Loading...

wtorek, 6 listopada 2012

„Cyrk nocy” Erin Morgenstern



Wydawnictwo: Świat Książki
Wydanie polskie: 10/2012
Liczba stron: 432
Format: 135 x 215 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788327300751

Nigdy nie przepadałam za cyrkiem i do dziś się do tego typu widowiska nie przekonałam. Mimo to, zainteresowała mnie książka „Cyrk nocy” Erin Morgenstern. Ciekawy opis fabuły w połączeniu z licznymi i co ważne, pozytywnymi recenzjami przekonał mnie, aby dać szansę tej powieści. Szybko się okazało, że wybór tej lektury do przeczytania był naprawdę dobrym posunięciem.

Schyłek XIX wieku. Głównym miejscem akcji będzie wędrowny cyrk pełen akrobatów, żonglerów, iluzjonistów i zwierząt. Tu wszystko jest możliwe a między iluzją a rzeczywistością przebiega cienka granica. To nie są zwykłe pokazy a ten cyrk nie jest tylko zbiorowiskiem namiotów i ludzi. Tu dzieją się rzeczy niezwykłe! Dwóch iluzjonistów rywalizuje ze sobą od lat. Chcą stanąć do pojedynku i w tym celu mają zamiar posłużyć się swoimi uczniami. Jeden z mężczyzn, Prospero, szkoli swoją córkę Celię. Uczy ją praktycznych sztuczek i ćwiczy ile się da. Drugi magik, to „mężczyzna w szarym garniturze”, który przygarnął chłopca-sierotę imieniem Marco. Ten iluzjonista z kolei kładzie nacisk głównie na teorię. Dwójka młodych osób nie wie, że mają stoczyć pojedynek na śmierć i życie. Kiedy się spotykają, sprawy przybierają nieoczekiwany obrót. Oboje zakochują się w sobie...

Świetna książka! Wcale mnie nie dziwi, że zbiera tak pochlebne opinie. Od pierwszych stron wciągnęłam się bez reszty w niezwykły świat cyrku przesiąknięty magią i tajemniczością. Rodzące się uczucie między dwójką młodych ludzi będzie motywem przewodnim, podobnie jak dramatyczne wydarzenia jakich będziemy świadkiem. Czy miłość zwycięży i okaże się silniejsza niż przeciwności jakie na nich czekają? Autorka naszpikowała tę opowieść silnymi emocjami i licznymi zaskakującymi zwrotami. Początkowo niewiele wiemy o tym, co tak naprawdę dzieje się w tym cyrku, ale im dalej, tym mamy świadomość o jaką stawkę wszystko się rozgrywa. Główni bohaterowie są bardzo dobrze zarysowani a odbiór lektury polepsza iście mroczny, ale także i romantyczny nastrój. Język jest plastyczny i barwny a książkę pochłania się z niebywałą lekkością.

„Cyrk nocy” to intrygująca, oryginalna opowieść miłosna, przesiąknięta magią i sekretami. Jest to historia pięknego uczucia w świecie z pogranicza jawy i snu. Po prostu czarująca baśń dla dorosłych. Polecam!!

Moja ocena 
>>>> 5,5 / 6 <<<<

27 komentarzy:

  1. Fajna, na pewno by mi się spodbała :)
    Ładny szablon!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie zmiany! Dużo, dużo lepiej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejna książka, którą mam w wielkich planach czytelniczych... chyba nie ma co się temu opierać :)
    Widzę zmiany na blogu, miła odmiana, pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przejaśniało u Ciebie:) bardzo ładnie. A co do książki, same pozytywne opinie o niej czytałam, ale mimo to przestały mnie pociągać tego typu historie, Za dużo ich ostatnio wymyślają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachęciłaś mnie już samym wstępem do recenzji :) Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  6. O jejku, jak tu inaczej! Na samym początku myślałam, że weszłam nie tu, gdzie trzeba! :P Oczywiście, moje wrażenia są pozytywne - jest jasno, przyjemnie i ewidentnie zimowo. :)
    "Cyrku nocy" nie czytałam, ale natknęłam się już na tyle bardzo pochlebnych opinii, że mam ochotę na tę powieść. Mam nadzieję, że uda mi się ją dorwać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się, że ta powieść przypadła Ci do gustu. Jestem w trakcie czytania i również mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam już czyjąś recenzję i ocena nie była zbyt wysoka. Sama już nie wiem ;) Są sprzeczne opinie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pieknie teraz u Ciebie:)
    Jesli chodzi o ksiazke, to waham sie, czy popelnic zakup, czy sobie odpuscic:), a korci mnie coraz bardziej:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem jakoś uprzedzona z jakiegoś powodu do tej książki. W sumie nie wiem dlaczego ale jakoś mnie do niej nie ciągnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cyrk nie znajduje się w kręgu moich zainteresowań, ale ta książka jak najbardziej, czuję ,że magia z dramatycznymi wydarzeniami zrobi na mnie wrażenie :)

    Kas, jakie zmiany u Ciebie, śliczności, uwielbiam zimowe widoki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi trochę jak mieszanka Parnassusa i Prestiżu. Może być ciekawie, tym bardziej, że jest miłość młodych ludzi, czyli zapewne jest bardzo romantycznie i nieco tragicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam przeogromną ochotę na tę książkę!
    Niech no tylko wpadnie mi w ręce!!

    A blog? Zupełne zaskoczenie. Zawsze tak ciemno tu było. A teraz weszłam i wpierw się zastanawiałam, czy to aby ten sam blog ;]

    OdpowiedzUsuń
  14. Myślę, że wielu ludzi, którzy stronią od cyrku jednocześnie dostrzegają aurę tajemniczości i magii, którą taka instytucja rozsiewa. Tak przynajmniej jest ze mną. Dlatego pewnie również dałabym się oczarować tej książce.

    OdpowiedzUsuń
  15. Czyli jednak co osoba to inna opinia, bo czytałam już dzisiaj niezbyt pochlebną recenzję tej książki, a u Ciebie same zachwyty :)

    P.S. Ależ się tu zimowo u Ciebie zrobiło :). Bardzo fajny nowy wygląd bloga.

    OdpowiedzUsuń
  16. W końcu jakaś ciekawa i oryginalna książka :) Z wielką chęcią przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Już kiedy zobaczyłam okładkę "Cyrku Nocy" wiedziałam ,że będzie to niezwykła książka , a te wszystkie pozytywne opinie tylko mnie w tym utwierdzają. :)
    Przeczytam na pewno. ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie mogę wytrzymać. Wiem, że dostanę ją na urodziny, ale chcę już!

    OdpowiedzUsuń
  19. Jej, muszę przeczytać, choć słyszałam też niekorzystne opinie. Najlepiej będzie jak sama się przekonam, czy warto czytać. I ładny szablon! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. A ja chcę najbardziej ze wszystkich!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale tu teraz pięknie u Ciebie ;) W dzieciństwie również nie przepadałam za cyrkiem, ale ta lektura kusi mnie motywem iluzjonistów.

    OdpowiedzUsuń
  22. już sama okładka zachęca:) z pewnością dopadnę!

    OdpowiedzUsuń
  23. Już parę razy "Cyrk nocy" kusił mnie z półek księgarń, ale nie byłam pewna, czy aby na pewno warto wydawać na nią swoje ostatnie pieniądze. Teraz wiem, że tak ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja też nie lubię cyrku, jakoś nigdy mnie nie pociągał, a co do książki to sama nie wiem, może kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam mieszane uczucia co do tej książki. Na siłę raczej jej szukać nie będę, ale jak wpadnie mi w ręce to wtedy dam jej szansę :P

    OdpowiedzUsuń
  26. Opis jak i recenzja naprawdę bardzo zachęcające, jak tylko znajdę z pewnością przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Książka niewątpliwie ma swój urok, jednak mnie nie do końca oczarowała.

    OdpowiedzUsuń