Wydawnictwo:
Papierowy Księżyc
Wydanie
polskie: 17/10/2012
Liczba
stron: około 350
Format: 125
x 195 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788361386186
Lubię antyutopie, dlatego moją uwagę przykuła książka „Podzieleni”
Neala Shustermana. Gdy zobaczyłam ją w zapowiedziach wiedziałam, że muszą ją
przeczytać. Okładka, zagadkowy tytuł, podejmowana tematyka, trailler kusiły i
mamiły z niemałą siłą. O czym jest ta lektura i czy warto po nią sięgnąć? O tym
za chwilę...
Ile warte jest ludzkie życie? Kiedy się zaczyna a kiedy
następuje jego kres? Rodzimy się, dorastamy, zawieramy znajomości, zakładamy
rodziny, realizujemy swoje marzenia, starzejemy się i umieramy? Tak powinno
być. Przynajmniej w normalnym społeczeństwie. Jednak w świecie przyszłości, po
Wojnie Moralnej i wprowadzeniu do konstytucji poprawek w postaci Karty Życia, wszystko
uległo zmianie. Teraz, rodzice lub rząd mogą decydować o życiu dzieci w wieku
13 – 18 lat. W uzasadnionych przypadkach mogą poddać ich „podzieleniu”, czyli
procesowi mającemu na celu pozyskanie organów i tkanek, które posłużą innym
ludziom. Formalnie ich życie się nie zakończy, ponieważ ich młode ręce, oczy,
mózg, serce będą „żyć” w różnych biorcach. To niebywały zaszczyt i
dobrodziejstwo pomóc potrzebującym i cierpiącym, prawda?
Poznajemy Connora, nastolatka, który niedawno przez
przypadek dowiedział się, że jego rodzice podpisali zgodę na „podzielenie”. Oczywiście
nic mu o tym nie wspomnieli. Bo i po co? To zapewne kara za bójki, w które
często się wplątywał. Jednak bohater nie zamierza dać się pokroić na kawałki i
opracowuje plan ucieczki. Zupełnie inną sytuację ma Lev, wychowany w religijnej
i zamożnej rodzinie. Od urodzenia był on przygotowany przez rodziców na „podzielenie”.
Jako dziesiąte dziecko w rodzinie, miał być ofiarowany Bogu. Jest pogodzony z
tym co ma nastąpić i wyrusza do ośrodka donacyjnego, gdzie ma zostać przeprowadzony
zabieg transplantacji. Tymczasem poznajemy Risę, wychowankę domu dziecka,
której państwo nie zamierza dalej utrzymywać. Postanowiło, że przysłuży się
społeczeństwu dzięki „podzieleniu”.
Zszokowana i przerażona dziewczyna robi co w jej mocy, aby uciec od wyroku
śmierci... Losy tej trójki bohaterów splotą się ze sobą. Pochodzą z różnych
domów, mają inną przeszłość, są w różnym wieku, ale łączy ich jedno - pragną przetrwać!
Zaczyna się dramatyczna walka o życie...
Książka jest genialna! Nie mogłam oderwać się od czytania i
dosłownie od pierwszych stron wciągnęłam się w fabułę. Pomysłową fabułę warto
dodać. Już na początku autor wprowadza nas w wizję przyszłości, która zmrozi
Wam krew w żyłach a dalej robi się już tylko mroczniej i bardziej tajemniczo.
Nie wiadomo komu można ufać, kto jest przyjacielem a kto wrogiem. W tych
niesprzyjających warunkach przyszło walczyć naszym bohaterom. Czy im się uda?
Czy ich sprzeciw w ogóle ma znaczenie? Akcja płynie wartko, napięcie jest dobrze
stopniowane a zaskakujące, często tragiczne wydarzenia wstrząsają czytelnikiem.
Nie sposób chłodno czytać tej książki. To czego się dowiemy, doświadczymy i
czego będziemy świadkami na długo nie da o sobie zapomnieć. Nie ma tu flaków i
piły motorowej a mimo wszystko po plecach przechodziły mnie ciarki. Z pewnością
będą nam towarzyszyć silne emocje, podobnie jak ciągłe pytania i próby
zrozumienia tej strasznej rzeczywistości. Refleksji i tematów do przemyśleń tu
nie zabraknie! Czy bowiem da się wytłumaczyć te okrucieństwa jakich dopuścił
się świat? Czy jest jakiekolwiek usprawiedliwienie dla uśmiercania niewinnych
dzieci?
„Podzieleni” to trzymający
w napięciu thriller psychologiczny o przerażającej wizji przyszłości. Jest to
książka o prawdziwej naturze człowieka, wolności, wartości i nienaruszalności
życia, dylematach moralno-etycznych czy też kierunku w jakim dąży ludzkość.
Polecam serdecznie!!
Moja ocena
>>>> 6- / 6 <<<<
Już niebawem i ja będę miała okazję się zapoznać z tą pozycją. Po przeczytaniu tej recenzji nie mogę się doczekać! ;)
OdpowiedzUsuńksiążeczka przyszła wczoraj i do mnie :) jeszcze chwilę poczeka na swoją kolej, ale już niedługo zabiorę się do lektury :)
OdpowiedzUsuńi cieszy mnie fakt, że dostała u Ciebie maxymalną ocenę, przynajmniej wiem, że warto :)
Racze nie sięgam po tego typu książki, więc jeszcze sie zastanowię nad tą :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak, ale muszę ją mieć! :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią dorwę ją w łapki ;)
OdpowiedzUsuńPatrząc na okładkę wiedziałam, ze chciałabym ją przeczytać, a teraz jestem tego wprost pewna!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
O kurczę, to już nie mogę się jej doczekać.
OdpowiedzUsuńostatnio lubią czytać o wyobrażeniach przyszłości, może więc sięgnę.
OdpowiedzUsuńRównież lubię antyutopie. Pamiętam, jakie wrażenie zrobiła na mnie "Opowieść podręcznej" Margaret Atwood, myślę więc, że "Potępieni" przypadną mi do gustu. Pozostaje czekać, aż ksiązka pojawi się w bibliotece :)
OdpowiedzUsuńNawet nie myślałam, że tak rewelacyjna jest ta książka. W takim razie muszę znów nadszarpnąć mój finansowy budżet i ,,zapolować'' na ,,Podzieleni''.
OdpowiedzUsuńHm..cos kompletnie innego po co nie sięgam, wiec chyba się skusze na czas, gdy będę miała ochotę na coś mi nieodkrytego, dzięki.
OdpowiedzUsuńJuż sam opis brzmiał zachęcająco, ale Twoja recenzja sprawiła, że na prawdę muszę ja przeczytać :) Przypomina mi z opisu trochę książki Gemmy Malley.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem twojej recenzji i ogólnie książki. Jeszcze nie spotkałem się z taką tematyką. Dopisuję ją do listy priorytetowych zakupów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
---robbi---
Po tak zachęcającej recenzji koniecznie muszę ją mieć!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki tego wydawnictwa więc po tę zapewne też sięgnę :D
OdpowiedzUsuńTo napawde warte uwagi wydawnictwo. Okladka jest intrygujaca i przyciaga oko, wiec na pewno nie zapomne siegnac po te ksiazke :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oooo! Aż tak dobrze? Miała na nią ochotę z racji tego, że jest antyutopią, ale przez myśl mi nie przeszła, że może byc tak ciekawa :)
OdpowiedzUsuńO bosze bosze boszeeeee! To znaczy tak, ehm... właśnie czytam i normalnie nie wierzę w to prawo, jak można tak dzieci traktować? Własne dzieci! Książka niesamowicie działa na wyobraźnię, jestem w szoku!
OdpowiedzUsuńNiecierpliwie czekam na premierę. :) Uwielbiam thrillery i antyutopie.
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię antyutopie i dzięki Tobie, mam ochotę na kolejną :D
OdpowiedzUsuńIdealna powieść dla mnie. Bardzo wzruszyła mnie książka "Nie opuszczaj mnie" Ishiguro, a tam także poruszony był ten bardzo trudny temat, jakim są donacje.
OdpowiedzUsuńCoś co lubię muszę ją przeczytać!!!:)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że niedługo stanie mi na drodze ;)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej nie mogę się doczekać tej książki! Bardzo mnie interesuje i jestem pewien, że mi także się spodoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Z niecierpliwością czekam na tę książkę.
OdpowiedzUsuńAle mi zrobiłaś ochotę na te książkę! Muszę ja przeczytać... mmm ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudyna