Loading...

czwartek, 2 stycznia 2014

Tym razem bez książek ;)

:)
Na rynku dostępna jest cała paleta różnych produktów do pielęgnacji twarzy, ciała czy włosów. Kremy, maseczki, ampułki, serum, scruby, odżywki... Można tak wymieniać bez końca. Jak więc w tym gąszczu produktów znaleźć ten spełniający nasze wysokie wymagania? Nie pozostaje nic innego jak przetestować kilka z nich na własnej skórze;). Tak też zrobiłam a swoje spostrzeżenia możecie przeczytać poniżej. Jest to jeden z postów z cyklu: Kosmetycznie.


Maseczka-Peeling K+K

Sklep: FITOMED  
Objętość: 50ml
Opakowanie: Przezroczysty słoiczek
Stosowanie: 1-2 razy w tygodniu. Wmasować w skórę i po chwili spłukać letnią wodą.

Maseczką-Peelingiem K+K od firmy Fitomed trafiła do mnie całkiem niedawno. Naczytałam się samych pozytywnych opinii o niej, więc byłam ciekawa czy rzeczywiście to takie cudo. Okazało się, że recenzje nie były na wyrost a produkt jest naprawdę profesjonalny. 
Maseczka-Peeling przeznaczona jest dla posiadaczek cery mieszanej, tłustej i trądzikowej. Idealnie nada się również do cery dojrzałej, która potrzebuje odświeżenia. Ja akurat mam bardzo wrażliwą, wręcz porcelanową skórę (jak to u rudzielców) a na dodatek skłonną do podrażnień, jednak czasami strefa T bywa moją prawdziwą zmorą. Powyższa maseczka dzięki obecności kwasu mlekowego delikatnie złuszczyła martwy naskórek, więc drobne zmarszczki, kurze łapki i niedoskonałości zostały spłycone. Dodatek korundu, bardzo twardego minerału, dodatkowo potęguje ten efekt. To coś w rodzaju mikrodermabrazji, tylko że domowej. To co mnie zaskoczyło, to lekki efekt rozjaśnienia i wyrównania kolorytu skóry. Dla mnie to duży plus! Skóra jest mięciutka i promienna. Stosowałam ją również na dłonie i efekt był jeszcze lepszy niż w przypadku twarzy. Atutem jest również elegancki, przezroczysty słoiczek, który ładnie się prezentuje na półce w łazience. Łatwo z niego odmierzyć potrzebną ilość maseczki, nawet gdy już mamy końcówkę produktu.
Jeżeli szukacie kosmetyku naturalnego, bez parabenów i sztucznych ulepszaczy a jednocześnie skutecznie przywracającego naszej skórze młody, świeży wygląd, to Maseczka-Peeling K+K będzie świetnym wyborem. Polecam!
Moja ocena
>>>> 6- / 6 <<<<

Glinka różowa

Sklep: FITOMED  
Objętość: 36g
Opakowanie: Przezroczysty słoiczek
Stosowanie: 1-2 razy w tygodniu. Glinkę zmieszać z niewielką ilością wody i nałożyć na twarz. Trzymać około 20 minut i co jakiś czas zraszać wodą, aby nie wyschła. Zmyć letnią wodą.

O dobroczynnych właściwościach glinki kosmetycznej nikomu nie trzeba przypominać. Większość osób zna jej działanie i niejednokrotnie mogło się przekonać, że potrafi zdziałać cuda lepiej niż drogi kosmetyk, zwłaszcza gdy jest stosowana przez dłuższy czas i jest dobra jakościowo.
Glinka różowa to połączenie glinki czerwonej, która uszczelnia i wzmacnia naczynia skóry niwelując zaczerwienienia i rumień, z glinką białą, działającą łagodnie odżywczo. Właśnie dlatego powyższa glinka nawilża, odmładza, spłyca zmarszczki i niweluje podrażnienia. Można stosować ją praktycznie przy każdym rodzaj cery. Dla mnie była o tylce ciekawym rozwiązaniem, że policzki mam pokryte drobniutką siateczką naczynek, które tworzą różowy rumieniec. Mimo, że nie przeszkadza mi to jakoś specjalnie, to jednak zimą ten efekt jest mocniej zaznaczony i już wtedy nie wygląda to estetycznie. Dzięki glince skóra stopniowo staje się miększa a koloryt wyrównuje się. Poza tym widać, że pory są oczyszczone a twarz wręcz promienieje. Gdy potem nałożymy jakąś maseczkę lub serum, ich składniki lepiej wnikają przez tak przygotowaną skórę, co już niejednokrotnie zauważyłam. Nie jest to również drogi kosmetyk. Dobra cena w połączeniu z rewelacyjnymi efektami z pewnością jest dobrym zestawieniem. Plusem jest również możliwość dodania glinki do innych maseczek i w ten sposób przygotowanie własnych mikstur. Polecam serdecznie!
Moja ocena
>>>> 5,5 / 6 <<<<

Więcej naturalnych produktów znajdziecie na stronie firmy Fitomed:)
http://www.fitomed.pl/strona-glowna/cms_s/?ids=1

20 komentarzy:

  1. Nie używam prawie wcale kosmetyków, za wyjątkiem tych podstawowych (mydło, podkład, antyperspirant itp), dlatego powyższe specyfiki jakoś mnie nie interesują.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta maseczka-peeling mi się strasznie podoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli chodzi o kosmetkopodobne to raczej korzystam ze swoich stałych sprawdzonych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Glina rożowa wydaje się być interesująca.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie próbowałam, ale firmę sobie zapisałam, bo lubię naturalne produkty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przede wszystkim życzę Ci szczęśliwego Nowego Roku! Maseczkę z glinki chętnie bym sobie zafundowała:) Co polecasz poczytać w czasie, gdy maseczka znajduje się na twarzy?;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ochotę na kosmetyki tej firmy, ale u mnie jest słabo dostępna, niestety:( Od dwóch tygodni szukam żelu do mycia twarzy i znaleźć nie mogę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Maseczka-peeling mnie zainteresowała :) chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mogłabym ewentualnie wypróbować tę maseczkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie bym wypróbowała maseczkę-peeling K+K

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawe produkty. Szczególnie glinka. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. O, dziś faktycznie nie o książkach:) O glince czytałam wiele dobrego. Będę musiała w końcu wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  13. jestem zdecydowanie zaciekawiona...zainteresuję się nimi;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam maseczki do twarzy. Nigdy nie używałam żadnej w 100% naturalnej, więc czemu by nie spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oba produkty z chęcią bym wypróbowała :) Fajnie, że o nich napisałaś.

    OdpowiedzUsuń
  16. ta maseczka bardzo dobrze się zapowiada :) z pewnością kupię ;)

    zapraszam do komentowania http://czytaniemoimhobby.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  17. W zakresie kosmetyków w większości mam wypróbowane produkty, więc wolę nie eksperymentować z moją skórą :)

    Szczęśliwego Nowego Roku! :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Zawsze czaję się na naturalne nowiniki kosmetyczne, jak na razie moja lista jest bardzo długo, więc sobie odpuszczę :P

    OdpowiedzUsuń