„Naznaczona” P.C.Cast i Kristin Cast

Wydawnictwo: Książnica

Wydanie polskie: 10/2010

Liczba stron: 328

Format: 130 x 205 mm

Oprawa: twarda

ISBN: 9788324579112

Literatura młodzieżowa to dość szerokie pojęcie, które obejmuje zarówno książki, które spodobają się tylko młodym odbiorcom, jak i pozycje, które choć przeznaczone dla nastolatków zadowolą również i starszych czytelników. Kiedy zabrałam się za serię Dom Nocy a dokładnie za pierwszy tom, czyli „Naznaczoną” autorstwa P.C. i Kristin Cast, nie wiedziałam do której kategorii zalicza się owa seria. Szybko się jednak przekonałam, że wcale nie jestem za stara na takie lektury:D

Kilka słów o treści... Bohaterką jest nastoletnia Zoey, która wiedzie monotonne, nudne życie. Do czasu, aż zostaje naznaczona! Od  tego momentu wszystko się zmienia. Po próbach „wyleczenia” jej przez lekarzy i licznych egzorcyzmach, w końcu trafia do specjalnej szkoły dla młodych wampirów – Domu Nocy. To właśnie tam stawia swoje pierwsze kroki w nowej roli i uczy się jak przejść ostateczną przemianę. Dla dziewczyny to niezwykłe doświadczenie. Poznaje nowych znajomych, ale też zdobywa zagorzałych wrogów. Wszystko to przez niezwykłe zdolności jakie się u niej ujawniły. W całym tym zamieszaniu wspiera ją Erik, przystojny i nieco starszy adept szkoły. Co czeka Zoey i czy poradzi sobie z wszystkimi wyzwaniami? Nic nie zdradzę!

Od dawna zastanawiałam się, czy cykl Dom Nocy przypadnie mi do gustu. W internetowym świecie opinie są bardzo różnorodne, dlatego sama chciałam przekonać się jakie wrażenie wywrze na mnie. Generalnie muszę przyznać, że jest to lekka i przyjemna książka, łącząca motywy przygodowe, romantyczne i nadprzyrodzone. Spodobała mi się prosta, ale jednocześnie pomysłowa fabuła i nieskomplikowany, młodzieżowy język, dzięki czemu całość pochłaniało się w szybkim tempie. Oczywiście można się przyczepić do pewnej dawki schematyczności, ale z drugiej strony pojawią się tu także oryginalne wątki, które poprawiają odbiór lektury. Początkowy sceptycyzm zaczął ustępować miejsca ciekawości. Im dalej, tym klimat robi się bardziej mroczny, piętrzą się tajemnice i zagadki, fabuła zaczyna nabierać rumieńców. Nie nudziłam się i z chęcią poznam kontynuację, ponieważ autorki pozostawiły wiele spraw nierozwiązanych.

„Naznaczona” to pierwsza część cyklu z wampirami w roli głównej. Mimo, że sporo jest na rynku wydawniczym książek tego typu, to jednak stanowiła one lekką i przyjemną rozrywkę. Polecam powyższą serię nie tylko młodzieży, ale również wszystkim, którzy chcą zasmakować w magii, dreszczyku emocji i niespodziankach. Pozdrawiam!!

Moja ocena 

>>>> 4,5 / 6 <<<<