Wydawnictwo: Amber
Wydanie polskie: 02/2012
Liczba stron: 304
Format: 130 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324141920
Kiedy w zapowiedziach zobaczyłam książkę „Zamieniona” Amandy Hocking, od razu wiedziałam, że muszę dostać ją w swoje łapki. Świetna okładka, intrygujący opis, początek trylogii, która za granicą zdobyła rozgłos i uznanie całej rzeczy czytelników. W obliczu takich pozytywów pozycja wydała się jeszcze bardziej kusząca. W końcu kilka dni temu zawitała w moje skromne progi i od razu zabrałam się za jej czytanie. Czy przypadła mi do gustu? Zdecydowanie tak!
Bohaterką jest Wendy Neverly, obecnie prawie osiemnastolatka, której życie wydaje się dość nietypowe. Od momentu narodzin matka nie potrafiła jej zaakceptować. Uważała, że podmieniono jej potomstwo a w dziewczynce widziała potwora i zło. W wieku 6 lat, podczas przyjęcia urodzinowego, matka próbowała zabić Wendy, ale z pomocą przyszedł jej brat. Od tego czasu kobieta przebywa w szpitalu psychiatrycznym a bohaterka wraz z bratem Mattem i ciotką często się przeprowadzają. Wszystko to przez ciągłe wpadanie w kłopoty, trudności ze znalezieniem przyjaciół czy dostosowaniu się do niektórych zasad. Tymczasem Wendy przybywa do nowego liceum, w którym poznaje tajemniczego Finna Holmesa, dzięki któremu zaczyna powoli odkrywać skąd pochodzi, kim jest i dlaczego potrafi np. wpływać siłą umysłu na inne osoby. Jednak to spotkanie zapoczątkuje również całą kaskadę wydarzeń, które doprowadzą do zaskakujących wniosków i nietypowych odkryć. Jakich? A to już musicie zajrzeć do książki:).
Szczerze przyznaję, że miałam wielką ochotę na tę powieść, dlatego i moje oczekiwania wobec lektury były niemałe. Jednak udało się autorce podołać wyzwaniu i rzeczywiście stworzyła oryginalną książkę, która wciągnęła mnie od pierwszych stron. Wszystko zaczyna się niepozornie, ale z każdym rozdziałem akcja przyspiesza i nabiera tempa. Pojawiają się nowe fakty, fabuła zaczyna się komplikować, magia zaczyna wkraczać coraz bardziej, ale wszystko to ukazane jest ze smakiem i wyczuciem. Podobało mi się przedstawienie bohaterów, którzy są szczegółowo i realistycznie nakreśleni. Warto również wspomnieć o tajemniczej i baśniowej atmosferze, która nadała niepowtarzalny klimat całej opowieści. Co więcej, język jest bardzo przyjemny a czytanie nie sprawia żadnych kłopotów. Wszystko bowiem opisane jest z dużą lekkością i sporą dawką wrażliwości.
„Zamieniona” to magiczna historia o samotności, trudnych wyborach, zakazanej miłości oraz samoakceptacji. To także fascynująca i nietypowa książka o magii, zdolnościach parapsychologicznych i intrygujących istotach, zupełnie innych niż nieco spowszedniałe już wampiry czy zombie. Wszystkim spragnionym nieszablonowej pozycji mogę zdecydowanie polecić tę powieść. Ja z utęsknieniem czekam na drugą część. Pozdrawiam!!
Moja ocena
>>>> 5,5 / 6 <<<<
Książkę „Zamieniona” Amandy Hocking możecie kupić w sklepie AMBER:)
Już nie mogę się doczekać kiedy sięgnę po tę powieść. A czeka już na mnie na półce.
OdpowiedzUsuńMuszę dopaść gdzieś tą książkę. A po takiej recenzji to już w ogóle ;)
OdpowiedzUsuńCuuuudna okładka, zakochałam się...:)
OdpowiedzUsuńWszystko wskazuje na to, że lektura przypadnie mi do gustu. Zobaczymy. :)
OdpowiedzUsuńPierwszy tom tej serii także bardzo mi się spodobał ;) Myślę, że zdecyduję się przeczytać całość ;) I koniecznie także inne serie tej autorki. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMatko, "Zamieniona" skojarzyła mi się z "Zapomnianymi" i w pewnym momencie myślałam, że to kontynuacja, hahaha ;)
OdpowiedzUsuńJestem trochę cięta na Amber, ale... czemu nie?
Mam nadzieje, że ją zdobędę niedługo w jakiejś bibliotece lub na przecenie gdyż mimo wszystko jakoś nie zapowiada się na górnolotną powieść, a ja nie mam już prawie miejsca na książki :D
OdpowiedzUsuńMiałam ochotę na tę książkę, a po tak zaskakującej recenzji nie mogę sobie odpuścić :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChoć to nie do końca moje klimaty, Twoja wysoka ocena daje mi do myślenia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
ja mam zupełnie odmienne odczucia po tej lekturze. Ale może to wynika z faktu że gatunki paranormalne połączone z romansami to nie moje bajki
OdpowiedzUsuńCieszy mnie Twoja wysoka ocena, gdyż mam zamiar przeczytać tę powieść o jakże ślicznej okładce :)
OdpowiedzUsuńOkładka jest piękna, ale wietrzę tutaj kolejny paranormal. Może w końcu powinnam przekonać się do tego gatunku, sama nie wiem...
OdpowiedzUsuńLubię taką tematykę, więc z miłą chęcią przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńnie brałam jej w ogóle pod uwagę :D Jednak chyba teraz ro bardziej rozważę :) Wydaje się być niezłym paranormalem, a te zawsze lubię :)
OdpowiedzUsuńW ogóle jej nie brałam pod uwagę, ale teraz chyba to bardziej rozważę. Zdaje się to być niezły paranormal, a im zazwyczaj nie mówię nie :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo interesująco !!!
OdpowiedzUsuńChętnie po nią sięgnę. ;-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mój klimat! Bardzo lubię czytać takie historie, delikatne i smutne, o samotności. :)
OdpowiedzUsuńTen tytuł kusi mnie odkąd tylko znalazłam go w zapowiedziach. Muszę sięgnąc :)
OdpowiedzUsuńNiedługo przeczytam i mam nadzieję, że odbiorę tę książkę równie pozytywnie jak Ty. :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHo ho, taka wysoka ocena, muszę przeczytać ;D
OdpowiedzUsuńGdyby nie Twoja recenzja to na książkę nie zwróciłabym uwagi, a tak... baśniowy klimat to coś co lubię.
OdpowiedzUsuńLubię takie książki: magiczne, pełne akcji. Przepadam również za bohaterami o trudnej przeszłości. Matka chciała zabić sześcioletnią córkę? Matko kochana... I ten tajemniczy Finn... Mam zamiar poszukać w mojej okolicy "Zamienionej".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przez Twoją recenzję już nie mogę się doczekac, kiedy będzie mi ją dane przeczytac :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, chyba przeczytam.
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam:) Również podoba mi się okładka, zaciekawił mnie opis i zwiastun książki:)
OdpowiedzUsuńMam podobne odczucia do Ciebie :) Książka mnie urzekła i pewnie jeszcze nie raz do niej wrócę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!