Loading...

sobota, 12 maja 2012

„W ogniu uczuć” Nalini Singh



Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Wydanie polskie: 03/2012
Liczba stron: 440
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788378390749

Od momentu kiedy przeczytałam książkę „W niewoli zmysłów” Nalini Singh, pierwszą część serii o rasie Psi i zmiennokształtnych wiedziałam, że koniecznie muszę sięgnąć po kontynuację. Niecierpliwiłam się bardzo i wyczekałam z utęsknieniem premiery drugiego tomu aż w końcu nadszedł ten szczęśliwy dzień, kiedy w moje łapki wpadła książka „W ogniu uczuć”.

Dla przypomnienia tylko napomknę, że akcja całej serii rozgrywa się w niedalekiej przyszłości i opisuje życie rasy Psi, czyli zimnych, pozbawionych emocji osobników posiadających dodatkowe zdolności paranormalne oraz zmiennokształtnych, którzy są zwierzętami zamkniętymi w ludzkiej skórze, a więc całkowite przeciwieństwo pozbawionych uczuć Psi. W pierwszej części obserwowaliśmy Sachę, która zaczęła odczuwać emocje i wrażenia, które powinny być jej obce. Tymczasem w tej części skupimy się na inne przedstawicielce rasy Psi, 24-letnia Faith, która od 3 roku życia odizolowana jest od innych osób z powodu daru jaki posiada. Jest jasnowidzącą a jej wizje są wykorzystywane  do przewidzenia tendencji biznesowych. Od dzieciństwa wmawiano jej, że świat zewnętrzny jest dla niej niebezpieczny, więc trzymano ją w złotej klatce. Niby dla jej dobra. Wszystko się zmienia kiedy Faith zaczyna widzieć przyszłość w krwawych barwach, co dotąd się nie zdarzało. Zaniepokojona tym oraz budzącymi się w niej dziwnymi wrażeniami, niedługo będzie musiała zmierzyć się z wieloma wyzwaniami. Niemałą w tym rolę odegra Vaughn, zmiennokształtny, który rozbudzi w bohaterce to, o czym nawet nie wiedziała, że istnieje...

Książka wciąga i to bardzo. Fabuła i styl mają w sobie niezwykły magnetyzm, który sprawia, że lekturę pochłania się z szybkości światła i ma się ochotę na więcej i więcej. W tej części akcja skupia się przede wszystkim na innej przedstawicielce rasy Psi, Faith, co moim zdaniem było bardzo ciekawym pomysłem. Oczywiście w tle cały czas będą się przeplatać dobrze nam znane sylwetki z pierwszej części serii, ale tym razem głównym nacisk położono na nową Psi oraz na Vaughna, czyli lamparta DarkRiver. Ich relacje, powoli tworząca się więź, zaskakujące uczucia oraz czyhające na nich niebezpieczeństwa dostarczą nam niemałych wrażeń. Co więcej, fabuła jest dynamiczna, napięcie niemałe a rumieńców dodają  zmysłowe opisy oraz iskrzące między bohaterami emocje.

„W ogniu uczuć” to drugi tom intrygującej serii, która skradła moje serce. Żądza, namiętność, pożądanie, pasja, wewnętrzna przemiana, potrzeba miłości i bezpieczeństwa... Nie sposób oprzeć się magii tej książki. Mam nadzieję, że trzeci tom pojawi się niebawem, ponieważ nie mogę już doczekać się dalszych losów bohaterów. Polecam serdecznie!!

Moja ocena 
>>>> 5,5 / 6 <<<<

24 komentarze:

  1. Muszę pochwycić kiedy pierwszy tom. Bardzo ciekawa recenzja. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie muszę poznać powyższą serię. Już na wstępie ogromnie mnie ona intryguje i mam nadzieję, że szybko wpadnie w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń
  3. chyba się skuszę :) brzmi ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszego tomu nie znam, więc o chęci przeczytania II się nie wypowiem. :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi dość ciekawie, chyba sięgnę po tę serię.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zostałaś u mnie ottagowana zupełnia nową grą książkową, zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  7. Prószyński wyjątkowo trafia w mój gust ze sowimi książkami, dlatego też rozejrzę się za pierwszym tomem ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. najpierw czeka mnie pierwsza część :D

    OdpowiedzUsuń
  9. może i kiedyś ja się skuszę na tę serię :)
    dajesz książkom ładne oceny, więc widać, warto :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam pierwszego tomu, ale nie brzmi źle :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwsza część już za mną, więc teraz kolej na tę. A jakże ! ;D Jeszcze mnie bardziej zachęciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wielce intrygująca okładka, kusząca fabuła i Twoja zniewalająca recenzja to przepis na świetną promocję książki, którą trzeba przeczytać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Zupełnie nie moje klimaty, więc zdecydowanie odpuszczę w tym przypadku. :) Zerknęłam jeszcze na recenzję pierwszej części, ale nie, nie. To nie dla mnie. :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę szybko zacząć pierwszy tom! Lecę do księgarni ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Widzę, że muszę szybko rozejrzeć się za pierwszym tomem :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawe książki wynajdujesz :) Tej serii też warto by się lepiej przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Postać z okładki bardzo intrygująca :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdecydowanie książka nie dla mnie, więc pasuję ;).

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przeczytałam pierwszy tom i mam zamiar sięgnąć po drugi. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zazdroszczę :) Bardzo chcę zapoznać się z tą serią.

    OdpowiedzUsuń
  21. Brzmi ciekawie.
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. "Żądza, namiętność, pożądanie, pasja" - mnie więcej nie trzeba, z przyjemnością bym przeczytała i świetna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  23. I kolejna pozycja na liście Absolutny Must Have ;)

    OdpowiedzUsuń