Wydawnictwo:
Amber
Wydanie
polskie: 07/2012
Liczba
stron: 368
Format: 130
x 205 mm
Oprawa: miękka
ze skrzydełkami
ISBN: 9788324143405
Jakiś czas temu miałam okazję przeczytać książkę „Spętani
przez Bogów” amerykańskiej pisarki Josephine Angelini. Była to pierwsza część
trylogii, która zrobiła na mnie niemałe wrażenie. Właśnie z tego powodu
wyczekiwałam drugiego tomu zatytułowanego „Wędrówka przez sen”. W końcu zawitał do mojej biblioteczki
i nie pozwoliłam, aby długo czekał na półeczce;).
Dla przypomnienia tylko wspomnę, że bohaterką jest nastolatka,
Helena Hamilton. Przez ciąg dziwnych wydarzeń, zaskakujących sytuacji oraz
wędrówki na granicy jawy i snu dowiaduje się, że jest potomkinią Heleny
Trojańskiej i ma odegrać swoją rolę w zaplanowanym dla niej przedstawieniu. Czy
ma jakiś wybór czy może jej przeznaczeniem jest jednak stać się kluczową
postacią we współczesnej wersji Wojny Trojańskiej? N dodatek dowiaduje się, że nie jest jedyną
„wyjątkową” osobą. Do jej szkoły uczęszczają równie inni potomkowie greckich
bogów. Z powodu klątwy rzuconej dawno temu, są do siebie nastawieni wrogo i
nieprzyjaźnie. Dziewczyna jednak zakochuje się w Lukasie, jednym z nich. Powoli
również zaczyna rozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Tymczasem w szkole
pojawia się nowy chłopak Orion, który mocno zamiesza światem Heleny. Ona za to
będzie musiała pogodzić nocną wędrówkę po krainie Podziemi z narastającym
wyczerpaniem. Co się jeszcze wydarzy? Zapraszam do książki!
Długo czekałam na kontynuację, ale było warto! Autorka podobnie jak w pierwszej części, stworzyła świetną i pomysłową fabułę, przepełnioną akcją i niespodziankami. Od pierwszych stron wciągnęłam się w perypetie i problemy z jakimi musi radzić sobie Helena, w tym z próbą złamania klątwy jaka ciąży nad wszystkimi potomkami greckich bogów. Język jest prosty i lekki, więc nim się spostrzegłam byłam już na końcu książki. Plusem jest również świetny klimat, mitologiczne wstawki, tajemniczość oraz nutka romantyzmu i tragizmu. Bohaterowie są dobrze nakreśleni, oryginalni i ciekawi a osadzenie dużej części książki w Hadesie, krainie umarłych było strzałem w dziesiątkę.
Długo czekałam na kontynuację, ale było warto! Autorka podobnie jak w pierwszej części, stworzyła świetną i pomysłową fabułę, przepełnioną akcją i niespodziankami. Od pierwszych stron wciągnęłam się w perypetie i problemy z jakimi musi radzić sobie Helena, w tym z próbą złamania klątwy jaka ciąży nad wszystkimi potomkami greckich bogów. Język jest prosty i lekki, więc nim się spostrzegłam byłam już na końcu książki. Plusem jest również świetny klimat, mitologiczne wstawki, tajemniczość oraz nutka romantyzmu i tragizmu. Bohaterowie są dobrze nakreśleni, oryginalni i ciekawi a osadzenie dużej części książki w Hadesie, krainie umarłych było strzałem w dziesiątkę.
„Wędrówka przez sen” to drugi tom trylogii, który
pochłonęłam z nieukrywaną przyjemnością. Zakazana miłość, świat snów i
koszmarów, starożytna klątwa, niełatwe decyzje, sprzeczne pragnienia, walka o
przetrwanie i wolność... Jestem przekonana, że każdy znajdzie tu coś dla
siebie. Polecam serdecznie ten cykl a sama czekam niecierpliwie na trzecią
część:). Pozdrawiam!!
Moja ocena
Muszę poszukać koniecznie pierwszej części, skoro tak chwalisz :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać ową trylogię. Bardzo mnie ona ciekawi już od dłuższego czasu.
OdpowiedzUsuńmarze, ale na razie tylko marze aby sięgnąć po te książki. może gdy zima zagości na dobre wówczas czasu będzie więcej i marzenie się spełni :)śliczna okładka
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o książce, tym bardziej o całej trylogii. Wydaje się ona jednak bardzo, bardzo ciekawa, więc zacznę polować. :)
OdpowiedzUsuńKusisz, kusisz :) Ale chyba jednak na razie sobie daruję:)
OdpowiedzUsuńSkoro tak wysoka nota to może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak tu za Tobą nadążyć! przyznaję, fajna okładka i chyba pasuje do treści:)
OdpowiedzUsuńI tak lista "must have" się powiększa ;)
OdpowiedzUsuńPierwszą część mam od dawna zakupioną, ale oczywiście nadal nieprzeczytaną. Muszę się w końcu zmobilizować, bo tu już drugą część chwalisz :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że kiedyś o tej książce i jej poprzedniej części już słyszałam, ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć kiedy i gdzie.
OdpowiedzUsuńJednak dochodzę do wniosku, że wiosenna wyprawa do księgarni będzie owocowała w nowy egzemplarz ;d
Pozdrawiam,
Muszę w końcu nadrobić zaległości z tomem pierwszym :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło wspominam tę część. :) Czekam na kolejny tom.
OdpowiedzUsuń