Loading...

sobota, 31 marca 2012

„Grzechy” Penny Jordan


Wydawnictwo: G+J
Wydanie polskie: 02/2012
Liczba stron: 472
Format: 130 x 195 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788377781609

Jakiś czas temu miałam okazję przeczytać książkę Jedwab Penny Jordan. Była to pierwsza część trylogii, która przypadła mi do gustu, więc cierpliwie czekałam na dalsze części. Kilka dni temu przywędrował do mnie drugi tom „Grzechy”, więc nie zastanawiając się długo od razu zabrałam się za jego czytanie. Czy i tym razem wciągnęłam się w fabułę bez reszty? O tym za chwilkę:).

Jeżeli nie czytaliście pierwszej części, to nie musicie się obawiać. Obie książki można czytać niezależnie od siebie, ponieważ akcja rozgrywa się w innych latach, choć oczywiście niektóre wątki zazębiają się. Tak czy inaczej tym razem przenosimy się do lat 50-tych XX wieku, do Londynu. Bohaterkami są cztery kobiety, które więzami krwi lub w inny sposób są połączone z Amber  Vrontsky, postacią pierwszoplanową pierwszego tomu. Tu jednak skupimy się na jej potomkiniach i kuzynkach, na ich dylematach i niełatwym życiu. Cztery różne historie a każda z nich ma w sobie to „coś”, co przyciąga i nie pozwala odłożyć książkę na półkę. Poznamy Emerald, mistrzynię intryg i manipulatorstwa, która tym razem misternie planuje złapać w swoje sidła księcia i wejść do królewskiego rodu. Tymczasem Rose, to dziewczyna owiana złą sławą i musząca zmagać się z napiętnowaniem. Ojciec playboy, matka prostytutka a ona biedna, porzucona, zdana na łaskę i niełaskę innych. Całe szczęście ciocia Amber przygarnęła ją do siebie. Inną postacią jest Janey, zbuntowana i rozkapryszona bohaterka, która pragnie zaistnieć w świecie mody. Ella za to, to pracowita dziennikarka marząca o pisaniu ważnych i życiowych artykułów.

Cztery różne sylwetki, cztery odmienne historie, cztery inne pragnienia. Każda z kobiet marzy o czymś mocno, chce osiągnąć coś w życiu, zmienić swoją przyszłość. Czy im się uda? Jakie decyzje podejmą? Jakie będą konsekwencje ich czynów? Z czym przyjdzie się im zmierzyć? I co ma z tym wspólnego pewien mężczyzna z Australii? Koniecznie musicie zajrzeć do tej lektury. Naprawdę warto!!

Książka bardzo mi się spodobała. Jest lekko napisana, bohaterki od pierwszych stron przykuwają uwagę realnością i prawdziwością. Nie ma tu na siłę kreowania postaci czy sztuczności. Jest za to życiowa tematyka, osobiste dramaty, potrzeby i niespełnione marzenia, które stają się siłą napędową. Jordan ma prosty, przyjemny styl, który w połączeniu z ciekawą fabułą, dużą dawką emocji, szczyptą napięcia i nieoczekiwanych sytuacji tworzy pasjonującą powieść. Dzięki dynamiczności nikt nudzić się nie powinien, zwłaszcza że wydarzenia dzieją się współcześnie i są barwnie opisane. Polecam serdecznie „Grzechy”. Jestem przekonana, że i Wam przypadną do gustu. Pozdrawiam!!

Moja ocena 
>>>> 5 / 6  <<<<

16 komentarzy:

  1. Pomimo całego pozytywnego opisu jakoś nie do końca do mnie przemawia. Chyba sobie daruję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze okazji spotkać się z twórczością prezentowanej autorki, ale bardzo chętnie nadrobię te zaległości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Teg tytułu tej autorki jeszcze nie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zwykle patrzę na najpierw na okładkę (która jest śliczna!) a potem na treść - sądząc po ocenie pozycja warta zakupu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Będę mieć na uwadze, kiedy najdzie mnie ochota na lżejszą prozę:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Książkę wpisałam już na listę "Koniecznie przeczytać " :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Zmysłowa okładka ;) Co do książki to z pewnością prędzej czy później ją przeczytam. :) Mam nadzieję, że będę miała po niej takie same wrażenia jak Ty.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie spieszy mi się do tej książki specjalnie, ale mam ostatnio ochotę na jakąś odskocznię od tego co zwykle czytam. Skoro polecasz, to rozejrzę się za nią w bibliotece. :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo chętnie przeczytam ,,grzechy''. Już czuje się zaintrygowana.

    OdpowiedzUsuń
  10. Od kiedy tylko zobaczyłam tą książkę w księgarni wiedziałam, że muszę ją przeczytać - uwielbiam Penny Jordan :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś nie ciągnie mnie do tej książki, ale napewno kiedyś przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwszej części trylogii nie znam, więc o chęci przeczytania tej póki co się nie wypowiem. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Okładka piękna, opis ciekawy, więc czego więcej chcieć? Muszę przeczytać tę książkę:P

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla relaksu chętnie taką powieść przeczytam, chociaż znając swoją obsesję na punkcie chronologicznego czytania to pewnie najpierw poszukam pierwszej części. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. wszystko co ma Londyn w tle z miejsca ma u mnie ogromny plus :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeśli nie ma w tym za dużo romansu, chętnie przeczytam o tych intrygach :) Szczególnie że okładka szalenie mi się podoba

    OdpowiedzUsuń