Wydawnictwo:
Książnica
Wydanie
polskie: 03/2012
Liczba
stron: 232
Format: 135
x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324579235
Tak wiele zła jest na świecie, tak dużo bólu, krzywdy i
cierpienia. Najbardziej jednak chwyta za serce, kiedy ofiarą jest dziecko,
istota niewinna, bezbronna i często nieświadoma czyhających na nią
niebezpieczeństw. Właśnie o tym między innymi jest książka „Niebieski notatnik”
James A. Levine'a, którą miałam okazję ostatnio przeczytać.
Kilka słów o treści... Bohaterką jest piętnastoletnia Batuk,
która mając zaledwie dziewięć lat została sprzedana przez własnego ojca. Kupił
ją mężczyzna, który wykorzystał jej niewinność i młodość, oferując swoim
klientom w Bombaju usługi pornograficzne i seks z małoletnią. Niewyobrażalne
jak wiele to dziecko musiało znieść, jak wiele szkód poczyniło to z jej
psychiką. Jednak Batuk znajduje swój sposób, aby przetrwać to piekło na ziemi.
Postanawia wspomnienia i własne przemyślenia skrzętnie spisywać w swoim
notatniku, który stał się dla niej ucieczką od bezwzględnego świata
pornobiznesu. To właśnie wtedy przenosi się na chwilę w inne miejsce, marzy,
fantazjuje, wspomina piękne, beztroskie lata dzieciństwa. Jej dojrzałość i
życiowa mądrość oraz przejmujące wyznania skłaniają do głębszych
refleksji i nie pozwalają o sobie zapomnieć przez długi czas...
Jestem wstrząśnięta. Sam autor twierdzi, że do napisania
książki natchnęła go autentyczna postać dziewczynki, którą widział podczas
podróży po Indii. Nie wiem, czy jest to chwyt reklamowy czy też prawdziwe
stwierdzenie, ale z pewnością na świecie dochodzi do nadużyć seksualnych a
biedne kraje nie są tu wyjątkiem. W książce nie brakuje drastycznych opisów,
traumatycznych przeżyć i bolesnych doświadczeń. Wszystko widzimy oczami
dziewczynki, która z porażającą dozą szczerości
i dużą dawką realizmu opisuje nam swoją historię. Właśnie dlatego nie da
się tej książki czytać chłodno czy bezemocjonalnie. Ja musiałam robić sobie
krótkie przerwy. Inaczej nie dobrnęłabym do końca lektury.
„Niebieski notatnik” to gorzka opowieść o cierpieniu,
poniżaniu, tragedii dziecka, choć nie pozbawiona optymistycznego wydźwięku. Przede
wszystkim jednak postać Batuk pokazuje nam skalę handlu dziećmi i ich
seksualnego wykorzystywania oraz uczy, że choćbyśmy doświadczyli w życiu
najgorszych tragedii, powinniśmy znaleźć sposób, aby nadać naszemu istnieniu
głębszy sens. Polecam serdecznie!!
Moja ocena
>>>> 5,5 / 6 <<<<
Nie wiem czy jestem w stanie przeczytać tą książkę. Mimo że okładka świetna a książka na pewno warta poznania to zastanowię się jeszcze nad nią.
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystycznie okładka. No i ta tematyka...Myślę, że spróbuję tę książkę zdobyć.
OdpowiedzUsuńWstrząsająca lektura. Niestety takie sytuacje w dalszym ciągu się wydarzają. Przerażające...
OdpowiedzUsuńpierwsze, co rzuca mi się w oczy, to piękna okładka, od razu zwróciłabym na tę książkę uwagę przeglądając półki w księgarni
OdpowiedzUsuńa jeśli chodzi o treść... książka z pewnością nie łatwa, ale warta przeczytania
Chętnie bym przeczytała?
OdpowiedzUsuńNa faktach? Ja bym wolała, żeby to była fikcja...
OdpowiedzUsuńWOW! Ale okładka! Przyciąga...
OdpowiedzUsuńRecenzja zachęcająca, choć na takie książki trzeba mieć odpowiedni nastrój.
Lektura warta poznania, zostawię ją sobie na jesień teraz mój humor nie nadaje się do czytania o tragedii tym bardziej tragedii dziecka.
OdpowiedzUsuńCiężki temat, ale to nie oznacza, że nalezy takie książki omijać. Jeśli wpadnie mi w ręce to chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńTematyka nieco trudna, ale i tak budzi ogromną ciekawość, więc w wolnej chwili dam szanse tej książce.
OdpowiedzUsuńKsiążnica ogólnie wydaje dosyć ciekawe książki ;) Koniecznie muszę się zapoznać, skoro tak polecasz ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja
OdpowiedzUsuńoj nie... chyba sobie odpuszczę, a przynajmniej na razie :)
OdpowiedzUsuńOjej, chyba nie na moje nerwy ta historia... ;)
OdpowiedzUsuńKsiążkę na faktach, zwłaszcza o tak ważnej tematyce, z chęcią przeczytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
---robbi---
Straszny, okropny temat, ale i książki z takimi wątkami trzeba czytać... Chętnie to uczynię. :)
OdpowiedzUsuńZ uwagi na drastyczne sceny i sam temat raczej nie przeczytam. Ale to ważne, żeby powstawały książki i o takiej tematyce...
OdpowiedzUsuńNa razie daruję sobie tego typu książki. Jeszcze nie ochłonęłam po ostatnich dwóch, które niedawno miałam okazję czytać.
OdpowiedzUsuńTrudna tematyka, ale jak będę miała okazję, to sięgnę po tę książkę.
OdpowiedzUsuńNiestety nie każdy ma prawdziwe dzieciństwo, nie każdy ma szansę na normalny dom, jednak czasem jest niepojęte ile jest w stanie znieś bólu i cierpienia dziecko. Przeczytam, jak tylko trafi w moje ręce
OdpowiedzUsuńLubię takie trudne książki, choć z drugiej strony, nic nie przeraża mnie bardziej i nie wykańcza emocjonalnie, jak czytanie o krzywdzie najmłodszych... Przeczytam jednak na pewno.
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś, że jest Twój blog i Twoje recenzje :)
OdpowiedzUsuń„Niebieski notatnik” jak nic wpisuje się w me czytelnicze gusta i pomyśleć, że nie słyszałam o tej pozycji. Dziękuję :)
Ja osobiście przeczytałam książkę i do teraz nie mogę się po niej otrząsnąć. To jest dla mnie niepojęte dlaczego takie małe dzieci tak cierpią? Przykre :'(
OdpowiedzUsuń