Loading...

środa, 23 lutego 2011

"Ofiara w środku zimy" Mons Kallentoft




Wydawnictwo: REBIS
Wydanie polskie: 08/2010
Przekład: Bratumiła Pawłowska-Pettersson
Liczba stron: 448
Format: 135 x 215 mm
Oprawa: twarda z obwolutą
ISBN: 9788375104516

Ostatnio częściej sięgam po literaturę skandynawską. Lubię ten typ literatury, ponieważ ma w sobie coś szczególnego, jakąś tajemniczą siłę i mrok, co intryguje i nie pozwala odłożyć książki ani na chwilkę.

„Ofiara w środku zimy” to pierwsza część cyklu napisanego przez Szweda Monsa Kallentofta. Od pierwszych stron z powieści bije wszechobecne zimno i chłód. W takiej właśnie mroźnej scenerii, w pobliżu miasta Linköping, dochodzi do szokującego morderstwa mężczyzny, którego ciało zostało w okrutny sposób okaleczone i zawieszone na drzewie. To wydarzenie budzi z marazmu wszystkich mieszkańców. Śledztwo zostaje powierzone komisarz Malin Fors, której przyjdzie zmierzyć się z rozwiązaniem zagadki w tych ekstremalnych warunkach. Trzydziestoletnia bohaterka to inteligentna i ambitna policjantka, która wiele w życiu przeszła. Ma za sobą nieudane małżeństwo, samotnie wychowuje dziecko i ma problemy z nadużywaniem alkoholu. Po makabrycznej zbrodni, dzięki swym zdolnością, skrupulatnie prowadzi śledztwo i tropi mordercę. A podejrzanych jest wiele... Czy uda się znaleźć winnego i gdzie zaprowadzi ją dochodzenie? Jak zawsze zostawiam Was w niepewności i zapraszam do lektury:).

Książka bardzo interesująca, przeplatająca wątki kryminalne i te całkowicie odmienne, co dodatkowo podnosi walory tej powieści. Niezwykły klimat i trzymająca w napięciu atmosfera, bardzo mi się spodobały. Także głos z zaświatów zmarłego mężczyzny, jego „dialog” z Malin, jak i liczne monologi wewnętrzne bohaterów, bardzo przypadły mi do gustu i stworzyły wyjątkową książkę, wartą przeczytania.

Plastyczny język oraz ciekawy styl i narracja sprawiły, że powieść czyta się bardzo dobrze a chłód i emocje odczuwa się się z wzmożoną siłą. Sprytna intryga kryminalna, cała paleta barwnych postaci literackich oraz genialne studium samotności sprawia, że od książki wprost nie można się oderwać. Dla fanów kryminałów pozycja obowiązkowa a dla wszystkich, którzy do tej pory nie mogli się przekonać do tego typu literatury, polecam tę pozycję w szczególności. Już nie mogę się doczekać kolejnej części. Pozdrawiam!!

Moja ocena
>>>>> 5 / 6 <<<<<

24 komentarze:

  1. Tę książkę chcę mieć, koniecznie, choruję na nią już od dłuzszego czasu. Takie klimaty są stworzone dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. klimatyczna i ta okładka, aż mnie autentycznie przeszył dreszcz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę ze masz podobne odczucia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Natula - w takim razie życzę szybko zdobycia egzemplarza:)). Pozdrawiam!!

    biedronka - masz rację, jak czytałam to również miałam taki delikatny dreszczyk:D. Polecam i pozdrawiam!!

    MONIKA SJOHOLM - dokładnie:)). Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam skandynawskie kryminały właśnie ze względu na ten ich niepowtarzalny, mroźny, wietrzny i zamglony klimat.
    Bardzo dobra recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda na to że skandynawskie kryminały mają w sobie coś szczególnego i aż proszą się by poznać je osobiście :) Niedługo dojdzie do tego że skandynawskie nazwisko na okładce będzie świadczyło o jakości :)

    OdpowiedzUsuń
  7. już od dawna mam ją na liście, ale nigdzie nie mogę jej spotkać :( chyba w końcu kupię

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam już recenzję tej książki u Moniki z błękitnej biblioteczki.
    Teraz Ty utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że naprawdę warto zajrzeć do tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  9. I znowu natykam się na książkę, o której nie miałam pojęcia, a która już mnie oczarowała :) Mam wrażenie, że przez Twojego bloga wykupię księgarnię i podbiję biblioteki! :P

    OdpowiedzUsuń
  10. aaaaa, na to mam ochotę od dawna, bo urzekła mnie okładka, a Ty wzmagasz moją chętkę!:ppp

    OdpowiedzUsuń
  11. Dawno nie czytałam żadnego kryminału... Powinnam nadrobić swoje zaległości, zwłaszcza, że bardzo mnie zachęciłaś!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo się cieszę, że Was zachęciłam:))). Przeczytajcie koniecznie:D. Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ofiara stoi na półce, tym milej czytać pochlebną recenzję :)
    A dziś będąc w Matrasie przeglądałam kolejną część, trzeba ją wpisać na listę zakupową :)

    Pozdrawiam gorąco! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja już wypatruje premiery Jesiennej sonaty :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Również pociągają mnie skandynawskie klimaty. Okładka co prawda mnie akurat nie zachwyca, ale jest parę innych czynników, które interesują mnie w tej pozycji :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kinga - w takim razie życzę przyjemnej lektury i kup koniecznie kolejną część:)). Pozdrawiam!!

    Varia - ja też, chociaż jeszcze nie zabrałam się za dugą część:D. Pozdrawiam!!

    Bujaczek - oj tam:D Spróbuj, może Ci się spodoba:). Pozdrawiam!!

    Futbolowa - w takim razie koniecznie przeczytaj, naprawdę warto:)). Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Z tego, co zdążyłam się zorientować to ta książka ma bardzo skrajne opinie. Jednych zachwyca, inni narzekają na ciężki styl pisania, dziwną narracje. Mam tę pozycję na oku od dłuższego czasu, muszę w końcu przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Czekam na egzemplarz z biblioteki. Kolejka jest do tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dosiak - tak chyba jak każda książka, jednym przypadnie do gustu innym wprost przeciwnie:). Osobiście polecam!!

    kamkap - wcale się nie dziwię z tą kolejką:). Życzę szybkiego otrzymania egzemplarza. pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  20. No i kolejna pozycja interesująca na twoim blogu. Uwielbiam skandynawskie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  21. Obsesja Kasiulka - bardzo dziękuję:). Skoro to Twoje klimaty to koniecznie przeczytaj:)). Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń