głównie o miłości. Arcydzieło!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo zachęcająca opinia. Lubię taką tematykę, więc obiecuję, że rozejrzę się za książką !

    OdpowiedzUsuń