Loading...

czwartek, 10 października 2013

W pracy chwila wytchnienia, więc czytelnictwo kwitnie:D

„Spokój duszy” Camilla Grebe, Asa Traff

Wydawnictwo: Rebis
Wydanie polskie: 10/2013
Liczba stron: 376

Uwielbiam kryminały i powieści psychologiczne, dlatego nie mogłam odmówić sobie spotkania z książką „Spokój duszy”. Jest to wspólne dziecko szwedzkich sióstr - Camilli Grebe i Asy Traff. Do skandynawskich pozycji przekonywać mnie specjalnie nie trzeba i tym razem było podobnie. Bohaterką jest trzydziestoparoletnia Siri Bergman, psychoterapeutka i psycholog, zajmująca się terapią duszy i ciała. Z jej pomocą pacjenci zrzucają ze swoich barków ciężkie jarzmo lęków, obaw, przerywają zaklęty krąg błędów czy też zwierzają się z mrocznych sekretów. Pewnego dnia niedaleko domu Siri, z dala od zgiełku miasta, zostaje znalezione ciało kobiety, którą leczyła. To oczywiście tragiczne wydarzenie, ale dopiero list, który napisała ofiara przed śmiercią wprowadzi niemałe zamieszanie i nutkę niepewności w życie pani psycholog... Jest to pierwsza część cyklu z Siri Bergman w roli głównej. Muszę przyznać, że autorkom udało się stworzyć naprawdę wciągającą fabułę, która porywa od pierwszych stron. Wątek kryminalny został dobrze nakreślony, intryga jest przemyślana a smaczku dodają psychologiczne niuanse, które tak bardzo lubię. Akcja nie pędzi na złamanie karku, ale i nie dłuży się a co najważniejsze, finał powieści jest zaskakujący i był dla mnie nieodgadniony aż do ostatnich stron. Warto również wspomnieć, że język jest przystępny, łatwy w odbiorze. Główną bohaterkę poznamy szczegółowo i dokładnie. Przyjrzymy się jej pracy, przeszłości, podejściu do różnych kwestii, ale także sprawom osobistym. Klimat jest iście mroczny i złowrogi, co potęguje miejsce akcji - mroźna i surowa Szwecja. Jeżeli cenicie skandynawskie kryminały oraz powieści obyczajowo-psychologiczne, to powyższa książka z pewnością przypadnie wam do gustu. Polecam! 
Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<
-----------------------------
„Zanim się pojawiłeś” Jojo Moyes

Wydawnictwo: Świat Książki
Wydanie polskie: 09/2013
Liczba stron: 384

„Zanim się pojawiłeś” Jojo Moyes to bestsellerowa powieść, która urzekła czytelników na całym świecie. Lou Clark to dwudziestoparoletnia kobieta, która niedawno straciła pracę i nie wie co dalej począć ze sobą. Los czy też przeznaczenie chce, że na jej drodze pojawia się Will Traynor. Dawniej przebojowy i bogaty, dziś przykuty do łóżka, sparaliżowany mężczyzna. Tę dwójką połączy niełatwa, skomplikowana więź. Pomimo początkowych zgrzytów, szybko zaprzyjaźniają się ze sobą, zaczynają wzajemnie sobie pomagać a ich uczucia stają się zdecydowanie bardziej intymne... Jestem zaskoczona siłą i przekazem tej lektury! Autorka poruszyła tu szereg ważnych, uniwersalnych problemów. Eutanazja, samobójstwo, inwalidztwo, śmierć, trudna miłość i przyjaźń, podstawowe prawa człowieka... Właśnie dlatego nie jest to książka czytana dla wytchnienia i rozrywki po ciężkim dniu. Ze względu na ciężar poruszanych tu spraw, powieść czyta się niespiesznie i z niemałym zaangażowaniem. Romantyczno-dramatyczny wydźwięk tej opowieści, przepełniona emocjami fabuła, realistycznie nakreślone postacie to tylko kilka z wielu atutów tej lektury. Pisarka wgryzła się w psychikę postaci, nie szczędziła głębokiej analizy międzyludzkich zachowań i zawiłych zależności. Przyda się paczka chusteczek oraz tabliczka czekolady podczas czytania! Ciepła, magiczna i chwytająca za serce książka, która dotyka delikatnych tematów, zadaje niewygodne pytania oraz zmusza do refleksji. Polecam serdecznie! 
Moja ocena 
>>>> 5,5 / 6 <<<<
-----------------------------
„Ogród wieczornych mgieł” Tan Twan Eng

Wydawnictwo: Znak
Wydanie polskie: 08/2013
Liczba stron: 448

Spotkanie z książką „Ogród wieczornych mgieł” autorstwa Tan Twan Eng było niezwykle ciekawym doświadczeniem. Początkowo nie byłam pewna czy ta lektura przypadnie mi do gustu, ale pozytywne opinie wśród czytelników, enigmatyczny opis z okładki oraz fakt, że powieść otrzymała prestiżową nagrodę Man Booker Prize przekonały mnie do niej, z czego bardzo się cieszę. A teraz kilka słów o fabule... Yun Ling to skryta i naznaczona bolesną przeszłością kobieta, która cały czas nie potrafi poradzić sobie z osobistymi demonami. Aritomo natomiast jest znanym i cenionym projektantem ogrodów. Pewnego dnia ich ścieżki się łączą a między nimi tworzy się niezwykła, choć skomplikowana relacja. Powoli odkrywają siebie i problemy, z którymi musi mierzyć się ta druga osoba a także uczą się w jaki sposób pogodzić się z minionymi, często dramatycznymi, wydarzeniami. Autor poruszył tu trudny temat wojny i jej konsekwencji , ale zrobił to oryginalnie i nietuzinkowo. Poza tym tematyka jest szersza niż można to zauważyć na pierwszy rzut oka. Co więcej, język jest poetycki, opisy ogrodów magiczne a bohaterowie ciekawie ujęci. Klimat jest melancholijny a akcja nie pędzi, więc będziemy mieli sporo czasu na zadumę i refleksję. Cóż mogę jeszcze dodać? Subtelna, delikatna niczym mgiełka opowieść utkana ze wspomnień, uczuć, marzeń...  Idealny wybór dla czytelników ceniących eteryczne, niespieszne, ale i życiowe historie. Polecam! 
Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<
-----------------------------
„Sekret Tudorów” Christopher W. Gortner

Wydawnictwo: Książnica
Wydanie polskie: 2012
Liczba stron: 344

Bardzo lubię dynastię Tudorów, dlatego nie mogłam oprzeć się książce „Sekret Tudorów” Christophera W. Gortnera. Przenosimy się w przeszłość, do roku 1553. Bohaterem jest Brendan Prescott, który jest giermkiem Roberta Dudleya. Jest sierotą, nie należy również do szlacheckiego rodu, ale dzięki swojemu zajęciu, wkroczył w sam środek dworskich intryg. Zostaje szpiegiem i to nawet podwójnym, ponieważ przekazuje tajne i poufne informacje nie tylko dla Roberta, ale również dla doradcy Elżbiety, Williama Cecila. Szybko przekonuje się jak bardzo zakłamanie i podstępność są normą w tym świecie przepychu i dążenia do władzy. Spiski i mataczenie, niebezpieczne zagrywki i ciągłe kłamstwa staną się codziennością. Czego się dowie? Komu można ufać a od kogo powinien trzymać się z daleka? Czy uda mu się rozwiązać zagadkę zaniknięcia poważnie chorego króla Edwarda VI? Zapraszam do książki! Muszę przyznać, że książka wciągnęła mnie od pierwszej strony. Fabuła naszpikowana jest zagadkami i ma tajemniczy wydźwięk, bohaterowie są ciekawie nakreśleni i zróżnicowani a akcja jest dynamiczna. Co więcej, język należy do prostych i przystępnych a styl jest lekki, więc całość pochłania się z zawrotną szybkością. Nie brakuje tu również zaskakujących i emocjonujących sytuacji a fikcja jest zgrabnie zmieszana z faktami historycznymi. I jeszcze ten niesamowity klimat XVI-wiecznej Anglii! Plus należy się także za wydanie w zwiększonym formacie, okładkę ze skrzydełkami oraz nieco większą czcionkę, która zapewnia komfort czytania. Polecam serdecznie!! 
Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<
-----------------------------
„Miasto zagubionych dusz” Cassandra Clare

Wydawnictwo: MAG
Wydanie polskie: 10/2013
Liczba stron: 556

„Miasto zagubionych dusz” Cassandry Clare to już piąty tom bestsellerowego cyklu „Dary Anioła”. Po zapoznaniu się z poprzednimi częściami nie poczułam znudzenia czy zniecierpliwienia serią, ponieważ autorka za każdym razem wprowadza nowe wątki do fabuły, zaskakuje szybkimi zwrotami akcji i intrygami, które z każdą częścią są coraz bardziej wyrafinowane. Nic nie jest stałe i pewne, bowiem wrogowie i sprzymierzeńcy cały czas się zmieniają. Po wydarzeniach z czwartego tomu, czyli zniknięciu Jace’a, sporo się zmieniło. Clave początkowo brało udział w „poszukiwaniach”, ale finalnie spisało Nocnego Łowcę na straty. Tylko garstka wierzy, że można go uratować i poświęcą wiele, aby tego dokonać. Nawet, jeżeli mieliby złamać zasady i zbuntować się przeciwko władzy. Tymczasem Clary, nie może pogodzić się z tym co się stało i choć boi się, postanawia stoczyć własną, niebezpieczną bitwę o duszę Jace’a... Kolejne przygody, kolejne niełatwe wybory i skomplikowane decyzje. I te zagadki, tajemnice i niepewność co do dalszych losów! Nie nudziłam się podczas lektury, zwłaszcza że pisarka podsyca atmosferę ciekawymi, pomysłowymi wątkami, wprowadzeniem nowych bohaterów czy też metamorfozami czołowych postaci. Mnóstwo emocji i uczuć przeplata się tu niczym w kalejdoskopie. Zdrada i zemsta będą konkurować z miłością i zaufaniem. Co wygra? Czy uda się odnaleźć Jace’a? Co się jeszcze wydarzy? Nic nie zdradzę:). Cały czas język jest barwny, przystępny a styl lekki, co oczywiście uprzyjemnia czytanie. I te emocje, niespodzianki, sekrety... Polecam serdecznie cały cykl! 
Moja ocena 
>>> 5,5 / 6 <<<<
-----------------------------
„Trening mentalny. Gry i zabawy dla dzieci” Johanna Pana

Wydawnictwo: Septem
Wydanie polskie: 12/2012
Liczba stron: 208

Rodzicielstwo to ciężki kawałek chleba. Wiedzą o tym nie tylko rodzice, ale również pedagodzy czy psychologowie. Jak wychować dziecko na zdrową, zaradną życiowo a przy tym inteligentną osobę, ale jednocześnie nie pozbawiając szkraba magii dzieciństwa i czerpania uroków z beztroskiej zabawy? Dowiecie się tego dzięki książce „Trening mentalny. Gry i zabawy dla dzieci” autorstwa Johanny Pana. Choć do wszelkich poradników podchodzę sceptycznie tym razem zrobiłam wyjątek i bardzo się z tego cieszę. Przede wszystkim autorka prostym, barwnym językiem, w zwięzłej i lekkiej formie przedstawia na co zwrócić uwagę podczas kontaktu z dzieckiem. Pokazuje jak stymulować jego rozwój intelektualny poprzez zabawy ruchowe, ćwiczenie koncentracji, aktywowanie kreatywnego myślenia czy odpowiednie motywowanie do działania. Mamy tu również przedstawiony zestaw łamigłówek, zagadek, sportowych zadań, które mają pomóc nam zorganizować właściwie czas dziecku, aby poprzez zabawę zdobywało potrzebną wiedzę i uczyło się samemu znajdować rozwiązania w różnych sytuacjach. Autorka pomaga rodzicom w najczęstszych problemach wychowawczych, takich jak np. presja w szkole i metody radzenia sobie z nią, rozwiązywanie konfliktów w grupie rówieśników, potrzeba bycia docenionym, właściwe odżywianie i wiele innych. Plusem jest fakt, że autorka skupia się na dziecku wielokierunkowo i wszechstronnie. Nie ma tu faworyzowania jednej formy rozwoju a raczej spojrzenie całościowe. Plusem jest również duża ilość zdjęć, schematów, fotografii, które umieszczono na śliskim, dobrej jakości papierze. Ważna tematyka podana w przystępny sposób. Polecam!
Moja ocena 
>>>> 5- / 6 <<<<

25 komentarzy:

  1. Wiele ciekawych pozycji zrecenzowałaś, ale najbardziej kusi mnie „Zanim się pojawiłeś” i mam nadzieję, że uda mi się dorwać w moje łapki tę książke.

    OdpowiedzUsuń
  2. „Ogród wieczornych mgieł” brzmi intrygująco, a i tematyka ciekawi:) Wydaje się idealna na jesienne wieczory...

    OdpowiedzUsuń
  3. Posiadam nr 1 i 5, więc te na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Spokój duszy" i "Miasto zagubionych dusz"? - Na pewno będziesz zadowolona:)

      Usuń
  4. Kolejne ciekawostki u Ciebie. Na pewno "Zanim się pojawiłeś", Sekret Tudorów i Spokój duszy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ochotę na dwie pierwsze pozycje. "Miasto..."czytałam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. "Tajemnica ..." już za mną - świetna lektura, a reszta mam nadzieję przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzy pierwsze pozycje są bardzo interesujące, chętnie zagłębiłabym się w lekturę tych książek.

    OdpowiedzUsuń
  8. "Zanim się pojawiłeś" to książka która mnie zainteresowała, rozejrzę się za nią :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ,,Ogród wieczornych mgieł" to książka dla mnie. Zachwyca mnie tytułem i okładką, mam nadzieję, że jej treść jest równie ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  10. "Zanim się pojawiłeś" to już któryś raz jak widzę ten tytuł na blogu z zachęcającą opinią.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie tradycyjnie najbardziej interesuje kryminał, czyli "Spokój duszy" :)

    OdpowiedzUsuń
  12. "Miasto zagubionych dusz" będę czytała :) Nawet jest już na mojej półce, aczkolwiek dziś dopiero dodałam na bloga recenzję "Miasta szkła". Ciekawi mnie też książka "Spokój duszy".

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie zdecydowanie zachęciły pierwsze trzy pozycje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Trening mentalny czytałam, a na Dlaczego się pojawiłeś mogłabym się skusić:)

    OdpowiedzUsuń
  15. O "Spokoju duszy" czytałam wiele dobrego i to zdecydowanie mój faworyt:) Dodaję do książek, które warto przeczytać. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie kuś tyle, bo kiedy to czytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. „Zanim się pojawiłeś” Jojo Moyes chętnie bym przeczytała, a okładka „Ogród wieczornych mgieł” Tan Twan Eng zachwycająca.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ostatnio na blogu koleżanki czytałam o "Zanim się pojawiłeś" i jej recenzja bardzo mi się podobała. Twoja utrwaliła mnie w przekonaniu, że warto tą książkę poznać :) Podoba mi się jeszcze „Ogród wieczornych mgieł” :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Trudny wybór, najchętniej wzięłabym wszystkie :D

    OdpowiedzUsuń