Loading...

środa, 21 grudnia 2011

„Mondo i inne historie” J.M.G. Le Clézio



Wydawnictwo: W.A.B.
Wydanie polskie: 10/2011
Liczba stron: 288
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: twarda z obwolutą
ISBN: 9788377475058

Jakiś już czas temu miałam styczność z twórczością J.M.G. Le Clézio i pamiętam, że urzekł mnie wtedy opowieścią o Afryce. Tym razem jednak trafiłam na książkę „Mondo i inne historie”, za którą w 2008 roku otrzymał Nagrodę Nobla. Byłam jej bardzo ciekawa, więc szybko zabrałam się za lekturę. Muszę przyznać, że i tym razem pisarz mnie nie zawiódł...

Osiem opowiadań. Osiem różnych historii. Bohaterami tych krótkich utworów są dzieci. Biedne, zaniedbane, spragnione miłości, poszukujące swego miejsca w życiu... Poznamy m.in. cygańskiego chłopca imieniem Mondo, który próbuje sam znaleźć sobie rodziców adopcyjnych, Daniela pragnącego podróżować jak Sindbad Żeglarz czy wspinającego się na wulkan Jona. A to nawet nie połowa fantastycznych postaci. Ich prawdziwość, szczerość, niewinność została tu świetnie oddana. Podobnie jak bolesna konfrontacja z racjonalną, sztywną, poważną rzeczywistością, w której nie ma miejsca na szczyptę magii i niezwykłości...

Książka zaskoczyłam mnie i to bardzo pozytywnie. Na każdym kroku widać, że pisarz oczarowany jest światem dzieci. Niewinnym, dobrym i pełnym uczuć i emocji, które w dorosłości często pełnią marginalną rolę. A szkoda... Książka ma baśniowy, wręcz oniryczny klimat, co przypadło mi do gustu. Nie sposób oprzeć się temu, co stworzył dla swoich czytelników Le Clezio. Każda historia ujmuje, chwyta za serce, wzrusza i przede wszystkim każe przemyśleć wiele kwestii. Co więcej język jest bardzo ładny, można być rzec poetycki, co w połączeniu z intrygującą fabułą jeszcze mocniej oddziałuje na odbiorcę. Dużo tu duchowości, mistyki i tajemnic. I wiele ciepła bijącego z każdej strony...

„Mondo i inne historie” to poruszająca, pięknie napisana książka o małych bohaterach. Małych a jednocześnie zawierających w sobie tyle mądrości i dobroci. To opowieść o marzeniach, szczęściu, cudach kryjących się wewnątrz nas, które nie zawsze jesteśmy w stanie dojrzeć. Polecam wszystkim, którzy cenią Le Clezio i chcieliby spojrzeć na świat oczami i sercem dziecka. Pozdrawiam!!

Moja ocena
>>>> 5 / 6 <<<<

19 komentarzy:

  1. Rozczuliłam się ta recenzją. Nie mam najmniejszej wątpliwości, że będę ci dziękować za te książke za jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeważnie unikam opowiadań, wolę raczej książki o jednolitej fabule, ale akurat do tej skutecznie mnie zachęciłaś :) Poszukam z pewnością! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy to francuski pisarz?
    Chociaż nie czytałam jeszcze żadnej jego książki, to twoja recenzja przekonała mnie, że powinnam to zmienić! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może kiedyś, ale na chwilę obecną się wstrzymam, gdyż już mam upatrzone poszczególne książki na święta.

    OdpowiedzUsuń
  5. cyrysia - niestety przez przypadek usunęłam Twój komentarz, ale już udało mi się go odtworzyć. Przepraszam, to z pośpiechu ręka mi drgnęła i już było po sprawie;)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejku, w jakim Ty tempie czytasz. Ja nie nadążam komentować każdej notki :D Z taką prędkością jak jak ja czytam Twoje recenzje, Ty chyba pochłaniasz całe książki :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Dwojra - hehe, zazwyczaj przeczytanie książki zajmuje mi 3-4 godziny, więc nie tak szybko jak Ci się wydaje. Poza tym mam teraz wolne, więc jest mi łatwiej;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wzruszająca książka, którą na pewno warto przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę przyznać, że jeszcze nie czytałam nic pióra tego autora, ale recenzja tak mnie wzruszyła, że chyba niedługo sięgnę po te książkę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna recenzja, mimo iż nie gustuję w takich powieściach no grzechem by było teraz nie spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Twoja recenzja chwyciła mnie za serce i nie chce puścić! Zanim zdążysz rozkazać jej puścić moje serduszko, chyba zdążę już kupić i przeczytać tę książkę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Strasznie fajną recenzję napisałaś, czuję się zachęcona:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Literacka Nagroda Nobla - to brzmi poważnie. Nie mam zbyt dużego doświadczenia z Noblistami i chętnie to zmienię, może właśnie z tą pozycją ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczerze mówiąc niezbyt mnie do niej ciągnie. Od razu widzę,że to nie książka dla mnie. Tak więc odpuszczę sobie;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam tego pana, chyba pora to zmienić. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Na razie pożyczyłam sobie inną książkę tego autora, ale tę koniecznie muszę przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  17. Na razie spasuję, zbiory opowiadań w ogóle niespecjalnie mnie pociągają

    OdpowiedzUsuń