Wydawnictwo:
Esprit
Wydanie
polskie: 2010
Liczba
stron: 352
Format: 130
x 200 mm
Oprawa: miękka
ze skrzydełkami
ISBN: 9788361989363
Bardzo cenię twórczość C.S.Lewisa, dlatego nie mogłam oprzeć
się jego kolejnej książce. Tym razem zabrałam się za „Zaskoczony radością”, o
której słyszałam wiele dobrego. Do tej pory ten słynny pisarz mnie nie zawiódł,
więc i tym razem nie mogło być inaczej:).
Książka stanowi opowieść autobiograficzną o życiu Lewisa,
zwłaszcza o jego dzieciństwie, latach młodości i wchodzenia w dorosłość. Jednak
jeżeli oczekujecie nudnych opisów, mdłych postaci i suchego przywoływania
przeszłości, to jesteście w wielkim błędzie. Nic takiego tu nie będzie miało
miejsca, ponieważ całość czyta się jak świetną powieść
obyczajowo-psychologiczną z niemałą komponentą filozoficzną. Pisarz z dużą
swobodą i wrażliwością wraca do wczesnych lat dziecięcych, beztroskich i
pięknych, kiedy wspólnie z bratem odkrywali świat. Do świata wyobraźni, który
ożywał jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, gdzie wszystko było możliwe.
Jednak potem nadszedł niełatwy okres. Chłopak stracił matkę, problemy w szkole
stały się bardziej dotkliwsze, coraz trudniejszy kontakt z ojcem i rosnące
wątpliwości co do wiary oraz wojna jeszcze bardziej potęgowały
zagubienie. Jednak w końcu odnalazł on upragniony spokój i radość. Jak do tego
doszło? O tym już musicie się przekonać czytając powyższą książkę:).
Podobnie jak poprzednie lektury Lewisa, ta również zrobiła
na mnie świetne wrażenie. Przede wszystkim na pierwszy plan wysuwa się
szczerość z jaką autor opisuje swoją historię, pokaźny ładunek emocjonalny oraz
liczne refleksje. A to dopiero początek! Nie ma tu moralizatorskiego tonu, więc
nikt nie będzie się czuł pouczany. Co więcej, język i styl nie jest zawiły,
więc całość czyta się lekko i z dużą szybkością. Plusik także za piękne opisy
natury oraz liczne odnośniki do literatury i czytelnictwa, które bardzo lubię w
książkach. Nie jest prostym zadaniem opisać czyjeś życie, streścić je do
wielkości książki i przy tym nie zanudzić odbiorcy. Lewisowi się to udało. Obserwowanie
przemiany zachodzącej w bohaterze, jego wewnętrznych przemyśleń, dokonywanych
wyborów, postrzeganie siebie i świata będzie naprawdę ciekawym doświadczeniem.
Znacznie ciekawszym niż przypuszczałam.
„Zaskoczony radością” to niezwykła, wielopłaszczyznowa
opowieść, którą czyta się z niemałym zainteresowaniem, i która pozostaje w
pamięci na długo. To historia o trudnych doświadczeniach, które wpływają na
nasze życie, sile przyjaźni, mocy literatury oraz upadku na duchu i powrotu do
wiary. Polecam serdecznie!!
Moja ocena
>>>> 5 / 6 <<<<
Tak ciekawie piszesz o książkach Lewisa, że w końcu muszę się zabrać za jego twórczość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
---robbi---
No, do Lewisa specjalnie zachęcać mnie nie trzeba, pewnie, że przeczytam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Może od tej książki zacznę przygodę z Lewisem?:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego autora, więc ksiązkę z pewnością przeczytam :D
OdpowiedzUsuńLewis też jeszcze mnie nie zawiódł :)
OdpowiedzUsuńrzadko sięgam po książki autobiograficzne, więc to raczej nie dla mnie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jak tylko skończy mi się mój młyn, moje zabieganie, moje niebycie w świecie blogowym - jednym z moich marzeń jest to, żeby przeczytać wszystkie książki Lewisa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie ;*
Też uwielbiam Lewisa, a autobiografie i biografie to jeden z moich ulubionych gatunków literackich. Będę chciała się z nią zapoznać. :)
OdpowiedzUsuńZwrócę na nią uwagę, chociaż takie książki są nie w moim typie, ale ta wydaje się być ciekawa.
OdpowiedzUsuńMarcel Pagnol książką "Czas tajemnic" otworzył mi oczy na autobiografię. Bardzo chętnie przeczytałabym i tą, skoro piszesz, że nie znajdę tam nudnego opisywania przeszłości. Jestem bardzo ciekawa.;)
OdpowiedzUsuńObym ją dorwała ;)
OdpowiedzUsuńPrzecież Lewis jeszcze nigdy mnie nie zawiódł :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytałabym autobiografię tego autora. Bardzo go cenię za "Opowieści z Narnii".
OdpowiedzUsuńTak jak Ty - uwielbiam książki Lewisa więc na pewno tę przeczytam!
OdpowiedzUsuńeh i kolejna książka w kolejce, ale kusisz tymi recenzjami :)
OdpowiedzUsuńJa już mam za sobą lekturę i zamierzam zapoznać się z Lewisem od nowa :) Ale "Zaskoczony" na tym tle jest wyjątkowy, powala na kolana (i to dosłownie) odwaga i szczerość Lewisa :) Nie każdy pisarz mógłby coś takiego uczynić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Darek