Loading...

czwartek, 19 lipca 2012

„Potęga miłości” oraz „Bratnie dusze” Elizabeth Chandler


          

Wydawnictwo: Dolnośląskie (Publicat S.A.)
Wydanie polskie: 2012
Liczba stron: 216 i 256
Format: 130 x 195 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324590643 i 9788324591411

Jakiś pół roku temu miałam okazję przeczytać pierwszą część cyklu dla młodzieży „Pocałunek anioła” autorstwa Elizabeth Chandler. Lubię od czasu do czasu sięgnąć po taką lżejszą, romantyczną tematykę, więc książka przypadła mi do gustu i nie mogłam się doczekać dalszych części. W końcu w moje ręce wpadł tom drugi „Potęga miłości” oraz trzeci „Bratnie dusze”. Choć ostatnio dość ciężko u mnie z wolnym czasem, to jednak nie potrafiłam się oprzeć tym lekturom...

Kolejny raz obserwujemy zmagania chłopaka, który zginął w wypadku a teraz jako duch próbuje skontaktować się ze swoją ukochaną Ivy i ostrzec ją przed czyhającymi na nią niebezpieczeństwami. Jak się okazuje miłość jest silniejsza niż śmierć, co doskonale widać i w tej opowieści. Tym razem Tristan próbuje dotrzeć do swojej ukochanej, która po jego odejściu w zaświaty zupełnie się załamała, oddaliła od rodziny i znajomych oraz zatraciła wiarę w anioły, które tak kiedyś podziwiała. Jednak chłopak robi co może, aby pomóc dziewczynie. Nie jest to jednak takie proste, zwłaszcza że na horyzoncie pojawia się przyszywany brat Ivy - Gregory, który mocno namiesza jej w głowie a bohaterka nieświadomie wplącze się w pewną kryminalną sprawę. Jak potoczą się dalsze losy bohaterów? Nic nie zdradzę:).

Muszę przyznać, że takie lekkie, przyjemne książki były mi potrzebne. Ostatnie dni były bardzo pracowite i potrzebowałam wytchnienia, czegoś, co mnie zrelaksuje, oderwie myśli od pracy i pozwoli przyjemnie spędzić czas. I udało się to bardzo dobrze. Ponownie zostałam wciągnięta w perypetie dwójki młodych ludzi, rozdzielonych przez śmierć a jednak nadal połączonych prawdziwym uczuciem, które zdolne jest przetrwać wbrew wszelkim regułom. Podobnie jak pierwszy tom, także w części drugiej i trzeciej akcja płynie swoim tempem, nie szybko, nie wolno, ale znudzenie zdecydowanie nikomu nie grozi. Bohaterowie są ciekawi, choć ich sylwetki raczej nie są jakoś szczególnie skomplikowane. Sporo przedstawiono tu na zasadzie kontrastów, choć akurat w tej serii jakoś mi to nie przeszkadzało. Język jest prosty, lekki a całość czyta się szybciutko, co jest też związane z niewielką objętością każdej książki. Dodatkowo podobał mi się główny, nadprzyrodzony wątek, nutka magii i romantyzmu oraz wszechobecna tajemniczość:).

Komu mogę polecić powyższą serię? Przede wszystkim miłośników paranormal romance, jak i wszystkim, którzy lubią czasami sięgnąć po nieco lżejszy kaliber literatury. Polecam serdecznie a sama niedługo zacznę polować na czwartą, ostatnią cześć cyklu. Pozdrawiam!!

Moja ocena 
>>>> 5- / 6 <<<<

16 komentarzy:

  1. Coś czuję, że w najbliższym czasie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie muszę poznać te serię. Bardzo lubię romanse paranormal i mam nadzieję, że powyższy cykl także przypadnie mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oo dawno Cię nie było. Ale rozumiem rozwijanie się zajmuje czas. :) Książki również są już za mną i również przyjemnie mi się je czytało.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uch, nie moje klimaty, pasuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zastanawiam się nad tą serią, ale póki co mam mieszane uczucia.

    OdpowiedzUsuń
  6. jestem fanką romansu paranormalnego, więc to w sam raz dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeważnie uciekam na dźwięk słowa paranormal, ale chyba rzeczywiście każdy lubi czasem poczytać lżejsze lektury dla romantyków :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Także polubiłam serię za jej lekkość :)Czytałam tylko drugi tom z tej serii, ale sama wiesz, jak się kończy - a ja jestem szalenie ciekawa co dalej XD Gregory to nietypowy bohater - ciekawi mnie również ten wątek.
    Podoba mi się sposób, a jednocześnie i ograniczenie, związane z kontaktami między światami ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie książki ale o tej serii słyszę pierwszy raz .. może warto się z nią zapoznać :)

    Wpadnij do mnie

    OdpowiedzUsuń
  10. Seri mi nieznana, ale nadrobię zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę, że sięgnę jeśli będę chciała odpocząć od tej "trudniejszej" tematyki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lekkie lektury są potrzebne i to bardzo, ale tym razem podziękuję. Wydaje mi się, że to zupełnie nie moje klimaty. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie moje klimaty, ale gdybym miała na półce, to bym pewnie nie pogardziła :) I witaj po małej przerwie :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Właśnie jestem przed lekturą "Pocałunku anioła" i tym bardziej chcę szybko rozpocząć ten cykl, bo zapowiada się naprawdę ciekawie. ;)

    OdpowiedzUsuń