Loading...

niedziela, 9 grudnia 2012

Kawa czy herbata? Odsłona czwarta:)

:)
Dziś kolejna porcja kaw i herbat na zimowe wieczory. Zapraszam:)

Herbata Gejsza
Sklep: SMAK-COM (skworcu.com.pl)
Produkt: Herbata Gejsza 50g
Postać: Susz herbaty zielonej Senchy, Banchy i Kukichy z dodatkami
Waga: 50g
Opakowanie: Podwójne woreczki strunowe
Sposób przechowywania: Suche, chłodne miejsce
Sposób przyrządzania: 1-2 łyżeczki suszu zalać wodą o temp. około 70-80st.C.
Parzyć 2-4 minuty.

Lubię egzotyczne smaki, dlatego nie mogłam odmówić sobie herbaty Gejsza, która jest mieszanką zielonej Senchy, japońskiej Banchy i Kukichy. Oprócz tego zawiera pędy bambusa, cytryniec chiński, kawałeczki imbiru, ziarna sezamowe i kwiat róży. Niesamowity skład, prawda? 1 łyżeczkę suszu zalałam przestudzoną wodą o temp. około 75st.C i parzyłam 4 minuty. Piękny zapach to dopiero początek, ponieważ herbata ta ma również wspaniały smak. Delikatny, subtelny, bez goryczki i gorzkiego posmaku. Naprawdę ciekawe połączenie składników! Polecam serdecznie, zwłaszcza jeżeli lubicie nietypowe mieszanki.
Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<

Kawa Paryż Nocą
Sklep: SMAK-COM (skworcu.com.pl)
Produkt: Kawa Paryż Nocą
Postać: Kawa rozpuszczalna
Waga: 100g
Opakowanie: Podwójne woreczki strunowe,
Sposób przechowywania: Suche, chłodne miejsce
Sposób przyrządzania: 2-3 łyżeczki kawy zalać wrzątkiem. Podawać z niewielką ilością mlekiem.

Kiedy byłam w Paryżu wszędzie można było znaleźć knajpki i kawiarenki wokół których tłoczyli się licznie przechodnie. Tamtejsza kawa jest naprawdę pyszna! Właśnie dlatego moją uwagę przykuła kawa aromatyzowana na bazie najlepszego gatunku ziaren – Arabica. Paryż Nocą to wyjątkowy smak i zapach. Dlaczego? Ponieważ zawiera mocny smak francuskiego likieru z dodatkiem śmietany. Pychota! Zalałam 2 łyżeczki wrzątkiem, doprawiłam sporą ilością mleka. Wyśmienity aromat przywołał wspomnienia mojej wyprawy do Paryża i na chwilę pozwolił się tam przenieść. Polecam serdecznie tę kawę. Naprawdę warto!

Moja ocena 
>>>> 5,5 / 6 <<<<

Kawa Meksyk Magarogype Hand

Sklep: SMAK-COM (skworcu.com.pl)
Produkt: Kawa Meksyk Magarogype Hand
Postać: Kawa ziarnista
Waga: 100g
Opakowanie: Podwójne woreczki strunowe,
Sposób przechowywania: Suche, chłodne miejsce
Sposób przyrządzania:  Ziarna zmielić w młynku. 2-3 łyżeczki kawy zalać wrzątkiem. Podawać z niewielką ilością mlekiem.

Meksykańska kawa? Pewnie, że tak! Ziarna kawy Meksyk są zdecydowanie większe od innych gatunków, co nadaje naparowi zupełnie odmiennych walorów smakowych. Taka kawa jest mocna, ale i subtelna w smaku, silnie pobudzająca o charakterystycznym zapachu. Musiałam ją spróbować, więc załam 2 łyżeczki wrzątkiem. Aromat mnie naprawdę zaskoczył i to na plus. Potem przyszedł czas na testowanie smaku, który okazało się bardzo przyjemny. Wyczuwa się tu delikatną nutkę kwasowości, która jednak idealnie pasuje do całość. Po prostu pyszna kawa!
Moja ocena 
>>>> 5,5 / 6 <<<<

Earl Grey Orange
Sklep: SMAK-COM (skworcu.com.pl)
Produkt: Herbata Earl Grey Orange 50g
Postać: Susz herbaty zielonej Senchy, Banchy i Kukichy z dodatkami
Waga: 50g
Opakowanie: Podwójne woreczki strunowe
Sposób przechowywania: Suche, chłodne miejsce
Sposób przyrządzania: 1-2 łyżeczki suszu zalać wodą o temp. około 95st.C.
Parzyć 2-4 minuty.

Lubię czarną, klasyczną herbatę, ale czasami chętnie sięgam po te aromatyzowane. Właśnie dlatego zainteresowała mnie Earl Grey Orange, która zawiera herbatę Cejlon, plasterki pomarańczy, kwiaty pomarańczy i nagietka oraz olejek bergamotowy. Łyżeczkę suszu zalałam wodą o temp.95st.C i parzyłam 3minuty. Piękny zapach jaki unosił się znad naparu były obłędny, silnie cytrusowy. A smak? Zdecydowany, mocny i przepyszny. Polecam serdecznie!!
Moja ocena 
>>>> 5,5 / 6 <<<<


Więcej herbat, kaw, przypraw i akcesoriów znajdziecie na stronie sklepu:

21 komentarzy:

  1. Co prawda kawa to zupełnie nie moja bajka. Nigdy za nią nie przepadałam, a jeśli już jakąkolwiek piłam, to była to 3in1 ze sporą ilością mleka. Jeśli natomiast chodzi o herbaty, to lubię wszelkiej maści eksperymenty i choć nie pijam jej na co dzień, to uwielbiam mieć być w posiadaniu kilku rodzajów tego napoju.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gejsza wygląda pięknie. Smakować też musi cudnie. Takie herbaty aż chce się pić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gejsza wygląda nawet spoko, może bym się skusiła na taki smaczek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurczę, aż mi się zachciało kawy po tym jak zobaczyłam Twojego posta.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo bym chciała spróbować kawy Paryż Nocą. Brzmi niezwykle apetycznie i mam nadzieję, że smakuje równie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale narobiłaś mi smaku... :) Ja właśnie siedzę przy herbatce Intensitea o smaku jabłka z cynamonem - cudowny aromat, jak i smak. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Earl Grey Orange - pychota :P ale mi smaka narobiłaś niedobra ty!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wyobrażam sobie picia takich "farfocli"... fujka! A kawy od SMAK-COM nie smakowały mi wcale a wcale, dlatego dziwią mnie tak wysokie oceny u Ciebie :<

    OdpowiedzUsuń
  9. Paryż nocą wygląda apetycznie. Herbat nie pijam jedynie od czasu do czasu zieloną :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O jak ja uwielbiam takie kawy i herbaty!! Zawsze jak wchodzę do herbaciarni to wieki mijają zanim się zdecyduję co kupić, bo najchętniej wzięłabym wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale egzotyczne nazwy, pyszne musiały być ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmmm, herbatka - me gusta :) Narobiłaś mi "smaka" :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja to chyba u któregoś z moich mikołajów sobie zamówię dostawę herbaty zielonej - tak mnie zainspirowałaś :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Trochę zaskoczyła mnie ta meksykańska bo ta którą kiedyś piłam była naprawdę mocna a do tego nieco ... pikantna. Bardzo intrygujący skład herbaty Gejszy... w tym zestawie mój faworyt :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nabrałam ochoty na te pierwszą herbatę. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam znaczną część herbat. Mogłam je pić i pić hektolitrami. :D Dlatego z wielką chęcią spróbowałabym. :D Szczególnie Earl Grey Orange. :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Herbata Earl Grey Orange - zdecydowanie coś dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Herbata to napój bogów! W zasadzie wszystkie, które tutaj prezentujesz wydają się być przepyszne. Mnie skusiłaby na pewno "Gejsza". Natomiast kawę pijam rzadko, a jeśli już to najczęściej robioną przeze mnie kawę z cynamonem :P
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń