Loading...

sobota, 17 sierpnia 2013

Poczwórna przyjemność:D

„Córka kapitana” Leah Fleming

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Wydanie polskie: 07/2013
Liczba stron: 592

Lubię życiowe, przejmujące historie, dlatego nie mogłam odmówić sobie książki „Córka kapitana” Leah Fleming. Jest to powieść historyczna, dramatyczna, psychologiczna, ale przede wszystkim idealna pozycja  dla miłośników zawiłych i wzruszających opowieści. Przenosimy się wstecz, do kwietnia 1912 roku, kiedy to niezatapialny „Titanic” idzie na dno. Na pokładzie tego transatlantyka przebywa May Smith z mężem i córeczką. Dla nich ta podróż była początkiem nowego życia. Inaczej sprawa miała się z Celeste, żoną bogatego przedsiębiorcy. Gdy dochodzi do tragedii, obie kobiety targane są sprzecznymi emocjami i mają zupełnie inne spojrzenie na zaistniałą sytuację. Obie uchodzą z życiem a wspólnie spędzony czas na tratwie zbliża je do siebie. A to dopiero początek ich historii... W literaturze i mediach aż głośno od relacji rozbitków tego niezatapialnego statku. Jednak autorce udało się stworzyć nietypową, oryginalną lekturę, od której trudno się oderwać. Mimo, że losy bohaterów opisane w powyższej książce to fikcja literacka, widać bez trudu że pisarka poświęciła sporo czasu zgłębiając informacje o tym pamiętnym wydarzeniu i ocalałych pasażerach a także o tym, co działo się w szalupach ratunkowych. Wszystko bowiem opisane jest z dużym zaangażowaniem i licznymi szczegółami, barwnie i obrazowo. Na pewno nie będziecie się nudzić, zwłaszcza że poznamy nie tylko nieznane fakty z wypadku Titanica, ale też lepiej przyjrzymy się rodzinnym animozjom i zawiłościom losów poszczególnych bohaterów na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Jestem ciekawa kolejnych pozycji autorki. Polecam i pozdrawiam!!
Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<

„Lista marzeń” Lori Nelson Spielman

Wydawnictwo: Rebis
Wydanie polskie: 08/2013
Liczba stron: 416

Ostatnio w moje ręce trafiła książka  „Lista marzeń” Lori Nelson Spielman. Optymistyczna okładka, ciekawy opis oraz pozytywne recenzje wśród czytelników skutecznie zachęciły mnie do tej lektury. Bohaterką jest Brett Bohlinger, która ma w życiu prawie wszystko, aby czuć się spełnioną. Praca w wielkiej korporacji, szansa na awans, przystojny narzeczony prawnik, zdrowie to tylko kilka z nich. Jednak śmierć matki burzy jej idyllę. Na dodatek testament, który rodzicielka zostawiła po swojej śmierci jest dla niej niemałym zaskoczeniem. Zanim otrzyma część spadku musi zrealizować listę marzeń, którą sporządziła jako nastolatka. A jak się domyślacie, nie zawsze to czego pragniemy w młodym wieku jest tym samych, gdy ma się nieco ponad trzydziestkę;). Początkowo wydaje się to nieco zwariowane dla Brett a jednak okazuje się, że jej mama odpowiednio wszystko zaplanowała... Powyższa książka jest debiutem literackim, ale uważam, ze autorka świetnie nakreśliła sylwetkę głównej bohaterki oraz stworzyła wciągającą fabułę. Poruszono tu ważne i potrzebne tematy, ale zrobiono to w lekki i niemęczący sposób. Język jest prosty i przystępny, wpleciono tu humorystyczne wstawki a klimat jest zdecydowanie letni. Akcja płynie swoim własnym rytmem, ale znudzenie raczej nam nie grozi. Jeżeli potrzebujecie życiowej, poruszającej i ciepłej historii o różnych obliczach szczęścia to będzie to dobry wybór. Polecam serdecznie!!
Moja ocena 
>>>> 5- / 6 <<<<


„Miasto kości” Cassandra Clare

Wydawnictwo: MAG
Wydanie polskie: 08/2013
Liczba stron: 512

Cykl „Dary Anioła” Cassandry Clare od dawna miałam w planach. Na całym świecie ta seria zyskała zagorzałych miłośników, dlatego nie mogłam się doczekać, kiedy będę mogła się za nią zabrać. Kilka dni temu trafił moje skromne progi pierwszy tom, czyli „Miasto kości”. Od razu rzuciłam się do czytania i jak możecie się domyślić, już ostrzę sobie pazurki na drugą część. Odwieczna walka Dobra ze Złem trwa nieustannie. Wszystko przez zapoczątkowane tysiące lat temu stworzenie Nocnych Łowców, czyli pół ludzi, pół aniołów. Jako nephilimy chronią ludzi przed zdeprawowanym światem demonów, który cały czas próbuje przejąć władzę. W te niebezpieczne zagrywki zostaje wmieszana piętnastoletnia Kler. Pewnej dusznej nocy w Nowym Jorku jest świadkiem morderstwa, które przeczy wszystkim prawom normalności. Na dodatek dziewczyna może zobaczyć to, co ukryte przed innymi śmiertelnikami. Jak się okazuje posiada wyjątkowy dar, który może być również jej najgorszym przekleństwem. Bohaterka zostaje wplątana w tajemny spór, poznaje świat hybryd i dziwnych paranormalnych istot a także dowiaduje się więcej o swoim dziedzictwie. A to zaledwie przedsmak czekających na nią wyzwań i przygód. Cóż mogę napisać? Jest to niesamowita książka, którą pochłonęłam z zawrotną szybkością. Akcja jest dynamiczna, wątki magiczne świetnie przedstawione a połączenie romansu, sensacji, prastarych praw i mrocznego klimatu spodoba się niejednemu czytelnikowi. Tę książkę po prostu trzeba przeczytać! Już nie mogę doczekać się kolejnej części oraz ekranizacji. Gorąco zachęcam do lektury!!
Moja ocena 
>>>> 5,5 / 6 <<<<


„Dopóki Cię nie zdobędę” Samantha Hayes

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Wydanie polskie: 07/2013
Liczba stron: 456

Potrzebujecie nieco mocniejszych wrażeń letnią porą? Jeżeli macie ochotę na zawiłą historię, trzymające w napięciu momenty, zagadkę i garść emocji to warto rozejrzeć się za książką „Dopóki cię nie zdobędę” Samanthy Hayes. Gdy trafiłam na nią, wiedziałam że mi się spodoba. Claudia pracuje w opiece społecznej. Ma wszystko, co potrzebne do szczęścia, czyli kochającego męża i dwóch przybranych synów, duży, zadbany dom a na dodatek spodziewa się oczekiwanego maleństwa. Jednak z powodu częstych wyjazdów ukochanego, decydują się oni na zatrudnienie niani. Jest nią niejaka Zoe Harper, która ma pomóc kobiecie w obowiązkach domowych oraz w opiece nad dziećmi. Początkowo wydaje się idealna do tej pracy, ale czy aby na pewno? Claudia zaczyna podejrzewać, że dziewczyna skrywa pewne tajemnice. Czego chce od niej i jej rodziny? Nie zamierzam już nic więcej zdradzić;). Przyznaję, że spodobała mi się ta lektura. Przede wszystkim autorka starannie buduje napięcie i sieć niepewności oraz fałszywych tropów. Moja wyobraźnia podsuwała najróżniejsze scenariusze, choć oczywiście „rozwiązanie” i tak było dla mnie zaskoczeniem. Jest to dobry thriller psychologiczny, pełen emocji i akcji. Wszystko poznajemy z perspektywy dwóch kobiet, co dodatkowo było tu plusem. Jestem przekonana, że i Wam książka przypadnie do gustu. Polecam!!
Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<

35 komentarzy:

  1. Wszystkie 4 mnie zainteresowały!!! pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszą pozycję z chęcią bym przeczytała. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żadnej książki nie miałam okazji przeczytać, lecz jestem bardzo ciekawa Miasta kości.

    OdpowiedzUsuń
  4. „Dopóki Cię nie zdobędę” kojarzy mi się z pewnym filmem, który widziałam lata temu. Z chęcią przeczytałabym książkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. "Miasto kości" mam w planach. Z chęcia przeczytam również "Listę marzeń" i "Dopóki Cię nie zdobędę". :)

    OdpowiedzUsuń
  6. "Miasto kości " uwielbiam, ale zaintrygowałaś mnie "Córką kapitana"

    OdpowiedzUsuń
  7. Miasto kości czytałam wieki temu, niedługo wychodzi ekranizacja :) "Córka kapitana" wygląda super, zazdroszczę ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Tym razem zainspiruję się od Ciebie lekturą" Córki kapitana" oraz "Dopóki Cię..."- widzę w nim same plusy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie "Miasto kości" nie zachwyciło, powiedziałabym nawet, że znużyło. Czekam jednak na ekranizację, może ona będzie lepsza. ;)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie przeczytałabym "Dopóki cię nie zdobędę". Bardzo lubię thrillery psychologiczne, poza tym temat wydaje się ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. "Córka kapitana" jest w drodze do mnie. Nie mogę doczekać się kiedy usiądę z nią w fotelu i rozpłynę w lekturze :)

    Chciałabym także przeczytać książkę "Dopóki Cie nie zdobędę ":)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miasto kości też pochłonęłam migiem:) Ja już mam za sobą wszystkie części, więc nie mam na co czekać. No może jedynie na ekranizację. Reszty książek nie znam i chyba raczej nie poznam:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwsze dwie pozycje bardzo mnie zaciekawiły - dopisuje do listy książek na rok 2014. A Miasto Kości pochłonęłam w lipcu z wielką przyjemnością. Kolejne dwie części są równie dobre, więc koniecznie zabieraj się do czytania :) A ostatnia książka chwilowo do mnie nie przemawia - zupełnie nie mam ochoty na ciężkie powieści...

    OdpowiedzUsuń
  14. ,,Dopóki Cię nie zdobędę" i ,,Córka kapitana" to idealne pozycje dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. "Miasto Kości" po raz pierwszy raz czytałam w 2009 roku i od tamtego czasu wyczekują już ekranizacji ;) Lubię całość serii (5 tomów) i jeszcze trylogia prequelowa jest przepiękna :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pierwsze trzy książki polecane przez Ciebie bardzo mnie zainteresowały, będę się za nimi rozglądała.

    OdpowiedzUsuń
  17. Lista marzeń od razu wpadła mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  18. "Lista marzeń" mi się marzy :) A teraz jestem w trakcie "Miasta kości" :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawi mnie ,,Lista marzeń'' i na tę książkę ostrzę sobie pazurki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja na dniach zaczynam czytać Miasto Kości :)

    Znowu do nas wróciłaś! Mam nadzieję, że nie będzie takich długich przerw znowu?? :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Ze wszystkich tych ksiązek znam Dary anioła tom 1, a poznać bym chciała Córkę kapitana :) Widzę, że warto, więc rozpoczynam polowanie ^^

    OdpowiedzUsuń
  22. Lektury wydają się interesujące, ale najbardziej kusi mnie ostatnia powieść.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ostatnia książka jest świetna! Już mam ochotę przeczytać i dowiedzieć, jakie tajemnice skrywa niania:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam ochotę przeczytać "Córkę kapitana":)

    OdpowiedzUsuń
  25. "Miasto Kości" czytałam, muszę sięgnąć po kolejne części :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Widzę pozycje dla siebie;) Fajnie,że wróciłaś:*

    OdpowiedzUsuń
  27. Zazdroszczę fajnej lektury ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. ,,Córka kapitana" wydaje mi się najbardziej interesująca.

    OdpowiedzUsuń
  29. Pierwsze dwie pozycje to coś dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  30. „Córka kapitana” najbardziej w moim klimacie :) coś ostatnio rzadko bywasz na blogu, a my tęsknimy:)

    OdpowiedzUsuń
  31. A więc:
    "Córka kapitana" - nie jestem fanką powieści historycznych, więc ta książka raczej nie dla mnie, ale chyba wiem, komu ją polecić.
    "Lista marzeń" - fabuła wydaje się ciekawa, najbardziej zainteresowała mnie ta lista marzeń, którą, jak dobrze zrozumiałam, główna bohaterka ma wykonać.
    "Miasto kości" - ta książka najbardziej mnie zaintrygowała! Bardzo chcę ją przeczytać i zrobić to przed obejrzeniem ekranizacji, którą również mam w planach.
    "Dopóki cię nie zdobędę" - po tę lekturę raczej nie sięgnę, ponieważ nie przepadam za thrillerami, chociaż ogólnie ta książka wydaje się być ciekawa. :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Chętnie bym przeczytała "Listę marzeń", a "Miasto kości" mam już od dawna w planach i coraz bardziej upewniam się, że muszę to przeczytać.:D

    OdpowiedzUsuń