Loading...

niedziela, 9 października 2011

„Zegar Tik-Tak” oraz "Katastrofy naturalne. Wielka księga"


„Zegar Tik-Tak” Brenda Apsley

 
Wydawnictwo:  Wilga
Wydanie polskie: 2010
Liczba stron: 10
Format: 260 x 310 mm
Oprawa:  twarda
ISBN: 9788325902124

Nauka zegarka i oznaczanie czasu przez dzieci to nie lada wyczyn. Jedne maluchy załapią szybciej o co w tym wszystkim chodzi, inne będą mieć z tym wiele problemów. Jak więc pomóc dzieciom łatwiej zrozumieć czym jest czas i jak się go oznacza? Otóż nic prostszego. Wystarczy otworzyć specjalnie przygotowaną do tego celu książeczkę Brendy Apsley „Zegar Tik-Tak”.

Poznamy pieska Grzesia, któremu będziemy towarzyszyli przez cały dzień. Podczas tego pracowitego dnia dowiemy się jak długo zajmują mu niektóre zadania, o której idzie do stajni nakarmić konie albo o jakiej porze Grześ orze pole swoim czerwonym traktorkiem. Dzieci przy okazji tej opowieści nauczą się rozpoznawać czas na zegarze, dowiedzą się czym różni się sekunda od minuty i godziny i wiele innych, pożytecznych rzeczy.

Książka stanowi świetne połączenie zabawy i nauki. Dołączone elementy w postaci magnesów czy też zegara z ruchomymi wskazówkami to tylko początek. Z pewnością każde dziecko doceni niezwykłość tej pięknej, dużej książki z twardymi stronami i barwnymi ilustracjami. Polecam serdecznie!!

Moja ocena
>>>> 5 / 6 <<<<
 ____________________________________

"Katastrofy naturalne. Wielka księga" 


Wydawnictwo:  Wilga
Wydanie polskie:  2009
Liczba stron:  10
Format: 380 x 310 mm
Oprawa:  twarda
ISBN: 9788373759329

„Katastrofy naturalne. Wielka księga” to niezwykła lektura dla młodszych i starszych dzieci. Sami dorośli znajdą w niej wiele ciekawostek i intrygujących wiadomości. Rzadko można znaleźć tak interesującą i ciekawie wykonaną lekturę, od której wprost nie można się oderwać. Ale po kolei…

Gdy tylko zobaczyłam w zapowiedziach tę księgę wiedziałam, że musi być niezwykła, ale nawet nie przypuszczałam, że jest aż tak wartościowa, pełna naukowych wiadomości podanych w przystępny sposób, pozycja. Gdy ujrzałam ją na żywo, zaskoczył mnie duży rozmiar, przez który książka nie mieści się na zwykłych półkach. Ale to naprawdę nie problem:). Zastosowanie jednak tak dużego formatu było strzałem w dziesiątkę, ponieważ dzięki temu udało się zmieścić na stronie dużo ważnych informacji o współczesnych zagrożeniach ze strony natury. Nie bez znaczenia był też fakt umieszczenia w książce różnych trójwymiarowych makiet w dużym rozmiarze, ruchomych elementów czy innych superdodatków. Do tego twarda oprawa, interesujący tekst, liczne ciekawostki to tylko przedsmak czekających nas wrażeń. Z tą książką odkrywanie świata i jego bogactw to sama przyjemność. Polecam serdecznie małym i dużym:)

Moja ocena
>>>> 6 / 6 <<<<

10 komentarzy:

  1. Obie książki są zachwycające, każda z nich chętnie bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne propozycje dla Milusińskich :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta pierwsza książeczka jest fenomenalna. Chętnie za ina się rozejrzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Boskie są te książeczki. Chyba sama sobie zacznę je sobie czytać dla zabicia czasu ;) Pietro niżej widziałam pozycję "Musiałam odejść". Choruje na nią już od jakiegoś czasu ale nadal nie udalo mi się jej zdobyć. No cóż. Może kiedys

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsza pozycja jest jakby stworzona dla mojej małej siostrzenicy. Nie wiem tylko jak Mała zareagowałaby na fakt, że piesek ma na imię tak jak jej tatuś. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak już będę mieć dzieci to te książki na pewno się przydadzą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Książkę o katastrofach naturalnych sama z chęcią bym obejrzała, zapowiada się ciekawie:)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czyli ponownie niedzielne popołudnie dedykowane dla młodszej publiki:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsza książka raczej mnie nie zaciekawi, druga za to jak najbardziej. Wydaje mi się, że nawet widziałam ją u mnie w księgarni:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Książki na pewno warte przeczytania i przestudiowania. Zwłaszcza ta druga o katastrofach. Myślę, że pobudza wyobraźnię i bardzo zachęca do siebie miłośników nauki... i nie tylko.;)

    Pozdrawiam, Klaudyna.

    OdpowiedzUsuń