Wydawnictwo:
Sonia Draga
Wydanie
polskie: 09/2012
Liczba
stron: 512
Format: 125
x 200 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788375085433
Twórczość Maxime Chattama miałam okazję poznać przy okazji
lektury „Obietnica mroku”. Polubiłam pióro tego pisarza i zapragnęłam kolejnego
spotkania z mrocznymi thrillerami, które tak świetnie wychodzą temu autorowi.
Właśnie dlatego nie mogłam odmówić sobie książki „Upiorny zegar”, która
niedawno trafiła do mojej biblioteczki...
Kilka słów o fabule... Paryż, rok 1900. Znany pisarz Guy de
Timee opuszcza swoją rodzinę i zaszywa się na poddaszu domu publicznego.
Właśnie tam ma zamiar poświęcić czas dla nowej powieści. Tymczasem jego spokój
zakłóca śmierć jednej z kurtyzan brutalnie zamordowanej i okaleczonej.
Mężczyzna postanawia wyjaśnić zagadkową śmierć kobiety a w jego prywatnym
śledztwie pomaga mu Faustyna, jedna z prostytutek oraz inspektor Pernetty.
Zaczyna się dość osobliwe dochodzenie, które zatacza coraz to szersze kręgi
ocierając się o ezoteryczne salony i tajemnice Światowej Wystawy. Jak się okaże
mroczne zaułki paryskich ulic, obślizgłe podmiejskie kanały, palarnie opium i
przybytki rozpusty skrywają zatrważający sekret i ... okrutne Zło.
I tym razem Chattam mnie nie zwiódł. Mimo, że spodziewałam
się zupełnie innej fabuły, to jednak autor stanął na wysokości zadania i
stworzył intrygujący thriller, który trzyma w napięciu i wywołuje dreszczyk
emocji. Co więcej, miejscem akcji jest Paryż początku XX wieku, z wszystkimi
blaskami i cieniami. Wszystko rozgrywa się w okresie dynamicznego rozwoju nauki
i techniki, wkraczającej dumnie elektryczności, „nowoczesnych” pojazdów, które
dla wielu są niczym cuda... Główni bohaterowie są ciekawie nakreśleni, żywi i
pełnokrwiści. Język stylizowany na czasy, w których rozgrywają się wydarzenia, zdecydowanie
był właściwym zabiegiem. Nie muszę wspominać, że i tym razem pisarz zanurzył
się w odmęty ludzkich umysłów, dopuścił do głosu pierwotne instynkty, żądze i
chore pragnienia. Ten aspekt zarówno przeraża, jak i przyciąga do lektury...
„Upiorny zegar” to thriller, który z pewnością spodoba się
miłośnikom gatunku, jak i czytelnikom ceniącym pisarstwo Chattama. Świetny
obraz początków XX wieku, pogoni za postępem i doszukiwania się w nowatorskich
rozwiązaniach jakiegoś magicznego pierwiastka, staje się pożywką dla obłąkanych, szaleńczo pragnących władzy i
kontroli, ludzi. Polecam serdecznie!!
Moja ocena
>>>> 5- / 6 <<<<
NIedługo i ja ją przeczytam;)
OdpowiedzUsuńOooo podoba mi się! Muszę się za nią rozejrzeć :D
OdpowiedzUsuńI kolejna książka na którą mam niezaprzeczalną ochotę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
---robbi---
Tym razem jednak spasuje, gdyż nie czuje zainteresowania tematyką tejże książki. Może inna pozycja bardziej trafi w moje gusta...
OdpowiedzUsuńTyle książek do przeczytania, tak mało czasu;)
OdpowiedzUsuńZapowiada sie bardzo ciekawie i z chęcią sięgnę po tą książkę. Przede wszystkim ze względu na miejsce i czas akcji :)
OdpowiedzUsuńJa również poznałam tego pisarzy dzięki "Obietnicy mroku" świetnej zresztą. :) na pewno będę czytać kolejne jego powieści. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dodałam tą książkę do biblioteczki LC i chyba będę musiała sobie nałożyć szlaban na odwiedzanie blogów książkowych, bo moja lista książek do przeczytania rośnie w zatrważającym tempie.
OdpowiedzUsuńCiekawa okładka i klimatyczna opowieść ... czuję się zachęcona :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności czytać książek tego autora. Ale zaciekawiła mnie Twoja recenzja, kusi okładka a do tego Paryż początku XX wieku i to w thrillerze?????To jest coś co lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie dobre thrillery, wiec chetnie przeczytalbym ten :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Naprawdę ciekawa recenzja - poszukam książki.
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę na jakąś ksiażkę tego pana skoro tak zachwalasz:)
OdpowiedzUsuńWszystko w opisie tej książki mi się podoba - pisarz, Paryż, początki XX wieku...to, co lubię:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Chattame'a! Uwielbiam! Przeczytałam już 5 lub 6 jego książek i wciąż poluję na kolejne. Dobrze, że chłop płodny pisarsko :D
OdpowiedzUsuńSama fabuła brzmi bardzo ciekawie i zachęcająco, ale boję się osadzenia jej w początkach XX wieku, nie bardzo mnie pociągają takie czasy, ale kto wie może kiedyś.
OdpowiedzUsuńFabuła? Akcja? Twoja recenzja? Wszystko przemawia za tą pozycją!
OdpowiedzUsuńJeśli ta powieść jest choćby w połowie tak dobra jak "Otchłań zła" i "W ciemnościach strachu" to biorę w ciemno :)
OdpowiedzUsuńChattam to jeden z moich autorów "do przeczytania". To już nie pierwsza pozytywna opinia o jego książkach, więc na pewno kiedyś sięgnę.
OdpowiedzUsuńbrzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńLubię thrillery, ale jakoś do twórczości tego autora w ogóle mnie nie ciągnie. Jednak doskonale wiem komu ją polecę :D
OdpowiedzUsuńczytałam ją i bardzo mi się podobała:D
OdpowiedzUsuńLubię mroczne umysły. Co dzieje się w umyśle szaleńca? Chciałbym być profilerem, mieć wiedzę takiej osoby. Pozdrawiam. Właśnie czytam "Upiorny zegar".
OdpowiedzUsuń